Czesi wykreślili Śląsk z czarnej listy. We wtorek całkowite otwarcie granic z Polską

W ostatni dzień czerwca zgodnie z informacją Ministerstwa Zdrowia w Czechach dojdzie do całkowitego otwarcia granic naszych południowych sąsiadów z województwem śląskim. Jednocześnie przekazano, że pracownicy transgraniczni zatrudnieni w regionie morawsko-śląskim, nadal będą musieli legitymować się ważnym negatywnym testem na obecność koronawirusa.

Chociaż marszałek województwa śląskiego dwoi się i troił, żeby zmienić nastawienie władz Czech do regionu, to z tych samorządowych rozmów, poza atrakcyjnym komunikatem prasowym, nic za bardzo nie wynikało. Nasi południowi sąsiedzi powtarzali, że będą się bliżej sprawie przyglądać, a służby sanitarne z obu stron podejmą stosowną współpracę. I podjęły tylko, że niewiele to zmieniło, ponieważ Czesi dalej uważali śląskie - obok Szwecji i Portugalii - za zbyt groźne epidemiologiczne.

Najpierw czeski minister zdrowia Adam Vojtiech poinformował, że w tym tygodniu najprawdopodobniej dojdzie do złagodzenia sankcji. Stosowaną informację, jak z kolei przekazuje rzecznik rządu Piotr Müller, premier Czech przekazał juz premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.

Czeski rząd decyduje się na całkowite otwarcie granic z Polską, pomimo że u naszych południowych sąsiadów liczba COVID-19 znowu się wzrosła. Największe ogniska epidemii nadal występują w Pradze, Libercu, Pardubicach i regionie morawsko-śląskim, szczególnie w okolicach Karwina i Frydek-Mistek

Dzisiaj z kolei czeskie Ministerstwo Zdrowia uaktualniło tzw. sygnalizację świetlną, wskazując najbardziej zagrożone epidemiologiczne regiony Europy. Na najnowszej województwo śląskie nie jest już wyróżnione ani czerwonym, ani pomarańczowym kolorem. Wysokie zagrożenie Czesi przypisują już tylko Szwecji, a średnie - Portugalii.

Wiadomo, że po usunięciu wprowadzonych w życie w Czechach od 15 czerwca obostrzeń, przyjeżdżając nie trzeba będzie wykazywać się negatywnym wynikiem testu na obecność COVID-19. Mieszkańcy województwa śląskiego nie będą również automatycznie skazani na 14-dniową kwarantannę. To samo dotyczy Czechów wracających do kraju z województwa śląskiego.