#B69AFF
REKLAMA

Gospodarka rośnie, dyplomacja kuleje. „Polska nie mówi jednym głosem”

Polska uchodzi dziś w Europie za kraj o rosnącej sile gospodarczej. Nasze PKB rośnie szybciej niż unijna średnia, eksport notuje rekordy, a przemysł i rolnictwo coraz śmielej podbijają rynki zagraniczne. Problem w tym, że w polityce międzynarodowej wciąż pozostajemy graczem drugiego planu. Takie wnioski płyną z debaty zorganizowanej przez Centrum Europejskie Uniwersytetu Warszawskiego.

sila-gospodarki-sila-dyplomacji
REKLAMA

Brakuje nam w szczególności spójnego, ponadresortowego stanowiska, które integrowałoby kluczowe tematy: bezpieczeństwo, gospodarka, ekologia, zdrowie. To nie jest dobry sygnał i nie świadczy dobrze o sile naszej dyplomacji – uważa dr hab. Kamil Zajączkowski, dyrektor CE UW.

Eksperci podkreślali, że potencjał gospodarczy Polski nie przekłada się na proporcjonalny wpływ polityczny. W Unii, a tym bardziej na forach globalnych, liczy się nie tylko wielkość gospodarki, ale też umiejętność grania w drużynie, przygotowania stanowiska i bronienia go do końca.

REKLAMA

Polska dyplomacja albo odzywa się rzadko, albo przypomina niezestrojony chór. A w organizacjach międzynarodowych milczenie oznacza brak wpływu – podsumował prowadzący debatę Wojciech Szeląg.

Ranking dyplomacji: Polska w ogonie mocarstw

Kontrast najlepiej pokazują twarde dane. W najnowszym Global Diplomacy Index 2024 opracowanym przez Lowy Institute, liderami są Chiny (274 placówki) i USA (271). Wysoko plasują się też Francja (267) i Japonia (247). Polska zaledwie 114 placówek dyplomatycznych, co lokuje nas poza pierwszą dwudziestką i stawia bliżej średniaków niż liderów światowej sceny.

To oznacza, że mimo dwunastej co do wielkości gospodarki w Unii, w dyplomacji działamy na poziomie dużo mniejszych graczy. Gospodarka daje nam potencjał, ale bez rozbudowanej i sprawnej sieci przedstawicielstw oraz aktywnej polityki wielostronnej, nie jesteśmy w stanie przełożyć go na realny wpływ.

Test w Genewie: WHO kontra polscy rolnicy

Dobrym przykładem jest nadchodzący szczyt WHO COP11 w Genewie. Tam państwa będą debatować nad przyszłością polityki tytoniowej – w tym nad rekomendacjami dotyczącymi wygaszania upraw, likwidacji dopłat czy ograniczenia punktów sprzedaży. Dla Polski, która jest trzecim producentem tytoniu w Unii Europejskiej, to kwestia o ogromnym znaczeniu gospodarczym i społecznym.

Według danych branży, w Polsce działa około 3,5 tys. gospodarstw wyspecjalizowanych w uprawie tytoniu, a łączna liczba miejsc pracy – w polu i przemyśle przetwórczym – sięga prawie 30 tysięcy. Eksport wyrobów tytoniowych to ponad 2 mld euro rocznie – więcej niż sprzedaż zagraniczna mięsa drobiowego czy produktów mleczarskich. Mimo to w Genewie Polska wciąż nie jest postrzegana jako kraj, który potrafi skutecznie bronić interesów swoich rolników.

To właśnie różnica między siłą gospodarki a siłą dyplomacji: rolnicy i przemysł dają konkretne miejsca pracy i miliardy w eksporcie, ale bez spójnego stanowiska rządu w WHO ich interesy mogą zostać pominięte w globalnych regulacjach.

Czytaj więcej w Bizblogu o rolnictwie

Dlaczego „jeden głos” jest kluczowy

Debata CE UW pokazuje, że Polska pilnie potrzebuje strategii, która łączy wszystkie resorty w jeden przekaz – od zdrowia i rolnictwa, przez gospodarkę i klimat, aż po dyplomację. Bez tego nasza rola ogranicza się do biernego przyjmowania decyzji wypracowanych gdzie indziej.

REKLAMA

W Unii zwyciężają ci, którzy są czujni, przygotowani i potrafią wykorzystać lewary swoich państw. Polska nie może wysyłać sprzecznych sygnałów. Potrzebujemy jednego stanowiska na fora instytucji – apelował europoseł Adam Jarubas.

Genewa i COP11 to zaledwie jeden z przykładów, jak brak siły przebicia przekłada się na realne koszty. Bez zmiany podejścia – ostrzegają eksperci – podobne scenariusze będą powtarzać się także przy okazji kolejnych szczytów klimatycznych czy negocjacji handlowych.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-02T08:41:08+02:00
Aktualizacja: 2025-10-02T06:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T22:06:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T20:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T18:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T14:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T12:49:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T11:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T11:05:08+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T10:09:01+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T09:07:51+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T07:33:38+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T06:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T05:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T22:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T20:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T18:29:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T15:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T12:18:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T10:09:31+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T08:21:59+02:00
Aktualizacja: 2025-09-30T06:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T22:14:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T19:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T17:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T16:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T15:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T13:35:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-29T11:55:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA