REKLAMA

Banki centralne skupują coraz więcej złota. Kto ma go najwięcej?

W kontekście historycznym złoto zawsze było dla banków centralnych ważne. Choć upadek systemu z Bretton Woods w latach 70. XX w. spowodował, że kruszec ten przestał być centralnym elementem międzynarodowego systemu finansowego, to w dalszym ciągu odgrywa istotną rolę, stanowiąc znaczną część oficjalnych aktywów rezerwowych.

nbp-skupuje-złoto
REKLAMA

Autor: Anna Dobrzańska, doktor nauk ekonomicznych i doradca ekonomiczny w Departamencie Stabilności Finansowej NBP, Obserwator Finansowy

REKLAMA

Wzrost niepewności gospodarczej, wysoka inflacja oraz ryzyko geopolityczne sprawiają dodatkowo, że w ostatnich latach banki centralne zwiększają zakupy złota. Na koniec 2022 r. miały one prawie 35,5 tys. ton tego metalu.

Złoto jako aktywo rezerwowe

Bank centralny zajmuje wyjątkowe miejsce w systemie finansowym i gospodarce państwa. Warto przypomnieć, że pełni trzy główne funkcje, tzn. jest bankiem emisyjnym, bankiem państwa oraz bankiem banków. Jako bank emisyjny, bank centralny ma monopol na emisję krajowego pieniądza gotówkowego, a także organizację obiegu pieniężnego. Jako bank państwa, odpowiada za utrzymanie wartości krajowego pieniądza, a także obsługuje finanse państwa, m.in. poprzez prowadzenie i obsługę rachunków rządu. Wreszcie jako bank banków, stanowi dla banków komercyjnych ostatnie źródło płynności, występując w roli tzw. pożyczkodawcy ostatniej instancji.

Realizacja wyżej wymienionych funkcji wiąże się z wykonywaniem szeregu zadań. Jednym z nich jest zarządzanie oficjalnymi aktywami rezerwowymi (rezerwami dewizowymi), które zgodnie z definicją Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) obejmują aktywa denominowane w walutach obcych, które są łatwo dostępne i kontrolowane przez władzę monetarną, wykorzystywane dla potrzeb sfinansowania bilansu płatniczego, interwencji walutowych i innych powiązanych celów (IMF, 2013). Do takich aktywów zalicza się aktywa w walutach obcych (rezerwy walutowe), złoto, specjalne prawa ciągnienia (SDR) i pozycję rezerwową w MFW.

Aktywa rezerwowe służą do bilansowania nierównowagi handlowej, zagwarantowania wymienialności waluty krajowej, a także podejmowania ewentualnych interwencji walutowych czy zablokowania ataku spekulacyjnego na walutę krajową. Aktywa rezerwowe pozwalają także utrzymać zaufanie do waluty państwa lub przywrócić zaufanie inwestorów zagranicznych do krajowego systemu finansowego, co jest szczególnie istotne w sytuacji napięć albo zaburzeń na rynkach finansowych.

Jak wspomniano powyżej, jednym ze składników rezerw dewizowych jest złoto. Przesłanki utrzymywania złota przez banki centralne mogą być różne. Po pierwsze, może to być sposób na dywersyfikację portfela rezerw, gdyż złoto bilansuje ryzyko związane z posiadanymi przez bank centralny innymi aktywami rezerwowymi. W szczególności, złoto ma ujemną korelację z dolarem amerykańskim, co oznacza, że kiedy ten traci na wartości, ceny złota rosną (O’Connor, Lucey, 2012). Po drugie, złoto może stanowić zabezpieczenie przed zmniejszającą się siłą nabywczą walut, co ma miejsce w okresach podwyższonej inflacji. Tym samym, przesłanką do utrzymania złota może być ochrona przed inflacją w długim okresie. Po trzecie, złoto buduje prestiż, wiarygodność i zaufanie do banku centralnego oraz krajowej waluty. Utrzymywanie dużych zasobów złota wpływa także pozytywnie na ocenę ryzyka kredytowego kraju, co z kolei przekłada się na zmniejszenie kosztu pozyskania finansowania na rynkach międzynarodowych (Kowalewski, Skopiec, 2023).

Warto także zauważyć, że w przeciwieństwie do innych aktywów, ze złotem nie wiąże się ryzyko kredytowe, nie jest ono powiązane z żadnym krajem, gospodarką ani instytucją, a ponadto cechuje się niezwykłą trwałością i odpornością na ewentualne zniszczenie. Złoto jest postrzegane jako pewne aktywo, często określane mianem bezpiecznej przystani. Stąd też popyt na złoto rośnie w okresach podwyższonej niepewności gospodarczej i finansowej czy zwiększonego ryzyka geopolitycznego (Arslanalp et al., 2023).

A co mówią same banki centralne o swoich motywach utrzymywania złota?

