REKLAMA

Rząd szykuje cięcia w JSW. Górnicy ostrzą kilofy

Rząd zderzenia czołowego z górnikami z JSW już nie uniknie. Bo żeby ratować koksową spółkę trzeba zmniejszyć poziom zatrudnienia i wypłaty też. A na to zgody związkowców szybko nie będzie.

Rząd szykuje cięcia w JSW. Górnicy ostrzą kilofy
REKLAMA

JSW to nie jest zwykła spółka, którą można ot tak zamknąć na cztery spusty, a pracownikom powiedzieć głośne „rozejść się”. Od 2023 r., w ramach unijnego Aktu o Surowcach Krytycznych, węgiel koksowy jest uznany za surowiec strategiczny UE. A jego głównym producentem w Polsce (obok ArcelorMittal Polska) jest właśnie JSW. Pracujący w spółce górnicy zdają sobie sprawę, że przez to mogą się rozpychać łokciami nieco bardziej i wywierać przy okazji większą presję na rząd. I z tego ochoczo korzystają.

Czy w zarządzie JSW musi pracować 550–560 osób, skoro każda z czterech kopalń ma dyrekcje? Widzimy, gdzie można szukać oszczędności, ale na pewno nie w kieszeni górnika. Średnie wynagrodzenia, o których mówi GUS – rzekomo ponad 9 tysięcy złotych – nie odzwierciedlają rzeczywistości - przekonywał w trakcie organizowanych protestów w Jastrzębiu Zdroju Rafał Jedwabny z WZZ Sierpień 80.

REKLAMA

JSW: cięcia górniczych pensji o co najmniej 15 proc.?

W podobnym tonie wypowiada się też Karol Granatyr, przewodniczący WZZ Sierpień 80 w KWK Borynia-Zofiówka-Bzie. W rozmowie z serwisem netTG.pl podkreśla, że nikt nie kwestionuje konieczności przeprowadzenia restrukturyzacji w JSW.

Spółka od lat była źle zarządzana. Ale nie można, jak sugeruje minister Kropiwnicki, od razu sięgać do kieszeni pracowników. Najpierw trzeba zwrócić składkę solidarnościową - nie ma cienia wątpliwości Granatyr.

Górników z JSW rozsierdziły ostatnie słowa wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego, który w rozmowie z RMF mówił o cięciach wynagrodzeń od 15 proc. w górę.

Tu nie chodzi o jeden element, to musi być kwestia redukcji płac czy funduszu płac. Dopiero wtedy wchodzą elementy związane z dodatkowymi pensjami, czyli Barbórką, premiami itd. To też kwestia ograniczenia liczby pracowników, ograniczenia inwestycji; wszystkich elementów, które zarząd negocjuje - twierdzi wiceszef MAP.

Pomoc zbrojeniówki i składka solidarnościowa

Presja na rząd jest coraz większa. Zwłaszcza po wznowieniu działalności Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. Jak tłumaczą związkowcy: jego reaktywacja powodowana jest „fatalną kondycją śląskiego przemysłu oraz brakiem woli dialogu ze strony rządu”. Tymczasem o sytuacji w JSW wypowiedział się w końcu też szef rządu.

My robimy, nie gadamy. Jedni będą krzyczeć, protestować, inni będą krytykować, a my zrobimy wszystko, żeby tak przekształcić JSW, żeby ratować tę firmę, a przynajmniej istotną jej część - stwierdził Donald Tusk.

Jednocześnie wrócił wcześniejszy pomysł włączenia JSW lub tylko części jej aktywów do Polskiej Grupy Zbrojeniowej lub szeroko pojętego przemysłu obronnego. Premier stwierdził, że już pewnie działania w tym kierunku podjęto, ale szczegółów nie chciał zdradzić. Z kolei do końca października powinien rozstrzygnąć się los składki solidarnościowej w wysokości 1,6 mld zł, której nie potrafi ciągle odzyskać JSW. 

Więcej o JSW przeczytasz w Bizblog:

Przypomnijmy: taką zrzutkę zarządził rząd Mateusza Morawieckiego dla mechanizmu mrożenia ceny energii. Spółka najpierw wnioskowała o jej zwrot w kwietniu br. do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, ale resort odmówił. W lipcu JSW złożyła w tej sprawie kolejny wniosek. Początkowo rząd nie chciał zwracać tej składki, ale groźba utraty finansowej przez JSW wszystko zmieniła. Ostateczna decyzja e tej sprawie ma zapaść w ciągu najbliższych tygodni - do końca października.

Dziś te 1,6 miliarda złotych jest potrzebne, by ratować JSW. Wszyscy posłowie, od lewa do prawa, głosowali za jej nałożeniem, więc teraz niech szybko uchwalą ustawę o jej zwrocie. To da spółce pół roku na przeprowadzenie restrukturyzacji, zaczynając od spółek-córek, które generują ogromne koszty, a nie przynoszą korzyści - zwraca uwagę Karol Granatyr.

Rząd zderzenia czołowego z górnikami z JSW już nie uniknie. Bo żeby ratować koksową spółkę trzeba zmniejszyć poziom zatrudnienia i wypłaty też. A na to zgody związkowców szybko nie będzie.

JSW to nie jest zwykła spółka, którą można ot tak zamknąć na cztery spusty, a pracownikom powiedzieć głośne „rozejść się”. Od 2023 r., w ramach unijnego Aktu o Surowcach Krytycznych, węgiel koksowy jest uznany za surowiec strategiczny UE. A jego głównym producentem w Polsce (obok ArcelorMittal Polska) jest właśnie JSW. Pracujący w spółce górnicy zdają sobie sprawę, że przez to mogą się rozpychać łokciami nieco bardziej i wywierać przy okazji większą presję na rząd. I z tego ochoczo korzystają.

Czy w zarządzie JSW musi pracować 550–560 osób, skoro każda z czterech kopalń ma dyrekcje? Widzimy, gdzie można szukać oszczędności, ale na pewno nie w kieszeni górnika. Średnie wynagrodzenia, o których mówi GUS – rzekomo ponad 9 tysięcy złotych – nie odzwierciedlają rzeczywistości - przekonywał w trakcie organizowanych protestów w Jastrzębiu Zdroju Rafał Jedwabny z WZZ Sierpień 80.

JSW: cięcia górniczych pensji o co najmniej 15 proc.?

W podobnym tonie wypowiada się też Karol Granatyr, przewodniczący WZZ Sierpień 80 w KWK Borynia-Zofiówka-Bzie. W rozmowie z serwisem netTG.pl podkreśla, że nikt nie kwestionuje konieczności przeprowadzenia restrukturyzacji w JSW.

Spółka od lat była źle zarządzana. Ale nie można, jak sugeruje minister Kropiwnicki, od razu sięgać do kieszeni pracowników. Najpierw trzeba zwrócić składkę solidarnościową - nie ma cienia wątpliwości Granatyr.

Górników z JSW rozsierdziły ostatnie słowa wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego, który w rozmowie z RMF mówił o cięciach wynagrodzeń od 15 proc. w górę.

Tu nie chodzi o jeden element, to musi być kwestia redukcji płac czy funduszu płac. Dopiero wtedy wchodzą elementy związane z dodatkowymi pensjami, czyli Barbórką, premiami itd. To też kwestia ograniczenia liczby pracowników, ograniczenia inwestycji; wszystkich elementów, które zarząd negocjuje - twierdzi wiceszef MAP.

Pomoc zbrojeniówki i składka solidarnościowa

Presja na rząd jest coraz większa. Zwłaszcza po wznowieniu działalności Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. Jak tłumaczą związkowcy: jego reaktywacja powodowana jest „fatalną kondycją śląskiego przemysłu oraz brakiem woli dialogu ze strony rządu”. Tymczasem o sytuacji w JSW wypowiedział się w końcu też szef rządu.

My robimy, nie gadamy. Jedni będą krzyczeć, protestować, inni będą krytykować, a my zrobimy wszystko, żeby tak przekształcić JSW, żeby ratować tę firmę, a przynajmniej istotną jej część - stwierdził Donald Tusk.

Jednocześnie wrócił wcześniejszy pomysł włączenia JSW lub tylko części jej aktywów do Polskiej Grupy Zbrojeniowej lub szeroko pojętego przemysłu obronnego. Premier stwierdził, że już pewnie działania w tym kierunku podjęto, ale szczegółów nie chciał zdradzić. Z kolei do końca października powinien rozstrzygnąć się los składki solidarnościowej w wysokości 1,6 mld zł, której nie potrafi ciągle odzyskać JSW. 

Więcej o JSW przeczytasz w Bizblog:

REKLAMA

Przypomnijmy: taką zrzutkę zarządził rząd Mateusza Morawieckiego dla mechanizmu mrożenia ceny energii. Spółka najpierw wnioskowała o jej zwrot w kwietniu br. do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, ale resort odmówił. W lipcu JSW złożyła w tej sprawie kolejny wniosek. Początkowo rząd nie chciał zwracać tej składki, ale groźba utraty finansowej przez JSW wszystko zmieniła. Ostateczna decyzja e tej sprawie ma zapaść w ciągu najbliższych tygodni - do końca października.

Dziś te 1,6 miliarda złotych jest potrzebne, by ratować JSW. Wszyscy posłowie, od lewa do prawa, głosowali za jej nałożeniem, więc teraz niech szybko uchwalą ustawę o jej zwrocie. To da spółce pół roku na przeprowadzenie restrukturyzacji, zaczynając od spółek-córek, które generują ogromne koszty, a nie przynoszą korzyści - zwraca uwagę Karol Granatyr.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-29T13:13:22+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T13:05:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T11:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T10:35:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T07:40:58+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T06:26:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T06:16:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T05:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T20:14:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T18:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T16:21:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T14:11:44+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T08:04:42+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T08:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T06:31:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T19:44:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T17:42:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T14:58:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T14:20:21+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T13:39:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T11:43:36+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T10:25:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA