Zamykamy erę owocowych czwartków. Najważniejszym benefitem będzie wsparcie psychologa
Pokazuje to przykład startupu Mindgram, który zamknął właśnie rundę wartą 8,5 mln złotych. Platformę kompleksowego wsparcia psychologicznego założyli psycholożka Małgorzata Ohme oraz Jakub Zieliński i Adam Plona,
W Polsce i innych krajach Europy wciąż panuje silna stygmatyzacja opieki psychologicznej. Nasi rodacy długo wstrzymują się z pójściem do psychoterapeuty, co odbija się na stanie zdrowia.
Po prostu się wstydzą
– mówi Spider’s Web Adam Plona.
Mindgram ma zdemokratyzować dostęp o opieki psychologicznej, ale również ją zdestygmatyzować – sprawić, że korzystanie z pomocy stanie się czymś normalnym. Po roku pandemii takie pomysły nie są wcale niczym nowym. Na rynku mamy już kilka podmiotów, oferujących platformy, gdzie połączyć się możemy z psychologiem lub psychoterapeutą.
Wideokonferencję zrealizować można w ZnanymLekarzu czy w centrach medycznych typu Lux Med lub jednym z wyspecjalizowanych serwisów, jak Wellbee.
Mindgram nie stawia tylko na konsultacje wideo z psychoterapeutą
Uważamy, że dobrostan psychologiczny jest połączeniem opieki psychologicznej, rozwoju zawodowego i osobistego. Skupiamy się przede wszystkim na prewencji wystąpienia objawów klinicznych
– mówi Zieliński, szefujący firmie.
Pracownicy, których firmy wykupią abonament Mindgram, mają docelowo – czyli od czerwca - korzystać z trzech produktów. Pierwszym są warsztaty grupowe na żywo, które wspierają rozwój osobisty i zawodowy.
Robimy je w nowoczesnej formie. To nie nudne webinary z nieciekawymi prezentacjami, prowadzone z kuchni mieszkania trenera. Zbudowaliśmy w tym celu profesjonalne studio w centrum Warszawy, warsztaty realizujemy na żywo i stosujemy autorską, partycypacyjną metodykę
– opowiada Plona.
Drugim filerem produktu są konsultacje indywidualne z psychoterapeutami i coachami. Kontakt można zainicjować przez chat, a w razie potrzeby – umówić się na sesję wideo z psychoterapeutą.
Opieramy się na dostępnej wiedzy medycznej i badaniach klinicznych, m.in. z takich nurtów, jak psychologia pozytywna, psychoterapia systemowa czy terapia poznawczo-behawioralna.
– dodaje Adam Plona.
Wyliczankę uzupełniają programy mindfulness – medytacje, treningi relaksacyjne czy ćwiczenia afirmatywne, z których można korzystać o dowolnej porze.
Mindgram kieruje swoją ofertę do pracodawców
Pracownicy mogą zacząć korzystanie z platformy od warsztatów związanych z rozwojem osobistym. W każdej chwili mogą też skorzystać z prywatnego czatu z przypisanym do siebie opiekunem. Osoby w trudniejszej sytuacji odnajdą się zapewne lepiej dzięki cyklicznym telekonsultacjom z psychoterapeutą.
Mindgram powstał w lutym, a ma już klientów
Wśród firm, które zaczęły korzystać z platformy startupu są m.in. Wakacje.pl, Packhelp, TUiR UNUM, Whites, 7N i 180heartbeats.
Rozliczają się one z Mindgramem w dwóch modelach: Pay-as-you-go lub planu abonamentowego zależnego od liczby pracowników.
Mindgram kosztuje około jedną czwartą ceny, która płacą firmy za najpopularniejsze benefity pracownicze takie jak pakiety medyczne czy karnety fitness. Jednocześnie jest porównywalny z wydatkami na bony świąteczne czy owocowe dni w przeliczeniu na pracownika
– zauważa Zieliński.
Mindgram ma być odpowiedzią na nowe potrzeby polityki benefitów pracowniczych
Owocowe czwartki są już dziś bardziej pożywką dla memów, niż wymiernym benefitem. Zwłaszcza w dobie pracy zdalnej, kiedy firmy mierzą się z rosnącym wypaleniem zawodowym pracowników. Praca z domu wiąże się często z dłuższym wystawieniem na stres i utratą wspólnotowości miejsca pracy.
Najważniejsze stają się benefity ukierunkowane na zdrowie, kondycję psychiczną i zwiększanie odporności. Dobrostan pracowników ma realne przełożenie na skuteczne funkcjonowanie firmy: zwiększa zaangażowanie i satysfakcję z pracy, a także redukcję absencji czy prezentyzmu. Według WHO każdy dolar zainwestowany w zdrowie psychiczne pracowników generuje 4 dol. zwrotu dla firmy
– podkreśla Plona.
8,5 mln zł na dokończenie platformy i ekspansję
Startup już teraz planuje uruchomienie platformy w tych krajach Europy, gdzie dostęp do opieki psychologicznej jest najbardziej ograniczony lub trudno dostępny.
W Polsce, według Eurostatu, mamy zaledwie 9 psychologów na 100 tys. mieszkańców. To drugi najgorszy wynik w Europie. Niewiele lepiej jest w Hiszpanii, a sytuację dodatkowo pogłębia pandemia
– mówi współzałożycielka Mindgram, psycholożka Małgorzata Ohme.
W ekspansji ma pomóc 8,5 mln zł, które w rundzie pre-seed wyłożyły takie fundusze jak Pamoja Capital oraz Market One Capital, znany z inwestycji m.in. w Booksy, Brainly, Packhelp i Jutro Medical. Mindgram nie zdradza jednak ile udziałów odstąpił funduszom.
Te zaś zapewne stawiają na zwiększoną popularność zdalnych konsultacji nawet po pandemii. W Polsce szacuje się bowiem, że na zaburzenia psychiczne cierpi około 8 mln dorosłych Polaków, z których co roku 1,5 mln trafia do szpitali psychiatrycznych. Prawie co czwarty Polak (23,4%) zmaga się z przynajmniej jednym zaburzeniem psychicznym.
Problem dotyczy nie tylko Polski. Szacuje się, że ponad 300 milionów ludzi cierpi na depresję. Zaburzenia psychiczne przyczyniają się do spadku produktywności pracownika, co kosztuje światową gospodarkę 1 bilion dolarów rocznie.
