Google niech się schowa ze swoim doktorkiem. Cyberlekarz z Wrocławia kosi konkurencję na całym świecie
Infermedica to wrocławska firma, która od siedmiu lat tworzy narzędzia do wstępnej diagnostyki medycznej opartej o sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe. Za jej powstaniem stoją inżynierowie i lekarze, którzy w ręce pacjentów postanowili oddać narzędzie 100 razy lepsze niż "doktor Google".

W przeglądarkowej lub mobilnej aplikacji pacjent zaczyna od opisu swoich objawów. System analizuje jego odpowiedzi i kontekstowo podsuwa kolejne pytania, aby dowiedzieć się nieco więcej o przypadłości. W tle działa silnik, który na bieżąco ocenia prawdopodobieństwo wystąpienia różnych chorób. To właśnie doktor na miarę XXI wieku.
Orzechowski podkreśla, że w testach zgodności z diagnozą specjalistów narzędzie uzyskuje wynik na poziomie 93 proc. Całkiem precyzyjny ten krzemowy lekarz!

Algorytmy przetwarzają informacje o udokumentowanych przypadkach medycznych i biorą pod uwagę notatki lekarzy. Następnie szukają powiązań między danymi. Pieczę sprawują nad nimi lekarze, którzy dodatkowo uzupełniają bazę wiedzy o choroby i ich symptomy.
Segregacja online
Właśnie w ten sposób można najkrócej opisać kolejne funkcje Infermediki. Triage jest bowiem metodą, która pozwala ratownikom na segregację poszkodowanych w zależności od obrażeń i rokowań. Podobnie aplikacja wrocławian - ocenia objawy i na ich podstawie sugeruje kolejne kroki: telekonsultację, wizytę u lekarza lub natychmiastowe zgłoszenie się na pogotowie.

Co ciekawe, Infermedica przygotowuje pilotażowy program na jednym z największych SOR-ów w Polsce. SI ma oceniać stan pacjentów i kierować ich do właściwego specjalisty.
Oszczędzają ubezpieczyciele
Polacy dostarczają swoje rozwiązanie w modelu B2B do 30 firm na całym świecie (wśród ich klientów znajdują się m.in. Allianz, PZU Zdrowie, portugalski Médis, czy słowacka Dovera). Z jednej strony zmniejszają koszty leczenia, a z drugiej pomagają w diagnostyce i ułatwiają obsługę pacjenta.
Dla ich klientów może to oznaczać potężne zyski. Zgodnie z badaniami National Academy of Medicine, Amerykanie tracą 765 mld dolarów na przypadki, kiedy pacjent mógł zostać w domu, ale zgłosił się na pogotowie. Z kolei niewłaściwy wybór usług medycznych generuje koszty na poziomie 210 mld dol. a z powodu nieefektywnej obsługi pacjentów oraz braku profilaktyki, marnuje się kolejne 185 mld dol.
Wrocławianie stawiają na ekspansję w USA

14 mln zł inwestycji
Rundzie seed przewodził estoński fundusz Karma Ventures. Jego partnerzy zarządzali wcześniej środkami współzałożycieli Skype’a, co umożliwiło im pracę nad inwestycjami na całym świecie, zwłaszcza w biznesy technologiczne.
Cel na przyszłość: edukacja decydentów
Jak na każdym, młodym rynku pierwsi gracze muszą zmagać z brakiem zaufania i bezwładnością biznesu.
Możemy jednak nie mieć wyjścia. Według danych WHO do 2030 roku, na świecie będzie brakować ponad 14 mln pracowników opieki zdrowotnej. Być może w przyszłości lekarze zajmowali się będą tylko bardziej skomplikowanymi przypadkami, zostawiając te bardziej oczywiste sztucznej inteligencji?
To jeszcze odległa perspektywa.