REKLAMA

Czeka nas dalsza podwyżka cen gazu. Tym razem cenowy cios może nadejść z Norwegii

Europa coraz poważniej bierze pod uwagę brak opału na zimę i konieczność racjonowania energii. Najbardziej nerwowo wydaje się teraz na rynku gazu. I nie chodzi już tylko i wyłącznie o dalsze manipulacje Putina z dostawami surowca do europejskich magazynów. Okazuje się, że za chwilę możemy być świadkami kolejnego wstrząsu. Ale tym razem za sprawą sytuacji w Norwegii. A cena gazu już jest bardzo wysoka.

cena-gazu-limit-Norwegia
REKLAMA

Dołącz do Amazon Prime z tego linku, skorzystaj z promocji (30 dni za darmo) i kupuj taniej podczas pierwszego Amazon Prime Day w Polsce.

Kondycja unijnych magazynów gazu wydaje się teraz dobra. Są one wypełnione średnio w prawie 60 proc. (stan na 3 lipca). Prym tradycyjnie wiedzie Portugalia (100 proc. wypełnienia), Polska (ponad 97 proc.) i Dania (więcej niż 80 proc.). Na drugim końcu jest Chorwacja (niecałe 33 proc.), Bułgaria (przeszło 35 proc.) oraz Węgry (ok. 41 proc.). Międzynarodowa Agencja Energetyczna przestrzega jednak przed dobrym nastrojem. Sytuacja jest bardzo trudna. 

REKLAMA

Energetyczne plany awaryjne wprowadzono już w Niemczech, Austrii, Holandii, a także w Szwecji i Danii. Na razie nie ma mowy o racjonowaniu energii, ale być może będzie to konieczne. Zwłaszcza że rynek za chwilę może otrzymać nowy cios. Tym razem z zupełnie innej strony.

Strajk w Norwegii dodatkowo rozchwieje rynkiem gazu

Chodzi o planowany strajk pracowników norweskiego sektora naftowego i gazowego. W efekcie znacząco, bo o 13 proc. może zmaleć eksport norweskiego gazu. Odmowa pracy dotyczy platformach morskich Gudrun, Oseberg South i Oseberg East i pól morskich Heidrun, Aasta Hansteen i Kristin. 

Była szansa na załagodzenie tego konfliktu wcześniej. Ale koniec końców strona społeczna odrzuciła wynegocjowaną jeszcze w czerwcu ugodę w sprawie układów zbiorowych w branży offshore.

Cena gazu na rekordowych poziomach

REKLAMA

Po tym, jak pod koniec czerwca cena węgla w portach ARA zaczęła spadać z poziomu 372 dol. do ok. 307 dol., można było mieć nadzieję, że okres wakacyjny zelży nieco presję cenową i po prostu przynajmniej przez chwilę będzie taniej. Ale nic z tego. Cena węgla znowu z początkiem lipca zaczęła pochód w górę i już osiąga wartość ponad 322 dol.

To jednak jeszcze nic w porównaniu do tego, co się dzieje z cenami gazu. Na giełdzie Dutch TTF Gas Futures 1 MWh gazu ziemnego osiągnęła 4 lipca wartość blisko 163 euro. A miesiąc wcześniej, na początku czerwca to było ok. 85 euro. Drożej było tylko raz: 7 marca 2022 r. 1 MWh gazu kosztowała ok. 200 euro. Taka cena dzienna wpływa również na wysokość przyszłych kontraktów. I tak ten na ostatni kwartał tego roku wyceniany jest już na ponad 166 euro. Gazowy kontrakty zaś na pierwszy kwartał 2023 r. to obecnie wartość 161 euro za 1 MWh gazu.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider's Web.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA