Automatyzacja to Złoty Graal, czyli technologia w służbie zarządzania procesami HR

HR jest jednym z kluczowych działów w firmie. Zajmuje się wyławianiem najlepszych kandydatów, tworzeniem dobrych warunków pracy zgodnie z krajowymi regulacjami oraz zarządzaniem codziennymi zadaniami. Tymczasem często pomija się, jak dużą rolę w transformacji HR-ów odgrywa technologia. Podobnie, jak w przypadku zarządzania projektami, tak i tu cyfryzacja tworzy zwinne, zautomatyzowane środowisko pracy. Dostarcza również cennych informacji, które wcześniej nie były dostępne.

Czasy, kiedy z każdym pytaniem o kontrakt czy prośbą o urlop musieliśmy udawać się do zespołu HR są już dawno za nami. Dziś pracownik ma samodzielnie inicjować i kończyć część procesów HR-owych.

Automatyzacja i analityka podlegają ciągłemu ulepszaniu. Każda firma startuje z innego poziomu i każda ma inną charakterystykę. O tym, jak skomplikowany jest to proces, możemy się przekonać przyglądając się ING Tech Poland – katowicko-warszawskiej spółce w ramach globalnych struktur ING, dla której pracuje prawie 2 tys. specjalistów, podzielonych na ponad 100 zespołów.

Workday HCM (Human Capital Management) powoli staje się standardem w zarządzaniu zasobami ludzkimi. Stoi za nim amerykańska firma z 15-letnim stażem. Jej oprogramowanie służy nie tylko do wyławiania talentów w firmie i wnioskowania o urlopy, ale do praktycznie każdego zadania związanego z HR-ami, jaki możemy wymyślić. W istocie jest to platforma, którą po wdrożeniu należy dostosować, aby wszyscy pracownicy mogli czerpać z niej korzyści. Właśnie tu pojawia się miejsce dla ING Tech Poland, której certyfikowani konsultanci zapewniają stabilność działania narzędzia we wszystkich wdrożonych krajach, reagują na błędne sytuacje i starają się proaktywnie rozwiązywać potencjalne przyszłe problemy techniczne i procesowe. Innymi słowy: wspierają wdrożenia Workdaya współpracując z lokalnymi zespołami HR i globalnymi właścicielami procesów.

A co z chodzi z globalno – lokalną współpracą? Choć warstwa narzędziowa docelowo ma być taka sama we wszystkich krajach, to już regulacje mogą się różnić w zależności od rynku. Inne jest np. prawo pracy. Wszystkie te różnice trzeba odpowiednio zaimplementować na platformie, z której korzystali będą ludzie z różnych krajów.

Docelowo Workday ma trafić do wszystkich oddziałów Grupy ING, która zatrudnia 55 tys. pracowników. W samej Polsce jest ich ponad 8 tys.

Posiadanie jednej aplikacji to również zaleta z perspektywy IT. Łatwiej jest utrzymać jedną aplikację niż pięć. Ujednolicona platforma ma się stać miejscem zarządzania rozwojem pracowników i monitorowania ich efektywności za pomocą kluczowych wskaźników efektywności - KPI. Jak to wygląda w ING Tech Poland?

Cele najlepiej działają, gdy wyznaczane są zgodnie z zasadą SMART, tzn. są:

Przykładowo, ING Tech Poland bada zadowolenie klientów w czwartym kwartale każdego roku i osiąga wyniki na poziomie 7,5/10 punktów. Dzięki temu firma może obiektywnie ocenić stopień realizacji zadania, porównać sytuację w różnych zespołach i wyłowić talenty.

W ING Tech Poland każdy pracownik jest odpowiedzialny za swoją ścieżkę rozwoju. W gestii pracodawcy pozostaje jednak wysłuchanie głosu zatrudnionego i dopasowanie jego potencjału do wyzwań przy projektach.

Korzyści z takiego podejścia czerpie zarówno organizacja, jak i osoby w niej zatrudnione. Pracownicy mogą się cieszyć większą elastycznością i ochroną przed wypaleniem zawodowym, a firmy zwiększają szanse na utrzymanie utalentowanych osób na pokładzie.

Dzięki automatyzacji i większej samoobsłudze pracowników, zespoły HR mogą się dziś koncentrować na własnej specjalizacji i zminimalizować działania operacyjne czy administracyjne. To zaś przekłada się na zwinność całej firmy.

ING Tech Poland rozwija swoją ofertę implementacji Workday’a w organizacjach. Aktualne oferty pracy możesz sprawdzić tutaj.

Współpraca merytoryczna: Jakub Kiełbasa, Chapter Lead w ING Tech Poland.

*Artykuł powstał we współpracy z marką ING Tech Poland.