Ruszyła promocja na lato 2021 r. Itaka nigdy tak wcześnie nie zaczynała sezonu urlopowego
Największe biuro podróży w Polsce już teraz przedstawiło ofertę na lato w przyszłym roku. Na klientów, którzy dokonają rezerwacji do końca czerwca, czekają atrakcyjne bonusy. W ten sposób touroperator chce sobie poradzić z pandemią koronawirusa.

Oferta na 2021 r. obejmuje w sumie 712 hoteli w 46 lokalizacjach wypoczynkowych i 138 wycieczek objazdowych do 43 krajów. Itaka wybierała miejsca, opierając się na wcześniejszych opiniach klientów. Teraz lepiej polegać na sprawdzonych kierunkach niż ryzykować zupełnie nowe. Chcąc skorzystać z najnowszej oferty na przyszłoroczne lato, można zarezerwować wczasy na Wyspach Kanaryjskich i Balearach albo tradycyjnie w Grecji, we Włoszech i w Turcji. W ofercie nie brakuje też propozycji z takich krajów, jak Portugalia, Egipt, Tunezja, Albania, Bułgaria, Cypr i Gruzja.
Zwolennicy egzotycznych kierunków mogą skorzystać z propozycji wypoczynku na Madagaskarze, na Malediwach, Zanzibarze, Wyspach Zielonego Przylądka, czy Curaçao, gdzie oferowane są wakacje w najnowszym, luksusowym 5-gwiazdkowym hotelu w wersji ultra all inclusive. Ta ostatnia wyspa na Karaibach będzie premierą w ofercie Itaki na lato 2021 r. Konstruując przyszłoroczną ofertę biuro podróży, chce jak najszybciej rozruszać ruch turystyczny po pandemii.
Itaka proponuje bonusy na zachętę
Itaka ofertę na lato 2021 obejmuje promocją „Marzenia w cenie spełnienia”. W jej ramach zawarty jest pakiet gwarancyjny gratis: gwarancja najniższej ceny, jej niezmienności oraz gwarancja bezkosztowej zmiany rezerwacji. Na to wszystko można liczyć, wpłacając do 30 czerwca 2020 r. 15 proc. zaliczki. Wtedy można jeszcze liczyć na 50 proc. zniżki dla dziecka w wybranych hotelach. Z kolei stałych klientów Itaki czekają w ramach promocji „Marzenia w cenie spełnienia” 3-proc. bonusy.
Wakacje na czas pandemii
Trudno dziwić się temu, że Itaka aż tak bardzo pospieszyła się z prezentacją ofert na lato 2021 r. Branża turystyczna jest wśród tych, które dostają od koronawirusa najbardziej w kość. Co gorsza, już po odmrożeniu gospodarki od kolejnych obostrzeń branża turystyczna i hotelarska też mogą potrzebować nieco więcej czasu na otrząśnięcia się z potężnego szoku. Kryteria również dla nich nie będą już takie same.