Z ankiety przeprowadzonej przez Światową Radę Złota (World Gold Council, 2023) wynika, że banki centralne jako trzy najistotniejsze przyczyny utrzymywania złota wskazały względy historyczne (77 proc.), zabezpieczenie na wypadek kryzysu i ochronę przed inflacją (po 74 proc.). Na kolejnych miejscach znalazły się dywersyfikacja portfela (70 proc.) i wspominana już zaleta złota, czyli brak ryzyka niewypłacalności (68 proc.), a także wysoka jego płynność (62 proc.).

Więcej o złocie przeczytasz na Bizblog.pl:

Banki centralne znowu kupują złoto

Okres tzw. wielkiego uspokojenia, jak określa się lata 90. XX w. oraz początek XXI wieku aż do wybuchu globalnego kryzysu finansowego w 2007 r., to czas, w którym banki centralne generalnie sprzedawały posiadane złoto.

Panujące wówczas dobre warunki makroekonomiczne, niski poziom inflacji oraz spadające ceny złota czyniły inwestycje w ten kruszec mniej opłacalnymi. Sytuacja zmieniała się po wybuchu globalnego kryzysu finansowego, kiedy to banki centralne zaczęły znowu kupować złoto, co wynikało z jego większej atrakcyjności inwestycyjnej w dobie niskich stóp procentowych.

W szczególności rosnący trend w zakresie zakupów złota dotyczy banków centralnych krajów rozwijających się. W tej grupie wyróżnia się szczególnie kilka państw. W okresie ostatnich dwóch dekad najwięcej złota zakupiły banki centralne Rosji, Chin, Turcji, Indii i Kazachstanu. Zwiększanie zakupów tego kruszcu wynikało głównie ze wzrostu inflacji oraz pojawienia się ryzyka geopolitycznego. Niemniej najnowsze badania wskazują na jeszcze jedną przyczynę zwiększonego popytu na złoto wśród banków centralnych krajów rozwijających się. Są to sankcje finansowe i handlowe lub ryzyko takich sankcji nakładanych przez rząd USA oraz inne wysoko rozwinięte gospodarczo państwa (McDowell, 2022; Arslanalp et al., 2023). W tym kontekście zakup złota i zwiększanie jego udziału w oficjalnych aktywach rezerwowych może służyć uniezależnieniu się od dolara amerykańskiego. Strategia ta jest widoczna szczególnie w przypadku Rosji i Chin (Kowalewski, Skopiec, 2023).

Z danych Światowej Rady Złota wynika, że w 2022 r. banki centralne zakupiły łącznie 1136 ton królewskiego kruszcu. Wśród banków centralnych, które kupiły go najwięcej znajdują się banki centralne gospodarek rozwijających się, tj. Turcji (148 ton), Chin (62 tony) i Egiptu (47 ton). Niemniej, w gronie 10 państw dysponujących największymi rezerwami złota są tylko trzy kraje rozwijające się.

Na koniec 2022 r. największe zasoby złota posiadały banki centralne Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Włoch, Francji i Rosji. W pierwszej dziesiątce znalazły się także Chiny, Szwajcaria, Japonia, Indie i  Niderlandy.

Kontynuację trendu zwiększania zasobów złota przez banki centralne widać także w 2023 r. Dostępne dane Światowej Rady Złota pokazują, że w pierwszej połowie 2023 r. największych zakupów dokonały banki centralne Chin (103 tony) i Singapuru (71 ton). Wysoko plasuje się również Narodowy Bank Polski (48 ton).

Warto też zwrócić uwagę na udział złota w oficjalnych aktywach rezerwowych. W przypadku gospodarek rozwiniętych złoto stanowi średnio ok. 17 proc. oficjalnych aktywów rezerwowych, przy czym w przypadku USA, Niemiec, Włoch, Portugali, Francji czy Niderlandów udział tego kruszcu w aktywach rezerwowych waha się od 56 do 69 proc. Dla krajów rozwijających się udział złota w aktywach rezerwowych wynosi natomiast średnio ok. 7 proc. (Arslanalp et al., 2023). Z danych NBP wynika, że w 2022 r. ok. 9 proc. aktywów rezerwowych polskiego banku centralnego stanowiło złoto.

Ile złota posiadają banki centralne z UE?

Spośród banków centralnych Unii Europejskiej na koniec 2022 r. najwięcej złota mieli Niemcy, Włosi i Francuzi, odpowiednio 3355 ton, 2451 ton i 2436 ton. Polska w unijnym rankingu plasowała się na ósmej pozycji z 228 tonami złota.

Poza krajowymi bankami centralnymi, złoto utrzymuje także Europejski Bank Centralny, który na koniec 2022 r. miał ok. 506 ton tego kruszcu.

Jeśli jednak spojrzeć na kraje naszego regionu, to Polska jest tu absolutnym liderem.

REKLAMA

Na drugim miejscu w tym rankingu znalazła się Rumunia, która dysponuje 103 tonami, a za nią Węgry z 94 tonami. Warto zauważyć, że pozycja Polski w regionie dalej się umacnia, gdyż jak wspomniano, NBP w 2023 r. poczynił dalsze znaczące zakupy złota.

Autorka wyraża własne opinie, a nie oficjalne stanowisko NBP.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA