REKLAMA

Producenci oleju palmowego kontratakują. Ujawniono wielką machinę propagandową

Od artykułów prasowych na zlecenie przez fundowanie badań naukowych po twardy lobbing w sercu Unii Europejskiej. Rządy Malezji i Indonezji, które kontrolują 85 proc. wartego 60 mld dol. rynku oleju palmowego, pompują krocie w wielką kampanię PR, która ma uchronić ten produkt przed losem znienawidzonego tytoniu.

Olej palmowy kontratakuje. Ujawniono wielką kampanię propagandową
REKLAMA

Fot. Flickr/CIFOR (CC BY-NC-ND 2.0)

Agencja Reuters ujawnia kulisy wielkiej operacji wizerunkowej, jaką kilku wielkim firmom z branży public relations zleciły rządy w Kuala Lumpur i Dżakarcie. Po latach biernego przyglądania się, jak wokół oleju palmowego robi się coraz mniej przyjemnie, postanowiły kontratakować.

REKLAMA

Obrońcy przyrody od długiego czasu alarmowali, że masowa produkcja oleju palmowego odbywa się z ogromnymi szkodami dla środowiska naturalnego. Olej palmowy znajdziemy w tysiącach produktów spożywczych, kosmetycznych, a także w biopaliwach.

W końcu sprawa trafiła na najwyższe szczeble polityczne w Europie. Dwa lata temu Europarlament przyjął rezolucję w sprawie wprowadzenia zakazu produkcji biopaliw z oleju palmowego.

Specjaliści od ropy i tytoniu

Czarę goryczy przelała decyzja Komisji Europejskiej, by od 2030 roku olej palmowy wykreślić z listy odnawialnych paliw. Choć to margines całego eksportu, rządy Malezji i Indonezji boją się, że ten legislacyjny kamyk może wywołać lawinę różnych zakazów wymierzonych w olej palmowy.

Kampanię wymierzoną w przeciwników oleju palmowego koordynuje Malezyjska Rada ds. Oleju Palmowego (MPOC), organizacja skupiająca największe firmy z tej branży z Sime Darby Plantation i IOI Corp na czele.

Jak pisze Reuters, w lutym bieżącego roku szefowie DCI Group, giganta branży PR z siedzibą w Waszyngtonie, przedstawili najwyższym oficjelom malezyjskiego przemysłu produkcji oleju palmowego strategię działań. Dla DCI Group to nie pierwszyzna — wcześniej firma doradzała gigantom tytoniowym i naftowym. Klientem DCI swego czasu była nawet birmańska junta wojskowa.

Bruksela milczy

Według Reutersa MPOC współpracuje jeszcze z co najmniej dwoma firmami PR, agencja ma w posiadaniu kopie pism, w których przedstawiają swoje propozycje ocieplania wizerunku oleju palmowego.

Z dokumentów, które ma w posiadaniu Reuters, wynika, że MPOC finansował tworzenie internetowych serwisów informacyjnych i profili w mediach społecznościowych oraz przekazywał pieniądze badaczom, publicystom i byłym politykom w zamian za ich zaangażowanie w działania, które miały utrącić unijne przepisy wymierzone w olej palmowy.

REKLAMA

Przedstawiciele Komisji Europejskiej odmówili Reutersowi komentarza na temat działań piarowych producentów oleju palmowego. Według organizacji Greenpeace lobbing ten jest bardzo skuteczny — jego efektem ma być złagodzenie unijnych przepisów dotyczących biodiesla.

Jak informuje Bloomberg, Indonezja właśnie poszła w ślady Malezji i zakazała używania określenia "wolny od oleju palmowego" na opakowaniach produktów żywnościowych.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-29T18:38:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T13:13:22+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T13:05:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T11:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T10:35:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T07:40:58+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T06:26:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T06:16:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T05:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T20:14:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T18:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T16:21:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T14:11:44+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T08:04:42+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T08:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T06:31:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T19:44:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T17:42:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T14:58:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T14:20:21+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T13:39:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T11:43:36+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T10:25:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA