Nie ufają bankom, nie chcą akcji, kupują tylko złoto
Milenialsi i przedstawiciele Pokolenia Z coraz częściej sięgają po twarde aktywa, czyli złoto. Taka forma inwestowania to dla nich zabezpieczenie oszczędności i też sposób na budowanie stabilnej przyszłości.

Doświadczenia młodych pokoleń są kształtowane przez znaczące wydarzenia gospodarcze i geopolityczne. Globalny kryzys finansowy z 2008 roku, pandemia COVID-19, a także utrzymująca się inflacja i kryzys kosztów utrzymania, znacząco obniżające siłę nabywczą oszczędności, przyczyniły się do poczucia finansowej niepewności.
Widzimy rosnące zainteresowanie młodych ludzi szeroko rozumianą tematyką finansów osobistych. Przypisujemy to zarówno łatwiejszemu dostępowi do wiedzy i edukacji, jak i wpływowi bieżącej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej - komentuje Michał Tekliński, ekspert rynku złota Goldsaver.pl, Grupa Goldenmark.
Polacy mają trudności finansowe i ledwo wiążą koniec z końcem
Jak wskazano w raporcie Forsal.pl z grudnia 2024 roku, w Polsce pomimo ogólnej poprawy dochodu rozporządzalnego, ceny mieszkań nadal przewyższają wzrost płac dla młodych ludzi, co skutkuje zauważalnym wzrostem liczby młodych dorosłych mieszkających z rodzicami. Rządowe inicjatywy mają na celu zaradzenie tym dysproporcjom, jednak podstawowe wyzwania strukturalne pozostają znaczące.
Dane z badania EU Quality of Life Survey (2024) wskazują, że 30 proc. respondentów zgłosiło trudności w wiązaniu końca z końcem w 2024 roku, co stanowi znaczny wzrost z 22 proc. w 2023 roku. Trudności finansowych obejmują 10 proc. respondentów, którzy nie spłacili czynszu lub rat kredytu hipotecznego, oraz 15 proc. zgłaszających zaległości w płatnościach za media - oba wskaźniki odzwierciedlają wzrost rok do roku.
Co więcej, wielu młodych Polaków z większą ostrożnością podchodzi dziś do tradycyjnych form inwestowania. Zmienność rynków akcji, niskie oprocentowanie kont oszczędnościowych, które nie chronią przed inflacją, a także doświadczenia związane z wahaniami wartości niektórych alternatywnych aktywów, jak kryptowaluty czy NFT, skłaniają do poszukiwania bardziej elastycznych i zróżnicowanych opcji.
Młodsi odbiorcy są mniej konserwatywni i mniej przywiązani do systemu bankowego, co wydaje się dość zrozumiałe. W naszym przekonaniu nie jest to jednak zjawisko pokoleniowej nieufności, a raczej przejaw otwartości i potrzeby poszukiwania różnych rozwiązań. Młodsze pokolenia doskonale zdają się rozumieć, jak ważna jest dywersyfikacja i przygotowywanie się na różne scenariusze - mówi Marta Dębska, ekspertka rynku złota Goldsaver.pl.
Inwestowanie w złoto daje poczucie materialnego bezpieczeństwa
Złoto coraz częściej postrzegane jest jako synonim stabilności i ochrony. Od dawna pełni rolę niezawodnego magazynu wartości i bezpiecznej przystani w czasie zawirowań ekonomicznych i światowych. W coraz bardziej cyfrowym świecie fizyczna natura złota oferuje unikalne poczucie materialnego bezpieczeństwa i kontroli.
Złoto najmocniej pokazuje swoje atuty, takie jak odporność na inflację, w trudnych czasach, gdy obserwujemy zawirowania na rynkach czy w światowej polityce. Młodzi ludzie, którzy niedawno weszli na rynek pracy, są na dorobku, zakładają rodziny czy biorą kredyty, również poszukują w takiej sytuacji bezpiecznej przystani - zauważa Michał Tekliński.
Według niego to jedna strona medalu druga jest taka, że złoto jest postrzegane jako doskonałe uzupełnienie przyszłego kapitału emerytalnego, a na tym polu świadomość również drastycznie wzrosła, o czym świadczy choćby skok popularności PPK.
Ankieta przeprowadzona przez Goldsaver potwierdza, że ochrona oszczędności przed inflacją (45,1 proc.), dywersyfikacja oszczędności (48,9 proc.) oraz poczucie bezpieczeństwa (35,1 proc.) to kluczowe powody wyboru złota. Złoto jest również postrzegane jako alternatywa dla oszczędności w banku (35,3 proc.).
Klienci Goldsavera oszczędzają głównie na bezpieczną przyszłość i spokojną emeryturę. Najczęściej wskazywanymi celami oszczędzania są:
- poduszka finansowa (48,5 proc.),
- spokojna emerytura (37,7 proc.),
- zabezpieczenie przyszłości dzieci (24,5 proc.).
Wielu respondentów (24,5 proc.) oszczędza miesięcznie w przedziale 201-500 zł, a 25,8 proc. w przedziale 501-1000 zł.
Co ważne, zdecydowana większość ankietowanych Goldsavera (70,6 proc.) nie ma określonego limitu ilościowego posiadanego złota i zamierza kupować je tak długo, jak to będzie możliwe. To świadczy o traktowaniu go jako fundamentu oszczędzania i długoterminowego zabezpieczenia finansowego.
Z kolei aż 92,3 proc. respondentów ankiety zgadza się lub zdecydowanie się zgadza, że są gotowi na długoterminowe trzymanie złota. Większość uważa też, że osiągnięcie celu oszczędnościowego w złocie wydaje się realistyczne (85,9 proc.).
Złoto budowało swoją pozycję i gromadziło atuty przez stulecia. Dziś można mieć wrażenie, że jest odkryte na nowo, jednak bardziej prawdziwy wydaje się inny wniosek. Mimo rosnącej ceny coraz więcej osób rozumie, że stać ich na złoto. Umożliwiają to nowe formy zakupu i rynkowa dostępność bardzo różnych produktów. To, obok sytuacji na świecie, najbardziej istotna zmiana - twierdzi ekspert Goldsaver.
Dostępność złota zwiększa się dzięki cyfrowym platformom, które umożliwiają zakup mniejszych jednostek fizycznego kruszcu oraz ułamkowych udziałów. To obniża bariery wejścia i sprawia, że inwestowanie w złoto staje się bardziej przystępne dla młodszych inwestorów.
W Goldsaverze za jeden z celów postawiliśmy sobie przekonanie Polaków, że złoto jest dla wszystkich, a jego zakup może być prosty i niekoniecznie wiąże się z wydawaniem za jednym zamachem dużej kwoty. Można gromadzić kruszec, regularnie lokując w nim mniejsze sumy, wygodnie i z dowolną częstotliwością, a przy tym uśredniając kurs złota - wyjaśnia Marta Dębska.
Jej zdaniem dla młodszego odbiorcy takie podejście wpisuje się w trend wygodnych i uczciwych rozwiązań, które są dla nich standardem. Nie oznacza to jednak, że na pierwszą uncję będziemy oszczędzać bardzo długo.
Nasze dane pokazują, że 60 proc. klientów, którzy już odebrali kupione w Goldsaverze fizyczne sztabki, uzbieranie 31,1 g złota zajęło tylko pół roku. A aż 85 proc. potrzebuje na to zaledwie 12 miesięcy - ocenia Marta Dębska.
Korzyści z włączenia złota do długoterminowych strategii inwestycyjnych
Polski kontekst historyczny i kulturowy, w którym złoto tradycyjnie odgrywa rolę magazynu wartości i symbolu bezpieczeństwa. Zwiększanie rezerw złota przez Narodowy Bank Polski w ostatnich latach może wpływać na postrzeganie złota jako cennego i strategicznego aktywa przez społeczeństwo.
Więcej wiadomości na temat pieniędzy można przeczytać poniżej:
Eksperci finansowi wskazują na potencjalne korzyści z włączenia złota do długoterminowych strategii inwestycyjnych, takie jak ochrona majątku, dywersyfikacja i zabezpieczenie przed kryzysami. Zazwyczaj zaleca się, aby złoto stanowiło stosunkowo niewielki procent portfela (na przykład 5-10 proc.), aby utrzymać dywersyfikację i umożliwić potencjalny wzrost z innych klas aktywów. Trend inwestowania w złoto wśród pokolenia Z odzwierciedla strategie starszych, bardziej konserwatywnych inwestorów.
Może się to komuś wydać paradoksalne, ale dla młodszych pokoleń pewna konserwatywność złota jako aktywa na trudne czasy czy na emeryturę, jest być może największym atutem. To nie tyle dowód na zmianę definicji złota, ile na zmianę świadomości i wzrost wiedzy - podsumowuje Marta Dębska.