REKLAMA

Polski startup analizuje, jak oglądamy seriale i podpowiada, jak pisać kolejne odcinki

Jak zrozumieć widza? Jak przewidzieć, kiedy przełączy kanał albo wyłączy oglądanie materiału, bo nie spodobała się mu jakaś scena? Dokładnie takie dane dostarcza polski startup Plum Research, który właśnie zgarnął 10 mln zł na rozwój.

Polski startup analizuje, jak oglądamy seriale i podpowiada, jak pisać kolejne odcinki
REKLAMA

Plum Research buduje oprogramowanie do pozyskiwania danych o oglądaniu filmów i seriali, m.in. w kanałach SVOD (subscription video on demand) i telewizji linearnej. Polacy współpracują z innymi producentami oprogramowania i urządzeń, a także dostawcami internetu, aby stworzyć jak najpełniejszy obraz konsumpcji wideo.

REKLAMA

Zastępujemy intuicję wnioskami analitycznymi

- mówi Łukasz Jeziorski, prezes zarządu i współwłaściciel Plum Research.
 class="wp-image-1214372"
Zrzut ekranu z panelu Showlabs, produktu Plum Research,

Plum Research monitoruje ponad 90 proc. globalnego rynku SVOD i współpracuje z trzema z pięciu największych studiów filmowo-telewizyjnych na świecie.

Dostarczamy w czasie niemal rzeczywistym bardzo szczegółowe informacje: wiemy jaka część widowni „połknęła” serial w całości w ciągu jednego weekendu i jesteśmy w stanie przewidzieć, czy popularna w jednym kraju produkcja ma szansę podbić inne rynki. Jako jedyni na świecie operujemy na takich danych

- dodaje Jeziorski.

Produkt Plum Research pozwala więc ocenić czy warto kupić licencję na dany serial, jacy aktorzy mają szansę przyciągnąć najwięcej widzów lub jakie sceny mogą spowodować odpływ widowni i należy ich w scenariuszu unikać.

Nie jest to jednak zupełna nowość na rynku. Z podobnych (a zapewne o wiele bardziej szczegółowych danych) korzysta m.in. Netflix. W jego przypadku wewnętrzna analityka wpływa nie tylko na silnik analityczny, ale również decyzje scenariuszowe.

 class="wp-image-1214375"
Zrzut ekranu z panelu Showlabs, produktu Plum Research,

Wśród odbiorców polskiego produktu znajdują się nie tylko hollywoodzkie studia filmowe, ale również nadawcy telewizyjni, agencje talentów i media. W pozyskaniu kolejnych klientów pomoże zapewne otwarcie drugiego, amerykańskiego biura – w Nowym Jorku (pierwsze znajduje się w Kalifornii, a więc stolicy światowego przemysłu filmowego).

Startup próbował wcześniej podbić rynek z podobnym rozwiązaniem analitycznym dla branży muzycznej, ale ostatecznie wybrał lepiej rokujący segment filmowy - a zwłaszcza jego część - subskrypcje, które przeżywają rozkwit w czasie pandemii. W przyszłości prace rozwojowe mają się koncentrować w sferze analityki licencji filmowych i telewizyjnych.

10 mln na ekspansję i rozwój

Startup pozyskał 10 mln złotych finansowania od polskiego funduszu VC Montis Capital oraz brytyjskiego inwestora Weston Investment Management w zamian za kilka procent udziałów.

Inwestor ma ambicje, aby rozszerzyć spektrum działalności firmy z Hollywood również na Azję. Prężnia działa tam przecież indyjski przemysł filmowy, który może być bardzo chłonnym rynkiem dla produktu startupu.

REKLAMA

Najwięksi producenci filmowi od dłuższego czasu poszukiwali rozwiązania problemu, jakim jest pomiar oglądalności w kanałach SVOD, jednak większość z dostępnych produktów bazowała na bardzo przestarzałych modelach. Wierzymy, że ta inwestycja pozwoli nam stworzyć podmiot o globalnej skali, bazujący na polskiej technologii

– komentuje Wojciech Szwankowski z Montis Capital.

Plum Research nie powstałby jednak bez funduszu Tar Heel Capital Pathfinder, który działa w modelu venture buildingowym. Jego koncept nie ogranicza się jedynie do finansowania. Fundusz oferuje bowiem także wsparcie programistów i specjalistów biznesowych. Wspólnie z founderami może więc zajmować się budową produktu czy marketingiem.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA