REKLAMA

Marihuana w 100 proc. legalna w Czechach? Coraz więcej Polaków zazdrości sąsiadom

W lipcowym comiesięcznym badaniu prowadzonym techniką wywiadów bezpośrednich w domach respondentów Kantar zapytał Polaków o stosunek do posiadania i legalizacji marihuany. Badanie zleciło Stowarzyszenia Wolne Konopie

marihuana-ustawa-projekt
REKLAMA

Chociaż medyczna marihuana jest już legalna nad Wisłą, to amatorzy rekreacyjnego jointa z zazdrością zerkają w stronę Czechów. Tam już od 10 lat obowiązuje częściowa depenalizacja dla posiadania i uprawy marihuany na własny użytek. Nasi południowi sąsiedzi uznali, że uprawa u siebie w domu 5 roślin, posiadanie do 15 gramów marihuany, a także do 5 gramów haszyszu nie jest przestępstwem, a wykroczeniem. Zamiast kary więzienia grozi mandat.

REKLAMA

Na dodatek za chwilę może nie być żadnej kary. Czeski parlament pracuje bowiem nad dwiema poprawkami do obowiązujących przepisów. Pierwsza zwiększa dostępność marihuany medycznej, druga całkowicie legalizuje dostęp do tej używki. 

Nastawienie Polaków do marihuany sprawdził Kantar. Badanie przeprowadził między 3 a 8 lipca 2020 r. na próbie 1011 mieszkańców Polski w wieku 18 i więcej lat. 

Marihuana bez kary więzienia

Okazało się, że większość respondentów (55 proc.) jest przeciwna temu, by za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany w Polsce karane było więzieniem. 27 proc. jest „zdecydowanie przeciwna”, a 28 proc. „raczej przeciwna”. 15 proc. Polaków nie jest w stanie udzielić żadnej odpowiedzi. Za karą więzienia za posiadanie niewielkich ilości marihuany opowiedziało się 30 proc. respondentów. 11 proc. zdecydowanie popiera takie rozwiązanie, a 19 proc. „raczej popiera”. 

Kantar sprawdził też jak ma się ta opinia w rozłożeniu na takie dane jak: płeć, wiek, wykształcenie i wielkości miejsca zamieszkania. I wychodzi na to, że kobiety częściej chcą karać za jointa więzieniem niż mężczyźni. Zdecydowanie tak lub raczej tak za takimi sankcjami opowiedziało się 33 proc. respondentek, w przypadku mężczyzn 28 proc. Za depenalizacją opowiada się 52 proc. reprezentantek płci pięknej i 57 proc. panów. Po 15 proc. u jednych i drugich nie ma na ten temat zdania.

 class="wp-image-1196658"
Marihuana i depenalizacja - Kantar sprawdził nastawienie Polaków.

Młodsi i wykształceni wolą depenalizację

Biorąc pod uwagę wiek ankietowanych, okazuje się, że najbardziej przeciwni ewentualnemu zniesieniu kary więzienia za posiadanie marihuany są respondenci w wieku 65 i więcej lat. Przeciwko depenalizacji opowiedziało się 43 proc. z nich. Najwięcej głosów za takim rozwiązaniem padło w grupie wiekowej od 25 do 34 lat - 65 proc.; od 25 do 44 lat - 63 proc.; od 18 do 24 lat - 59 proc.; od 35 do 44 lat - 57 proc. i od 45 do 54 lat - 51 proc.

REKLAMA

Najwięcej głosów za karaniem więzieniem za posiadanie marihuany odnotowano wśród osób z wykształceniem zawodowym - 26 proc., ale 49 proc. była przeciwna temu rozwiązani. Najbardziej z liberalni wydają się respondenci z wyższym wykształceniem. W tej grupie 61 proc. opowiedziało się za depenalizacją. Wśród tych z wykształceniem pomaturalnym lub średnim podobne zdanie wyraziło 55 proc. ankietowanych i 58 proc. z tych, którzy jeszcze się uczą. 

Kantar przyjrzał się tym marihuanowym preferencjom pod kątem wyborów politycznych. Okazuje się, że bez względu na przybierane barwy większość badanych opowiada się za zniesieniem kary więzienia. Taka uważa 59 proc. respondentów o poglądach lewicowych; 51 proc. - centrolewicowych; 55 proc. - centroprawicowych oraz 53 proc. prawicowych.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA