Skarbówka uznała, że przedsiębiorca nie może odliczyć 100 proc. VAT od samochodu, jeśli używa go nie tylko do wynajmu, ale też do innych celów firmowych. Aby zachować pełne odliczenie, trzeba prowadzić ewidencję przebiegu pojazdu i aktualizować VAT-26 przy każdej zmianie sposobu użytkowania.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji sprecyzował, kiedy przedsiębiorca może odliczyć 100 proc. VAT od samochodu firmowego. Sprawa dotyczyła podatnika, który wynajmował auta, ale w przerwach między umowami wykorzystywał je do innych celów swojej działalności. Jak się okazało – popełnił on błąd w interpretacji przepisów.

Pełne odliczenie VAT-u od auta do najmu
Mężczyzna był przekonany, że skoro jego działalność obejmuje wynajem pojazdów, może uznać samochód za wykorzystywany „wyłącznie do najmu”. W jego ocenie oznaczało to prawo do pełnego odliczenia VAT-u od raty leasingowej, paliwa, serwisu czy ubezpieczenia. Uważał też, że w takich sytuacjach nie trzeba prowadzić ewidencji przebiegu pojazdu ani aktualizować formularza VAT-26.
Dyrektor KIS miał jednak inne zdanie. Urzędnicy skarbówki w interpretacji zwrócili uwagę, że przepis, na który powoływał się przedsiębiorca, mówi o pojeździe „wyłącznie” przeznaczonym do najmu. To słowo – jak podkreślono w interpretacji – ma znaczenie kluczowe. Jeśli samochód choćby przez krótki czas służy innym celom niż wynajem, nawet jeśli są to wciąż cele firmowe, to traci prawo do pełnego odliczenia.
Co to oznacza w praktyce? Jeśli auto pomiędzy kolejnymi umowami najmu wykorzystywane jest w działalności gospodarczej, ale w innej roli, na przykład do przewozu towarów czy dojazdu na spotkania, to nie można uznać go za przeznaczone „wyłącznie do najmu”. Taki samochód musi mieć prowadzoną pełną ewidencję przebiegu. Brak tej ewidencji pozbawia przedsiębiorcę prawa do pełnego odliczenia podatku.
Więcej porad podatkowych znajdziesz na Bizblog.pl:
Skarbówka przypomniała także, że każda zmiana sposobu użytkowania pojazdu wymaga aktualizacji formularza VAT-26. Nie wystarczy raz zgłosić auta jako „tylko do działalności gospodarczej”. Jeśli przedsiębiorca zacznie używać go inaczej, musi poinformować o tym urząd skarbowy. W przeciwnym razie ryzykuje utratę prawa do pełnego odliczenia VAT-u.
Obowiązek prowadzenia ewidencji przebiegu
Co więcej, Dyrektor KIS wyjaśnił, że prowadzenie ewidencji przebiegu powinno być ciągłe – bez przerw między różnymi okresami użytkowania auta. Oznacza to, że jeśli samochód czasem służy do wynajmu, a czasem do innych celów firmowych, ewidencja musi obejmować cały okres. Każdy brak w zapisach powoduje ograniczenie odliczenia VAT do 50 proc.
Interpretacja pokazuje, jak łatwo można popełnić błąd, nawet działając w dobrej wierze. Wnioskodawca nie próbował obejść prawa, tylko źle zrozumiał pojęcie „wyłącznie do najmu”. Tymczasem fiskus interpretuje je bardzo dosłownie i samochód ma służyć tylko jednemu celowi, bez żadnych wyjątków.






































