REKLAMA

Nowy bon od rządu. Można dostać nawet 1200 zł

Na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt uchwały dotyczący bonu energetycznego, który ma zacząć wspierać gospodarstwa domowe w drugiej połowie roku. Zgodnie z zapowiedziami podstawowym warunkiem do spełnienia, żeby sięgnąć po taką formę pomocy od państwa, będzie kryterium dochodowe. Rząd ma się pochylić na tymi regulacjami na pierwszym posiedzeniu zaraz po długim weekendzie – 7 maja.

Do-600-zł-zwrotu-za-zakupy-w-Lidlu-i-Biedonce!
REKLAMA

Bon energetyczny to rozwiązanie, dzięki któremu odmrożenie ceny energii i gazu w drugiej połowie roku ma nie być aż tak bardzo bolesne. Przynajmniej dla wybranych. Bo od początku wiadomo, że o tym to kto dostanie taką formę zapomogi i w jakiej wysokości - decydować będzie w pierwszej kolejności kryterium dochodowe. Teraz, przy okazji publikacji projektu ustawy w tej sprawie na stronie Rządowego Centrum Legislacji, poznaliśmy więcej szczegółów tego rozwiązania.

REKLAMA

Odchodzenie od wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła musi być realizowane w sposób stopniowy, uwzględniający przede wszystkim sytuację gospodarstw domowych, które w największym stopniu odczuwają wzrost rachunków za te media - tłumaczy Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które przygotowało te regulacje.

Cena energii: bon będzie wypłacany jednorazowo

Nie ma mowy o żadnych ratach, czy transzach. Bon energetyczny ma być wypłacany za jednym razem. O jego przyznaniu i wypłacę decydować ma kryterium dochodowe: maksymalnie do 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym i do 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Do tego dochodzi zasada złotówka za złotówkę. Czyli na bon energetyczny szansę będą mieli nawet ci, którzy te kryterium dochodowe przekroczą, ale pomoc będzie pomniejszona o kwotę tego przekroczenia.

Bonem energetycznym zostaną objęci emeryci ze świadczeniem poniżej minimalnej emerytury czy emeryci i renciści ze świadczeniem równym najniższej emeryturze - zaznacza MKiŚ.

Więcej o cenie energii przeczytasz na Spider’s Web:

Wartość bonu energetycznego ma wynieść minimalnie 300 zł a maksymalnie nawet 1200 zł. Dla jednoosobowego gospodarstwa domowego przewidziano bon w wysokości 300 zł; dla 2–3 osobowego - 400 zł; dla 4–5 osobowego - 500 zł i dla gospodarstw domowych z 6 lub więcej osobami - 600 zł. No chyba, że główne źródło ogrzewania zasilane jest energią elektryczną, jak ma to miejsce np. w przypadku pomp ciepła. Wtedy jednoosobowe gospodarstwo może liczyć na 600 zł; 2–3 osobowe - na 800 zł; 4–5 osobowe - na 1000 zł i sześcio- i więcej osobowe - na 1200 zł.

Będzie też maksymalna cena energii

Zgodnie też z zapowiedziami resort klimatu i środowiska proponuje cenę maksymalną energii. W drugiej połowie 2024 r. stawka dla gospodarstw domowych za 1 MWh ma wynieść 500 zł i 693 zł w przypadku jednostek samorządu, podmiotów użyteczności publicznej oraz dla małych i średnich przedsiębiorców.

REKLAMA

Za stosowanie ceny maksymalnej, przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają rekompensaty - akcentuje resort.

Wprowadzenie w życie bomu energetycznego ma być dodatkowym obowiązkiem samorządu terytorialnego. W ten sposób gminy w Polsce będą musiały obsłużyć od 3,5 do 4,6 mln dodatkowych postępowań administracyjnych. Realizacja zaś tego projektu ustawy będzie kosztować ok. 8,2 mld zł. 

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA