To nie wina OZE. Blackout w Hiszpanii pokazuje, co grozi też Polsce
Odnawialne źródła energii znów mają pod górkę. Przeciwnicy unijnej polityki klimatycznej – zakładającej m.in. stopniowe wycofywanie paliw kopalnych – obwiniają OZE za niedobory prądu, do których doszło pod koniec kwietnia w Hiszpanii i Portugalii. Nie brakuje też głosów, że podobny scenariusz może wkrótce dotknąć Polskę. Tymczasem eksperci zwracają uwagę, że przyczyny blackoutu leżą gdzie indziej – wskazują na konieczność modernizacji infrastruktury i dostosowania jej do zmieniających się warunków energetycznych.
Węgiel traci dominację. Polska notuje historyczny wynik
Nasz miks energetyczny przechodzi istotne przeobrażenia – potwierdza to najnowszy miesięcznik Forum Energii. Z analizy wynika, że w kwietniu 2025 r. węgiel odpowiadał już za mniej niż połowę produkcji energii elektrycznej – to najniższy udział w historii. Coraz silniejszą pozycję zyskują natomiast odnawialne źródła energii. Istotną rolę odegrało również bardzo niskie zapotrzebowanie na energię.
OZE w odwrocie. Węgiel znów królem polskiej energetyki
Najnowszy Przegląd Węglowy Fundacji Instrat jednoznacznie wskazuje, że czarne złoto cały czas ma się u nas znakomicie i wciąż króluje w naszym miksie energetycznym. Odnawialne źródła, co nie jest żadną tajemnicą, są zależne głównie od pogody, a ta w lutym nie była dla nich łaskawa.
OZE odnotowały wzrost o 44 proc. Ceny energii spadają
Chociaż w Polsce nie brakuje tych, którzy chcieliby, żeby węgiel cały czas królował w naszym miksie energetycznym, to jednak liczby nie kłamią. Kolejne dane wskazują na prostą zależność: im więcej OZE, tym mniejsza emisja CO2 i co zatem idzie także tańsza energia. Porównanie z latami poprzednimi pokazuje jeszcze jedno: paliw kopalne systematycznie ustępują miejsca odnawialnym źródłom energii.
Energetyczna wolta Niemiec: Nord Stream, elektrownie jądrowe, sztuczne słońce
Niemiecki rząd stoi na energetycznym rozdrożu. Z jednej strony nie brakuje takich polityków, którzy z otwartymi rękami powitaliby gaz z Rosji i tylko czekają na ponowne uruchomienie gazociągów Nord Stream, a drugiej rośnie za naszą zachodnią granicą grono wspierających powrót do łask energetyki jądrowej. Co wybierze przyszła koalicja? Być może bramkę nr 3, czyli przyszłościową fuzją jądrową, nazywaną w Chinach sztucznym słońcem.