REKLAMA

Obecny rząd skuteczniejszy w walce z luką w VAT. Inspekcja chwali JPK

Dopiero działania podjęte po 2016 r. okazały się skuteczne – tak brzmią wnioski Najwyższej Izby Kontroli. NIK przyjrzała się walce z luką VAT i  wytknęła rządom PO-PSL brak skuteczności i zbyt wolne działanie.

NIK porównała skuteczność rządów w ściąganiu VAT. Różnica jest kolosalna
REKLAMA

Uszczelnianie VAT-u  było jednym z priorytetów obecnej ekipy rządzącej. I choć premier Morawiecki lubił nieco popłynąć podkreślając sukcesy w tej materii, to trudno odmówić mu i jego poprzedniczce skuteczności.

REKLAMA

Dobrze pokazuje to najnowszy raport przygotowany przez NIK. Tym bardziej, że podsumowanie zestawia ze sobą politykę rządu w latach 2007-2015 i efekt rozwiązań wprowadzonych w latach 2016-2018.

Inspektorzy podkreślają, że walka z luką w VAT trwała cały czas.

Rozwijane były narzędzia wspomagające rozwój analizy ryzyka, wykrywania zagrożeń dla poboru podatku u ograniczania skali oszustw.

To, co je różniło, to skala działania i skuteczność. Do 2015 roku rząd trzymał się zasady, która mówiła, że zmiany legislacyjne należy wprowadzać dopiero, gdy zawiodą działania kontrolne. Jeżeli jednak już podjęto decyzję o zmianach w prawie, to trwało to tak długo, że „umożliwiało podmiotom nierzetelnym kontynuację oszukańczych procederów”.

Swój rekordowy poziom luka osiągnęła w latach 2012-2013 – ponad 25 proc. W tym samym czasie średnia unijna oscylowała w granicach 14 proc. Wzrost dochodów, jakie Skarb Państwa uzyskiwał z tego podatku był wówczas efektem podwyższania stawek podatkowych.

Co zmieniło się w 2016 r.?

NIK wskazuje na wprowadzenie całego pakietu zmian systemowych obejmującego mi.in. pakiet paliwowy, utworzenie Krajowej Administracji Skarbowej, czy mechanizm podzielonej płatności (który powszechnie zacznie obowiązywać dopiero od listopada). Szczególne znaczenie przypisuje jednak zastosowaniu Jednolitego Pliku Kontrolnego.

 class="wp-image-965244"
źródło: NIK
REKLAMA

Skutecznością działania JPK fiskus chwalił się zresztą już wcześniej. W pierwszej połowie 2018 r. wykrył 152,4 tys. sfałszowanych faktur, czyli o 50 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2017 r. Według NIK system przyczynia się też do trafniejszego typowania firm do kontroli i likwidacji karuzel VAT-owskich.

Efekty przyszły bardzo szybko. Już w 2017 r. luka spadła z 20,6 do 15,4 proc. W kolejnym roku wyniosła już tylko 12,5 proc. Dla rządu poprawa ściągalności VAT była niezbędnym warunkiem, by podnieść wydatki z budżetu na duże programy socjalne jak 500+. Eksperci coraz częściej wskazują jednak, że VAT-u nie będzie się dało wyciskać w nieskończoność, a przestrzeń do zwiększania wpływów budżetowych szybko się kurczy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA