REKLAMA

Czy ja dobrze widzę? UOKiK zarzuca Poczcie Polskiej praktyki monopolistyczne, ale kary nie będzie

Poczta Polska mogła nadużywać swoją dominującą pozycję rynkową, aby zniekształcać konkurencję – stwierdził Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów po przeprowadzeniu postępowania. UOKiK stwierdził, że praktyki monopolistyczne państwowej spółki trwały od pięciu lat. Żadnej kary Poczta Polska jednak nie zapłaci.

UOKiK zarzuca Poczcie Polskiej praktyki monopolistyczne. Państwowa spółka tłamsi konkurencję
REKLAMA

Decyzja prezesa UOKiK-u jest dla spółki wiążąca, czyli Poczta Polska musi natychmiast zaprzestać stosowania praktyk monopolistycznych. Dzięki temu i niezależni operatorzy pocztowi mają dostać szansę na „uczciwą rywalizację z rynkowym potentatem”.

REKLAMA

Działania Poczty Polskiej mogły powodować marginalizację konkurentów na rynku niepowszechnych usług pocztowych. Zobowiązałem spółkę do zmiany praktyk, co umożliwi innym operatorom uczciwą walkę o klientów

– mówi prezes UOKiK-u Tomasz Chróstny.

Monopolista

UOKiK stwierdził kilka niedozwolonych praktyk w działalności Poczty Polskiej.

Po pierwsze Poczta Polska żądała od kontrahentów, by ci podawali jej informacje handlowych o swoich klientach, dla których realizowali usługi. „Posiadanie tych danych przez Pocztę Polską już na etapie kontraktowania nie miało uzasadnienia i mogło przyczynić się do odebrania klientów swoim konkurentom” – wyjaśnia UOKiK.

Kolejny zarzut – brak stałego cennika usług, a wycena prowadzona była za każdym razem indywidualnie. „To oznaczało, że niezależny przedsiębiorca świadczący usługi pocztowe nie mógł zaproponować od razu wyceny na usługi pocztowe dla swoich klientów. Mogło to negatywnie wpływać na jego atrakcyjność jako partnera handlowego” – tłumaczy urząd antymonopolowy.

Inna niedozwolona praktyka Poczty Polskiej polegała na tym, że kontrahent państwowego operatora pocztowego musiał z góry dokładnie określić liczbę nadanych przesyłek w danym okresie rozliczeniowym. „Jeżeli było ich mniej, nawet o jedną przesyłkę, cena na wszystkie mogła znacznie wzrosnąć” – wskazuje UOKiK.

Zobowiązanie Poczty Polskiej

Po decyzji UOKiK-u Poczta Polska nie będzie uzależniała przedstawienia warunków cenowych od informacji o klientach operatora, co ma uniemożliwić państwowej spółce przejmowanie potencjalnych klientów swoich konkurentów.

Operator ma też przedstawić cennik usług, który będzie obowiązywał przez 12 miesięcy. To ma umożliwić niezależnym operatorom pocztowym przewidywanie warunków cenowych. W ten sposób będą mogli z góry przedstawiać stawki swoim klientom, co dotychczas było niemożliwe, bo w każdym momencie Poczta Polska mogła ich zaskoczyć wyższą ceną.

Dzięki konkurencji otrzymujemy towary i usługi lepszej jakości i w niższej cenie. Dlatego w interesie konsumentów i przedsiębiorców jest uczciwa rywalizacja wśród operatorów pocztowych

– tłumaczy szef UOKiK-u.

Teraz cennik będzie uwzględniał liczbę nadawanych przesyłek i zawierał więcej niż dwa progi cenowe. To ważne z tego powodu, że w przypadku mniejszej od deklarowanej liczby przesyłek cena nie będzie mogła zostać drastycznie podwyższona tak jak do tej pory.

To jeszcze nie koniec zmian. Teraz każdy niezależny operator pocztowy będzie mógł raz w ciągu okresu obowiązywania umowy dodać do niej nowe, wyższe przedziały wolumenu nadanych przesyłek, co dodatkowo umożliwi dostosowanie warunków cenowych Poczty Polskiej do jego indywidualnych potrzeb.

Bez kary finansowej

Nowe warunki będą obowiązywały nowych klientów od dnia uprawomocnienia się decyzji UOKiK-u. Poczta Polska będzie miała obowiązek złożenia sprawozdania z realizacji zobowiązania. Za niewykonanie decyzji urzędu Poczta Polska może zapłacić karę nawet do 10 tys. euro za każdy dzień zwłoki.

Dlaczego UOKiK nie nałożył na Pocztę Polską kary finansowej, choć państwowa spółka stosowała praktyki monopolistyczne już od 2016 roku? Urząd tłumaczy, że prezes UOKiK ma możliwość zakończenia postępowania w sprawie praktyk ograniczających konkurencję oraz praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów w drodze decyzji zobowiązującej. „Pozwala to na szybsze zakończenie postępowania” – tłumaczy urząd.

Na czym polega procedura decyzji zobowiązującej? Jak tłumaczy urząd Tomasza Chróstnego, po wszczęciu postępowania przedsiębiorca może zaproponować zobowiązanie, którego realizacja umożliwi wyeliminowanie praktyki lub jej skutków.

„Prezes UOKiK może uznać, że zaproponowane zobowiązanie pozwoli na osiągnięcie tych celów i zobligować przedsiębiorcę do jego wykonania. W takich decyzjach nie jest nakładana kara finansowa” – czytamy w komunikacie UOKiK-u.

Podwójna rola Poczty Polskiej

UOKiK podkreśla, że Poczta Polska nie jest zwykłym uczestnikiem obrotu gospodarczego, lecz ma status operatora wyznaczonego, czyli ma obowiązek świadczyć powszechne usługi pocztowe. „Zasady świadczenia tych usług są przedmiotem szczególnych regulacji w prawie pocztowym” – wskazuje UOKiK. W tym zakresie działalności Poczta Polska jest bardziej urzędem pocztowym niż firmą.

REKLAMA

Poczta Polska działa jednak także na normalnym rynku usług komercyjnych i tutaj. W przypadku innych niż ustawowe usług pocztowych Poczta Polska powinna rywalizować – w teorii: na zasadach wolnej konkurencji – z innymi podmiotami, które w części kraju samodzielnie świadczą usługi pocztowe w ramach własnej sieci pocztowej.

Problem polega jednak na tym, że Poczta Polska może występować wówczas w podwójnej roli – konkurenta i kontrahenta. Jak tłumaczy UOKiK, niezależni przedsiębiorcy, posiadający własną infrastrukturę pocztową w wybranych miejscowościach Polski, muszą często korzystać z jej infrastruktury, aby świadczyć usługi pocztowe na rzecz swoich klientów na terenie całego kraju, np. dostarczyć ich przesyłki do adresatów.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA