Zamknięte urzędy, dowóz jedzenia seniorom. Jak samorządy walczą z pandemią
Samorządowcy starają się na swoim podwórku walczyć ze skutkami pandemii koronawirusa, jak tylko potrafią. Twierdzą też, że chętnie włączą się w realizację krajowego pakietu antykryzysowego. Zwracają tylko przy okazji uwagę, że mechanizm rekompensujący ubytki w dochodach jednostek samorządu terytorialnego powinien być znacznie bardziej szczodry.
Fot. Bizblog.pl
Tak jak pandemia koronawirusa do góry nogami wywraca życie wielu przedsiębiorców, tak coraz skuteczniej spędza sen z powiek samorządowym skarbnikom. Ci z jednej strony muszą teraz też baczniej przypatrzyć się gminnym dochodom, a z drugiej podjąć jednak lokalne działania chroniące mieszkańców przed zarażeniem.
Samorządy: wizyta w urzędzie tylko jak to konieczne
W zdecydowanej większości magistratów w Polsce zdecydowano się zminimalizować do zera wizyty petentów, czyli mieszkańców. Tym samym funkcjonowanie niektórych urzędów w tym zakresie mocno ograniczono.
W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców oraz urzędników zmienił się sposób funkcjonowania urzędu – do niezbędnego minimum zostały ograniczone osobiste wizyty w urzędach. Część spraw jest załatwiana telefonicznie i elektronicznie, a jeśli wizyta w urzędzie jest konieczna, należy wcześniej umówić się z pracownikiem telefonicznie lub mailowo
- tłumaczy w rozmowie z Bizblog.pl Marzena Wojewódzka z warszawskiego Wydziału Prasowego.
Tak jest w wielu innych miastach. Na przykład w Gdyni, Sopocie, Świdnicy, Katowicach, Jastrzębiu-Zdroju, Lublinie, Olsztynie, czy Siemianowicach Śląskich.
Miasta pomagają też swoim seniorom
Coraz częściej JST włączają się także w organizowanie pomocy osobom starszym, które - jak wskazują to eksperci - są w największej grupie ryzyka, jeżeli chodzi o zarażenie się koronawirusem. Np. w Łodzi pensjonariusze zamkniętego z powodów bezpieczeństwa Domu Dziennego Pobytu dalej mogą liczyć na śniadania, obiady i podwieczorki - w formie darmowego dowozu. Dodatkowo senior w Łodzi może skorzystać ze specjalnej infolinii pod numerem 42 638 55 00.
Z kolei w Poznaniu uruchomiono akcję pt. „Zakupy dla seniorów”. Z tej inicjatywy mogą skorzystać osoby w wieku powyżej 60. roku życia, samotnie prowadzące gospodarstwo domowe lub mieszkające z drugą osobą z niepełnosprawnościami, długotrwale chorą lub niesamodzielną. Zakupy dostarczone będą również w ten sposób do mieszkania osoby z niepełnosprawnością, która ukończyła 18 lat, mieszka w Poznaniu i samotnie prowadzi gospodarstwo domowe. Akcja zakłada maksymalnie dwukrotną pomoc w tygodniu związaną z zakupem produktów codziennego użytku.
To wsparcie dla osób starszych i z niepełnosprawnościami mieszkających w Poznaniu. Pomoc obejmowała będzie zakup leków, żywności oraz środków czystości. Usługa dostarczenia podstawowych, codziennych produktów i leków jest bezpłatna. Koszt zamówionych zakupów, który pokrywa zainteresowany, nie może przekroczyć kwoty 200 złotych. Żywność, środki higieniczne i środki czystości będą kupowane w ilościach niezbędnych do samodzielnego funkcjonowania osób starszych, w sklepach położonych w najbliższej okolicy ich zamieszkania. Leki kupowane są na podstawie recept
- tłumaczy Bizblog.pl Daria Kulczewska z poznańskiego biura prasowego.
W Katowicach za to uruchomiono miejską bazę „Jedzenia na wynos”. Prezydent stolicy Górnego Śląska zdecydował też o wprowadzeniu karencji opłaty za najem lokali użytkowych z zasobów Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Katowicach.
Informacje z pierwszej ręki codziennie w Białymstoku
Na szczególną aktywność zdecydowano się w Urzędzie Miasta w Białymstoku. Tutaj dla mieszkańców codziennie organizowane są o godz. 11 konferencje online - na miejskim profilu an Facebooku „Wschodzący Białystok”. W inicjowanych w dni robocze streamingach udział bierze prezydent Tadeusz Truskolaski i jego zastępcy oraz inne zapraszane osoby. Dziennikarze i mieszkańcy zadają pytania i otrzymują odpowiedzi na bieżąco. Agnieszka Błachowska z Departamentu Komunikacji Społecznej w UM Białystok poleca, żeby pytania - także od samych mieszkańców - kierować na specjalny mail: [email protected].
„Białostoczanie, zwracam się do Was w poczuciu odpowiedzialności za wszystkich mieszkańców naszego miasta - stosujmy się do zaleceń, które mogą zaważyć na naszym bezpieczeństwie. W trosce o siebie i najbliższych - zostawajcie w domach! Proszę, unikajcie bezpośrednich kontaktów z innymi osobami niż najbliższa rodzina. Apeluję do Was o obywatelską odpowiedzialność!” Tymi słowa do mieszkańców w kolejnym już liście zwraca się prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Na przekazywanie aktualnych informacji stawiają też m.in. w stolicy Wielkopolski, gdzie uruchomiono specjalną stronę, na której znajdują się opis działań Poznania, także w języku migowym. Dzięki temu mieszkańcy w jednym miejscu mogą znaleźć informacje dotyczące np. załatwiania spraw urzędowych, spraw pracowniczych czy funkcjonowania transportu.
Rekrutacja przez telefon lub online
Jednym z wielu do pokonania kłopotów przez samorządowców są rekrutacje: i te do żłobków oraz przedszkoli i te do klas pierwszych szkół podstawowych. JST jak tylko mogą - idą rodzicom na rękę. Np. w Łodzi rodzice przedszkolaków musieli złożyć stosowne deklaracje kontynuowania pobyty dziecka w danym przedszkolu do 17 marca. Teraz pracownicy poszczególnych przedszkoli obdzwaniają rodziców i ich o to pytają. Sama rekrutacja do przedszkoli rozpoczyna się w Łodzi 1 kwietnia i podobnie jak w wielu innych miastach Polski będzie odbywać się wyłącznie w formie elektronicznej.
W Gliwicach też rekrutacja do przedszkoli odbywać się będzie tylko elektronicznie. Wnioski pisemne - także w przypadku przyjęcia do szkoły - będą rozpatrywane tutaj dopiero po zakończeniu okresu zawieszenia placówek oświatowych. Przypomnijmy: zgodnie z rozporządzeniem szefa Ministerstwa Edukacji Narodowej miały być one pierwotnie zamknięte do 25 marca. Teraz do 8 kwietnia, aczkolwiek nikt dzisiaj nie może zapewnić, że rozporządzenie będzie rozciągnięte w czasie kolejny raz.
Samorządowcy mają swoje propozycje i piszą do premiera
Pandemia koronawirusa wywołała lawinę listów i apelów do rządu, głównie do premiera Mateusza Morawieckiego. Napisali już do niego przedsiębiorcy. W różniej formie zwracają się o pomoc też lekarze i personel medyczny. Przyszedł w końcu też czas na samorządowców. W tym przypadku na wspólny apel do szefa rządu zdecydowała się Unia Metropolii Polskich i Związek Miast Polskich.
Zadania inwestycyjne są realizowane przy współpracy z przedsiębiorcami, których sytuacja finansowa ściśle powiązana jest ze stanem finansów zamawiających usługi - jednostkami samorządu terytorialnego. Finanse samorządowe zagrożone są ze względu na spodziewane opóźnienia w płatnościach podatków i opłat lokalnych oraz spadek wpływów z PIT, CIT i PCC - czytamy w tym stanowisku.
Sygnatariusze apelu do premiera wnoszą m.in. o wprowadzenie części rekompensującej subwencji ogólnej, pokrywającej na bieżąco ubytki w dochodach własnych JST, spowodowanych następstwami epidemii; zawieszenie, do końca roku 2023 r. wpłat JST do budżetu państwa w ramach systemu wyrównawczego; zawieszenie do 2023 r. działania przepisów ustawy o finansach publicznych określających limity budżetowe dla JST oraz wprowadzenie rekompensaty z budżetu państwa za rosnące koszty funkcjonowania niewydolnego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi przy ustawowej blokadzie poziomu opłat.
