Zarząd CD Projektu pochwalił się szacunkowymi danymi o wynikach grupy za 2020 r. Spółka zarobiła na czysto 1,15 mld zł, przy przychodach rzędu 2,14 mld zł.
Pierwsze dane dotyczące sprzedaży „Cyberpunka 2077” były imponujące. CD Projekt już w przedsprzedaży zebrał 8 mln zamówień. W ciągu pierwszych dziesięciu dni po premierze o 10 dniach sprzedaż miała sięgnąć 13 mln kopii. W tak zwanym międzyczasie produkcja redów zaczęła jednak zbierać cięgi za liczne bugi i została wycofana z PS Store.
Jedno i drugie mocno odbije się na wynikach, ale efekty tego zobaczymy dopiero za rok. Firma badawczo-analityczna M Science twierdzi, że przez cały pierwszy kwartał 2021 r. nabywców znalazło ledwie 500 tys. egzemplarzy. Z punktu widzenia raportu rocznego za 200 r. późniejsze problemu „Cyberpunka” nie miały aż tak dużego znaczenia.
CD Projekt na dużym plusie
Publikację ostatecznych wyników za 2020 r. spółka przełożyła z 19 kwietnia na 22 kwietnia. Wcześniej poznaliśmy jednak wstępne, niezaudytowane dane.
Zarząd CD Projekt SA przekazuje poniżej informacje o szacunkowych wynikach grupy kapitałowej spółki za rok obrotowy 2020, w zakresie: – skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, wynoszących 2.139 mln zł – skonsolidowanego zysku netto, wynoszącego 1.154 mln zł
– czytamy
Wcześniej analitycy mBanku szacowali, że zysk netto CD Projektu tylko w czwartym kwartale 2020 roku wyniósł aż 932 mln zł. Niemal trafili, bo ze wstępnych szacunków spółki wynika, że zarobiła ona 984 mln zł przy przychodach na poziomie 1,68 mld zł. Dla porównania w 9 wcześniejszych miesiącach CD Projekt zarobił 468,53 mln zł.
To ogromny wzrost względem 2019 r., który dla „Wiedźminów” i tak był przecież umiarkowanie udany. Spółka wypracowała wtedy przychody rzędu 521 mln zł, a zysk netto wyniósł 175 mln zł.
Na giełdzie spokój
Te liczby tylko nieznacznie rozmijają się z oczekiwaniami rynku. Konsensus PAP mówił o 1.329 mln zł zysku netto i 2.426 mln zł przychodów. Inwestorzy zareagowali ze spokojem. W piątek rano kurs CD Projektu nieznacznie rósł, za walor trzeba było wyłożyć niecałe 190 zł.
Oznacza to, że od momentu wejścia do sprzedaży „Cyberpunka” wartość polskiej spółki spadła ponad dwukrotnie. Tuż przed debiutem, w szczycie, dosłownie przez moment, wycena jednej akcji sięgała zresztą nawet 460 zł.
Jednym z większych przegranych tego zjazdu okazała się firma Master Pharm. Z opublikowanego przez nią sprawozdania wynika, że nabyła ona 37 tys. akcji CD Projektu ze średnią ceną 384 zł. Przy dzisiejszej wycenie „Wiedźminów" oznacza to, że producent suplementów utopił 7,18 mln zł.
AKTUALIZACJA:
Rzeź rozpoczęła się dopiero przed południem. Wartość CD Projektu zaczęła błyskawicznie lecieć w dół. Na zamknięciu spółka traciła aż 5,77 proc. Jedna akcja kosztowała 176,60 zł.