Fatalne pakiety od św. Franciszka. Skargi schorowanych seniorów szokują, urabiano ich w perfidny sposób
CMSE zaprasza seniorów na badania i bezpodstawnie straszy ich złym stanem zdrowia. Wszystko po to, żeby kupili drogie pakiety medyczne - podał w poniedziałek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nałożył na spółkę kary o łącznej wysokości 1 108 557 zł. Decyzje nie są prawomocne. CMSE może się odwołać do sądu w terminie miesiąca od ich doręczenia.
Urząd od kilku miesięcy otrzymywał liczne skargi na CMSE od konsumentów z Warszawy, Wrocławia, Łodzi, Szczecina, Poznania i Śląska. Część brzmiała dramatycznie.
Jedna z klientek opisuje, jak w czasie rozmowy z konsultantem do pokoju wpadł drugi pracownik, który w biegu poinformował, że jeden bonus cenowy jest już wykorzystany i został już tylko jeden. Kobieta przyznała, że poczuła się zdopingowana do podjęcia szybkiej decyzja. Bała się, że przegapi okazję. Inna wspomina, że pracowały nad nią trzy osoby, zachwalając korzyści z tej umowy.
Tajemniczy klienty UOKiK wkracza do akcji
Aby sprawdzić, jak przebiegają spotkania organizowane przez CMSE, UOKiK skorzystał z procedury tajemniczego klienta.
UOKiK podał, że CMSE organizuje spotkania według określonego schematu. Najpierw telefonicznie zaprasza na bezpłatne badania, prelekcję czy zwiedzanie nowej przychodni.
Pracownicy CMSE naciskają, żeby umowę podpisać natychmiast. Nie pozwalają jej spokojnie przeczytać. Jadą nawet z klientem do banku po kredyt. Na dodatek sugerują w umowie, że nie będzie można od niej odstąpić w ciągu 14 dni bez ponoszenia konsekwencji. Nie jest to prawda. Konsument nie mógłby odstąpić od umowy, gdyby dotyczyła ona usług zdrowotnych, a w tym przypadku spółka sama ich nie świadczy, nawet nie zatrudnia lekarzy.
Umowy z CMSE do kosza
Gdy urząd przyjrzał się umowom zawieranym przez CMSE, znalazł w nich pięć postanowień niedozwolonych. Dotyczą: jednostronnej zmiany warunków umowy, automatycznego jej przedłużenia, braku możliwości wypowiedzenia oraz kar za wcześniejsze rozwiązanie - sięgających 1800 zł.
UOKiK przypomina, że postanowienia uznane za niedozwolone są bezskuteczne. Należy je traktować tak, jakby nie było ich w umowie.
Skandaliczne zachowanie pracowników CMSE
Na działającą pod różnymi nazwami spółkę (Centrum Medyczne św. Franciszka, Instytut św. Barbary, Łódzkie Centrum Medyczne) UOKiK nałożył ponad 1,1 mln zł kary za naruszanie interesów konsumentów i niedozwolone postanowienia w umowach.
Przed działaniami Centrum Medycznego św. Franciszka Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzegał już w marcu 2018.
Marek Niechciał, prezes UOKiK, uznał, że działania CMSE są szczególnie szkodliwe, bo uderzają w seniorów.
UOKiK: CMSE musi natychmiast przestać wprowadzać klientów w błąd
Przeciwko CMSE UOKiK prowadził dwa postępowania – o naruszanie zbiorowych interesów konsumentów oraz o stosowanie klauzul niedozwolonych. Oba zakończyły się karami finansowymi, które w sumie wyniosły 1 108 557 zł).
UOKiK opisał pięć praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, które stosował CMSE:
- niechciany telemarketing,
- ukrywanie handlowego celu pokazu,
- wprowadzanie w błąd co do stanu zdrowia,
- wywieranie niedopuszczalnego nacisku,
- ograniczanie prawa do odstąpienia od umowy.
Urząd nakazał, by spółka natychmiast zaprzestała stosowania czterech z nich. Firma musi ich zaniechać, nawet jeśli odwoła się do sądu.