Lipiec to czas wielkich letnich wyprzedaży. Gama przecenionych produktów jest naprawdę ogromna. I z każdym dniem bliżej jesieni, ceny topnieją coraz bardziej. Wkrótce sprzedawcy będą nas kusić rabatami od 60 do nawet 80 proc. Warto jednak nie stracić głowy w tym szale zakupów. UOKiK przypomina, jakie prawa przysługują konsumentom w sezonie letnich obniżek.

Oferta promocyjna w lipcu jest bardzo obszerna. W środku lata można kupić taniej odzież letnią, okulary przeciwsłoneczne, czy obuwie. To jednak nie wszystko, bo do listy rabatów można dodać sprzętu RTV i AGD, oraz urządzeń i akcesoriów do ćwiczeń. Niestety wielu sprzedawców stosuje różne chwyty marketingowe, które mają skłonić konsumenta do podjęcia szybkiej decyzji, często pochopnej i bez zastanowienia. W efekcie klient potrafi wrócić do domu z niepotrzebnymi zakupami, w dodatku w zawyżonej cenie lub słabej jakości.
I przypomina konsumentom, że mają swoją prawa, z których mogą korzystać.
Reklamacje i zwroty - UOKiK wraz z Europejskim Centrum Konsumenckim radzą, w jaki sposób to zrobić
Oba urzędy ds. konsumentów przygotowały praktyczny poradnik z konkretnymi przykładami, w jaki sposób klienci mogą domagać się od firm wymiany towaru lub zwrotu pieniędzy.
Kupiłeś przeceniony plecak, który po miesiącu się zepsuł? Złóż reklamację
- Zamówiony online lub kupiony stacjonarnie (przy reklamacji sposób zakupu nie ma znaczenia)
Jeśli plecakowi z wyprzedaży urwała się rączka – możesz go reklamować. Informacje w stylu „produkty przecenione nie podlegają reklamacji” są bezprawne. Reklamację składamy u sprzedawcy – najlepiej na piśmie.
Należy jednak pamiętać, że nie zawsze możemy reklamować u sprzedawcy uszkodzony towar. Dotyczy to sytuacji, gdy powodem obniżenia ceny jest wada towaru, o której wiemy podczas zakupu.
Kupiłeś za duży T-shirt? Zwróć produkt
- Jeśli zamówiłeś produkt w sklepie internetowym:
Kupując ubrania online, klient nie ma możliwości ich przymierzenia, dlatego zdarza się, że nie trafia z rozmiarem lub fasonem. Za duży T-shirt zamówiony na wyprzedaży online można zwrócić na takich samych warunkach, jak podczas zakupów poza sezonem obniżek.
Istnieją jednak sytuację, gdy nie każdy towar można zwrócić. Dotyczy to np. sytuacji, gdy klient zamówił personalizowany T-shirt np. ze zdjęciem swojego pupila. W takiej sytuacji zwrot może być ograniczony lub niedozwolony.
- Jeśli kupiłeś produkt w sklepie stacjonarnym:
Kupując towar w sklepie stacjonarnym, zasady jego zwrotu zależą od dobrej woli przedsiębiorcy.
Taka praktyka wynika najczęściej z polityki konkretnego przedsiębiorcy, a nie z przepisów prawa. Dlatego warto pamiętać, że w stosunku do rzeczy kupionych na wyprzedaży mogą występować inne zasady zwrotu!
Zagraniczne wyprzedaże. Oto, na co zwrócić uwagę
- Sklep z UE
Na niemieckiej domenie sklepu internetowego wyprzedaże są atrakcyjniejsze niż na polskiej? Nie ma problemu, masz prawo kupić produkt w niemieckim e-sklepie.
Niestety, jest w tym pewne "ale" - sklep z innego kraju UE nie ma obowiązku dostawy towaru do Polski. Dlatego jeszcze przed zakupem, należy sprawdzić, do jakich krajów sprzedawca oferuje wysyłkę – może się okazać, że świadczy ją wyłącznie na terenie swojego kraju.
Sytuacja może nie być kolorowa, jeśli chodzi o zwroty produkty. Na przykład, jeśli buty kupione w hiszpańskim e-sklepie są za małe, to sprzedawca nie zawsze pokryje koszt zwrotu.
I dodaje, że choć niektórzy sprzedawcy w ramach dobrej praktyki umożliwiają bezpłatne zwroty, to jednak warto jeszcze przed zakupem upewnić się, jak wygląda polityka zwrotu w danym e-sklepie. Informacji na ten temat należy szukać w regulaminie sklepu. Natomiast koszt przesyłki do innego kraju UE można sprawdzić w Kalkulatorze stawek KE.
- Sklep spoza UE
Kupiłeś głośnik na wyprzedaży w USA? Jego cena po doliczeniu podatku VAT i cła może być porównywalna do tej w UE.
Urząd zwraca również uwagę na sytuacje, gdy np. produkt zakupiony w polskim sklepie online każą odesłać do Chin.
Niestety, ale dochodzenie roszczeń w przypadku zakupów poza UE jest dużo trudniejsze. Dodatkowo mogą obowiązywać inne przepisy.