Polacy coraz rzadziej dają się złapać na sztuczne promocje w Black Friday. Aż 72 proc. zauważa podwyżki cen, a 84 proc. dokładnie sprawdza, czy okazje są prawdziwe.

Polscy konsumenci są coraz bardziej świadomi i przede wszystkim czujni. Z najnowszego raportu UCE Research i Shopfully Poland „Polacy na kursie Black Friday. Edycja 2025” wynika, że aż 71,9 proc. z nas dostrzega, że sklepy podnoszą ceny produktów lub usług przed Black Friday, aby później wyglądała atrakcyjniej. Trzeba za to pochwalić polskich konsumentów, co też czyni Robert Biegaj, współautor raportu z Shopfully Poland.
(Polacy) Nie dają się nabrać na marketingowe sztuczki i pułapki promocyjne. Nie jest to również wynik zaskakujący, bo od kilku lat w mediach głośno mówi się o tzw. fałszywych promocjach - komentuje ekspert.
Polacy czujni w Black Friday
A to dlatego, że polscy konsumenci stali się bardziej podejrzliwi, ale też nie bez przyczyny - wielu z nas zauważa niewłaściwe zagrywki handlowców. 26,9 proc. badanych wiele razy zauważyło, że ceny przed Black Friday zostały podniesione, 23 proc. mówi, że często to widzi, a 22 proc. już kilka razy z tym się zetknęło. Jedynie 4,6 proc. nigdy tego nie zauważyło.
Nie mówimy o pojedynczych przypadkach, ale o trwałej praktyce części rynku. Zresztą to nie tylko wrażenie, bo konsumenci regularnie spotykają się z pozornymi promocjami, nawet mimo tego, że przecież funkcjonuje sporo różnych przepisów i dyrektyw, w tym nawet unijnych. Dla branży to poważny sygnał ostrzegawczy – zwraca uwagę Robert Biegaj.
Czytaj więcej na Bizblog.pl:
Trudno nas złowić na samo hasło: promocja
Polacy zachowują również czujność ws. promocji - aż 84 proc. badanych każdorazowo sprawdza, czy jest ona prawdziwa i czy się opłaca. Zdaniem eksperta stoi za tym nie tylko chęć oszczędności, ale i ograniczone zaufanie do handlowców.
Konsumenci stali się bardziej racjonalni i pragmatyczni. Coraz częściej również korzystają z porównywarek cenowych, aplikacji mobilnych i historii cen. Dla handlu oznacza to konieczność rzetelnej komunikacji cenowej. W przeciwnym razie klienci szybko zdemaskują fałszywe promocje i stracą zaufanie do danej marki lub sklepu – uważa Biegaj.
Eksperci zwracają również uwagę, że wyniki badania to wyraźny sygnał ostrzegawczy zwłaszcza dla nieetycznych handlowców.
Czasy promocyjnych sztuczek się skończyły. Dziś klient sprawdza, porównuje i planuje zakupy z wyprzedzeniem. Black Friday przestaje być impulsywnym świętem okazji, a coraz bardziej staje się świadomym polowaniem na rzeczywiście korzystne oferty – podkreślają.







































