Prezydent pokazuje, kto tu rządzi. Pilnie wezwał premiera, będzie umorzenie składek ZUS
Zwolnieni z płacenia składek na ZUS przez trzy miesiące będą wszyscy mikroprzedsiębiorcy, których przychody spadły o więcej niż 50 proc. w stosunku do lutego bieżącego roku. Zmiany w ustawie o „Tarczy Antykryzysowej” ogłosił w sobotę prezydent Andrzej Duda po konsultacjach z premierem, minister rozwoju i prezes ZUS. Prezydent nie sprecyzował, czy chodzi tylko o składki na ubezpieczenie społeczne, czy o całość obowiązkowych składek na ZUS.
Fot. Jakub Szymczuk/KPRP
„Wczoraj w godzinach popołudniowych otrzymałem projekt ustawy o tak zwanej »Tarczy Antykryzysowej« – powiedział prezydent. „Zapoznałem się z rozwiązaniami, które są tam proponowane, to program bardzo szeroko zakrojony, ale w ostatnim okresie miałem wiele sygnałów od samozatrudnionych i mikroprzedsiębiorców o konieczności płacenia składek na ZUS w tym trudnym okresie” – dodał.
„Rzeczywiście ta sprawa była paląca, projekt nie przewidywał, by można było tych składek nie zapłacić w tym okresie” – podkreślił prezydent. „Przedsiębiorcy mówili do mnie, że nie jest to rozwiązanie, które ich zdaniem byłoby wystarczające. Trudno było nie przyznać racji tym głosom” – stwierdził Andrzej Duda.
Dlatego dzisiaj, w trybie pilnym zaprosiłem do siebie premiera, zaprosiłem do siebie minister rozwoju, zaprosiłem do siebie panią prezes ZUS, zaprosiłem do siebie także panią prezes Banku Gospodarstwa Krajowego
– wyjaśnił prezydent.
„Przez kilka godzin dyskutowaliśmy nad zmianami w tym projekcie, dlatego że ja uznałem, że wprowadzenie trwałego zwolnienia, to znaczy, żeby można było przez trzy miesiące nie zapłacić składek na ZUS i nie trzeba będzie później tych składek płacić, to znaczy, że to nie będzie żaden dług wobec ZUS-u, musi zostać wpisane do ustawy” – oznajmił Andrzej Duda.
„Po długiej dyskusji, obliczeniach, ustaliliśmy, że zwolnieni z płacenia składek na ZUS przez trzy miesiące będą wszyscy samozatrudnieni mikroprzedsiębiorcy, jeżeli ich przychody spadły o więcej niż 50 proc. w stosunku do lutego 2020 roku” – ogłosił prezydent.
Definicja mikroprzedsiębiorcy precyzuje, że zatrudnienie przez taką firmę nie może przekraczać 9 pracowników, a roczne przychody równowartości 2 mln euro.
Zwolnienie ze składek czy ze składki społecznej?
Prezydent nie sprecyzował, czy zwolnienie z płacenia składek na ZUS dotyczy tylko składek na ubezpieczenie społeczne, czy całości obowiązkowych składek. Zaproponowane przez ZUS i rząd odroczenie składek nie obejmuje składki zdrowotnej.
Andrzej Duda ogłosił też, że wszystkim firmom, które utrzymają miejsca pracy, państwo dopłaci do pensji pracowników do 40 proc. średniego wynagrodzenia. „Te rozwiązania, jak szacują eksperci, będą kosztowały około 13 mld zł miesięcznie” – powiedział.
Prezydent przypomniał, że na poniedziałek zwołał posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Dodał, że na temat zaproponowanych rozwiązań w ramach „Tarczy Antykryzysowej” zamierza – w formule telekonferencji – porozmawiać z „całą polską sceną polityczną”, czyli z przedstawicielami wszystkich ugrupowań parlamentarnych.
Zanim Kancelaria Prezydenta RP poinformowała o trwających w Pałacu Prezydenckim rozmowach, swoje propozycje zmian w „Tarczy Antykryzysowej” ogłosił wicepremier Jarosław Gowin, szef partii Porozumienie.
Oprócz umorzenia składek na ZUS dla firm dotkniętych kryzysem chce także ustawowego obniżenia czynszów za wynajem powierzchni w galeriach handlowych oraz podniesienia zaproponowanej przez premiera Mateusza Morawieckiego bezzwrotnej pożyczki dla małych firm, które utrzymają zatrudnienie, z 5 do 10 tysięcy złotych.
