Zamawiasz jedzenie z dostawą? To są dopiero paragony grozy, nie trzeba jechać nad morze
Inflacja, kryzys energetyczny i rosnące koszty utrzymania pracowników - wszystko to wpływa na coraz wyższe rachunki płacone za dostawy jedzenia. W czerwcu 2023 r. średnia wartość paragonu plasowała się na poziomie 84,68 zł. Oznacza to wzrost o 33 proc. w ciągu 6 lat.
Popularność jedzenia z dostawą nie słabnie, choć klienci zwracają uwagę na ceny bardziej niż w ubiegłych latach. Rynek food delivery rozwija się mimo sporej wrażliwości klientów na rosnące ceny w restauracjach – mówi Paweł Aksamit, prezes firmy Stava.
Przyzwyczajenie do zamawiania posiłków z dowozem zostało z nami od czasów pandemii. Inflacja dotyka jednak restauratorów równie mocno, co wszystkie inne sektory gospodarki. Opublikowane przez GUS dane pokazują, że w czerwcu 2023 roku ceny towarów obniżyły się o 0,2 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca a w ujęciu rocznym wzrosły o 11,4 proc. Żywność i napoje bezalkoholowe zdrożały o 17,8 proc. w porównaniu do czerwca 2022 roku.
Na ceny w restauracja wpływają również rachunki za media, a także koszt związany z pozyskaniem i utrzymaniem pracowników, zwłaszcza wobec dwukrotnego wzrostu płacy minimalnej.
W 2016 roku przeciętny paragon opiewał na 56,02 zł. Teraz to 84,68 zł
Od 2021 do 2022 roku wartość zamówienia wzrosła o 16,5 proc.
Najszybszy wzrost (powyżej 21 proc.) miał miejsce w październiku i listopadzie minionego roku.
W obu tych miesiącach zeszłego roku inflacja była wyższa niż 17,5 proc. Restauratorzy ponosząc wyższe koszty przygotowania posiłków, energii i ogrzewania, podnoszą ceny posiłków – mówi Paweł Aksamit.
Co ciekawe, wartość zamówienia jest zróżnicowana geograficznie. W Chełmie, Przemyślu czy Iławie średnia wartość zamówienia nie przekracza 60 zł. W Gdyni czy Szczecinie średnia wynosi już 105 zł.
Ceny nie odstraszyły klientów
Pomimo inflacji rynek dostaw jedzenia rośnie w szybkim tempie. Na koniec 2022 roku jego wartość w Polsce opiewała na kwotę 8,78 mld zł. W przyszłym roku może on osiągnąć pułap 10,3 mld zł.
W przeszłości wzrosty napędzała rosnąca pensja. Od 2016 roku jej średnia wartość w Polsce według danych GUS, wzrosła o 57 proc. Oznacza to, że przeciętny Polak może obecnie zamówić o ok. 17 proc. więcej posiłków z dostawą do domu, niż jeszcze 6 lat temu.