Miks energetyczny bez węgla? Najgorszy wynik w historii
Produkcja energii z węgla kamiennego i brunatnego w maju 2025 r. była najniższa w historii. Po raz drugi z rzędu udział węgla w miksie spadł poniżej 50 proc., a odnawialne źródła energii osiągnęły rekordowy wynik – wynika z danych Forum Energii.

Już w 2024 r. miesięczne wydobycie węgla kamiennego tylko dwa razy (w styczniu i październiku) przekroczyło 4 mln t. W 2025 r., jak na razie, sztuka ta powiodła się tylko raz: w pierwszym miesiącu roku. Teraz okazuje się, że nie tylko produkcja węgla kamiennego leci na łeb i szyje. Jego udział w naszym miksie energetycznym też. Donosi o tym najnowszym miesięcznik Forum Energii.
Pomimo, że w systemie elektroenergetycznym w maju nadal główną rolę pełniły jednostki węglowe, ich łączny udział w generacji spadł poniżej połowy – czytamy tam.
Produkcja energii z węgla kamiennego osiągnęła w maju najniższy poziom w historii i wyniosła 3.9 TWh. To spadek o 4,2 proc. w stosunku do kwietnia i o 7,9 proc. względem maja 2024 r. Coraz gorzej radzi sobie też węgiel brunatny, który też zaliczył rekordowo niską wartość: 2,4 TWh, co stanowi spadek rok do roku o 15,2 proc.
Węgiel ustępuje miejsca, co wykorzystuje gaz
Do tej pory jednym z najgorszych okresów dla węgla w Polsce był wrzesień ubiegłego roku. Jak zauważa Przegląd Węglowy od Fundacji Instrat: elektrownie na węgiel kamienny w tym miesiącu zanotowały najniższy udział w miksie wytwórczym w historii – 29,8 proc. oraz najniższą produkcję w historii – 4,03 TWh. Wtedy też węgiel kamienny i brunatny miał udział w miksie na poziomie tylko 52 proc. W maju 2025 r. było jeszcze gorzej.
Łącznie, w maju wyprodukowano z węgla 6,3 TWh energii elektrycznej (47,8 proc. miksu). Jest to spadek w produkcji o 10,6 proc. r/r oraz 4,2 proc. m/m. Jest to także najniższy wynik w historii, a udział węgla w miksie produkcyjnym już drugi miesiąc z rzędu utrzymuje się poniżej 50 proc. – zauważa Forum Energii.
Mniej węgla oznacza również mniej emisji CO2, które osiągnęły historycznie najniższy poziom - 6,2 mln ton. Dokładnie w odwrotnym kierunku od węgla zmierza gaz ziemny. W maju br. błękitne paliwo wyprodukowało 1,7 TWh energii, co stanowi spadek o 12,4 proc. miesiąc do miesiąca i wzrost rok do roku na poziomie 89,7 proc.
OZE tylko rosną w siłę
Alę najwięcej miejsca w miksie energetycznym po ustępującym węglu zajmują odnawialne źródła energii. W maju OZE odpowiadały za 37,5 proc. naszego miksu i wyprodukowały 4,9 TWh energii.
Jest to nie tylko największy miesięczny wolumen energii wyprodukowanej z OZE, ale także największy udział OZE w miksie energetycznym w historii - zaznacza Forum Energii.
Więcej o węglu przeczytasz na Spider’s Web:
Prym wiodły instalacje PV, które piątego miesiąca roku wyprodukowały 2,3 TWh energii, co stanowi wzrost miesiąc do miesiąca o 14,2 proc. i rok do roku o 1,1 proc. W marcu 2025 r. moc zainstalowana fotowoltaiki wyniosła 22.1 GW, z czego 12,3 GW to instalacje prosumenckie. Z kolei źródła wiatrowe odpowiadały w maju za 1,7 TWh energii. To wzrost rok do roku o 10.9 proc. i spadek o 4,8 proc. w porównaniu do kwietnia 2025 r. W tym przypadku moc zainstalowana na początku kwietnia szacowana była na 10,9 GW.
Pogodozależne OZE (fotowoltaika i wiatr) wyprodukowały 3,6 proc. więcej energii elektrycznej niż elektrownie na węgiel kamienny. Ich maksymalny godzinowy udział w krajowej produkcji energii elektrycznej sięgnął w maju 59,1 proc., a minimalny wyniósł 2,4 proc.. Tymczasem największy godzinowy udział OZE w konsumpcji energii elektrycznej wyniósł 71,3 proc. – wylicza Forum Energii.