Nowe badanie Banku Millennium ujawnia, że Polacy nie oceniają za dobrze swoją wiedzę inwestycyjną. Wolą bezpieczeństwo niż zysk i oczekują niskich opłat. A ile odkładamy miesięcznie żeby zabezpieczyć przyszłość? Podpowiadamy: nie jesteśmy zbyt oszczędni.

Badanie opinii publicznej „Finanse Polaków”, które powstało na zlecenie Banku Millennium, dostarcza najświeższych informacji o sytuacji finansowej Polaków, podejściu do oszczędzania, sytuacji mieszkaniowej i edukacji finansowej.
Dlaczego Polacy nie garną się do inwestowania
Z najnowszej odsłony badania wynika, że Polacy niezbyt pozytywnie oceniają swoją wiedzę na temat inwestowania - prawie połowa respondentów ocenia ją jako przeciętną, a co trzeci jako słabą. Zaledwie 12 proc. deklaruje dobrą znajomość zagadnień inwestycyjnych.

Wśród najbardziej rozpoznawalnych form lokowania pieniędzy respondenci wskazują: nieruchomości, ziemię, obligacje, surowce i akcje.
Wszystkie te odpowiedzi osiągnęły wskazania w przedziale 61-72 proc. Dla porównania tylko 16 proc. Polaków zna taki produkt jak lokata strukturyzowana. W przypadku niemal wszystkich produktów lub sposobów inwestowania wymienionych w badaniu odsetek osób deklarujących brak zainteresowania wynosi od 47 proc. w przypadku surowców do aż 71 proc. w przypadku lokat strukturyzowanych.
Uczestnicy badania nie wykazują też dużego apetytu na inwestowanie. Inwestuje tylko 13 proc. z nich, choć i tak jest to wzrost o 2 pkt proc. w porównaniu do ubiegłego roku i o 5 pkt proc. w porównaniu do 2023 roku. Chętniej inwestują mężczyźni (deklaruje tak 15 proc. badanych) niż kobiety (11 proc.). Przeciętny polski inwestor to mężczyzna w średnim wieku, który mieszka w dużym mieście i ma wyższe wykształcenie.
Największa grupa (27 proc.) deklaruje, że korzysta z programów emerytalnych oferowanych przez pracodawcę, a niemal co czwarty respondent (24 proc.) - inwestuje w surowce. W dalszej kolejności respondenci wymieniali: produkty emerytalne (22 proc.), nieruchomości i ziemię (po 16 proc.) oraz surowce (15 proc.). Lokaty strukturyzowane pozostają produktem niszowym, korzystanie z nich deklaruje 9-procent respondentów.

Tylko 5 proc. respondentów inwestuje miesięcznie powyżej 5 000 zł. Najczęściej jest to między 100 a 500 zł miesięcznie - na taki przedział wskazuje 34 proc. uczestników badania.
Najczęstszą motywacją do inwestowania jest zabezpieczenie przyszłości swojej lub dzieci (59 proc.), ochrona pieniędzy przed inflacją (49 proc.) i chęć pomnażania kapitału (44 proc.). Tylko 7 proc. badanych jako powód inwestowania wskazuje zainteresowanie rynkami inwestycyjnymi.
Największa grupa inwestorów (46 proc.) określa swój styl inwestowania jako stabilny, czyli akceptuje tylko niewielkie wahania wartości inwestycji i niewielkie ryzyko, lub umiarkowany (33 proc.) charakteryzujący się umiarkowanymi, okresowymi wahaniami wartości inwestycji i średnim ryzykiem.
Tylko 4 proc. inwestujących decyduje się na dynamiczną strategię (gwałtowne, okresowe wzrosty i spadki wartości inwestycji oraz spore ryzyko). Co ciekawe, aż 17 proc. respondentów nie potrafi określić swojego stylu inwestowania.

Nie czujemy się pewnie w finansach i inwestowaniu
Polakom w lokowaniu lub inwestowaniu pieniędzy wciąż bardziej zależy na bezpieczeństwie niż na wyższym zysku - taki pogląd podziela 63 proc. respondentów. Tylko 16 proc. uczestników badania byłoby gotowych zaryzykować, by osiągnąć większy zysk. Dostrzegają oni jednak zarówno zalety regularnego oszczędzania (76 proc.), jak i inwestowania nawet niewielkich kwot (60 proc.).
57 proc. respondentów zgadza się ze stwierdzeniem, że inwestycje są dla osób, które dobrze się na tym znają, a połowa (50 proc.) utożsamia inwestowanie z zamrożeniem gotówki na długi czas. 45 proc. pytanych jest zdania, że inwestowanie poświęca dużo czasu, a 40 proc. że jest przeznaczone dla osób zamożnych. Zaledwie co piąty uczestnik badania (18 proc.) deklaruje, że czuje się pewnie w dziedzinie finansów i inwestowania.

Badanie potwierdza, że Polacy wciąż najbardziej cenią bezpieczeństwo, co bardziej utożsamiać można z oszczędzaniem niż inwestowaniem. Niemniej jednak właśnie od oszczędzania często rozpoczyna się przygoda z inwestycjami. Polacy są więc na początku swojej drogi, by stać się bardziej świadomymi uczestnikami rynku kapitałowego, co zresztą sami dobrze wiedzą, gdyż większość z nich nie deklaruje dobrej znajomości praw rynku - komentuje Łukasz Bugaj, starszy analityk finansowy w biurze maklerskim Banku Millennium.
Według Bugaja oznacza to, że edukacja pozostaje jednym z kluczowych czynników wspierających Polaków w rozpoczęciu swojej przygody z inwestycjami.
Dobrze, że duża część respondentów dostrzega zalety lokowania nawet niewielkich, ale regularnie inwestowanych kwot. To dobry punkt startowy, na którym będzie można w przyszłości zwiększać zaangażowanie wraz z postępującym bogaceniem się społeczeństwa i miejmy także nadzieję, że rosnącym jego obeznaniem z rynkami finansowymi - mówi analityk z Banku Millennium.
Czego Polacy oczekują od inwestycji
W badaniu „Finanse Polaków” respondenci zostali także zapytani o swoje oczekiwania wobec produktów inwestycyjnych. Pięć najpopularniejszych odpowiedzi to: niskie opłaty za obsługę produktu (84 proc.), niskie ryzyko i bezpieczeństwo (83 proc.), elastyczność rozumiana jako możliwość wycofania środków bez opłat oraz dowolność wpłat (83 proc.), gwarancja kapitału (83 proc.) i niski próg finansowy rozpoczęcia inwestowania (72 proc.).

Badanie „Finanse Polaków” zrealizował w dniach 6-12 czerwca 2025 roku Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna na zlecenie Banku Millennium na reprezentatywnej próbie 1046 osób metodą CAWI.
Więcej wiadomości na temat pieniędzy można przeczytać poniżej: