UE zwiększa presję na Rosję. Nowe sankcje uderzą w Nord Stream i tankowce
Zgodnie z przewidywaniami, rozmowy między Ukrainą a Rosją w Stambule nie przyniosły żadnych rozstrzygnięć. Przy tej okazji wreszcie dała o sobie znać Unia Europejska, którą Waszyngton bardzo chciałby teraz zepchnąć na boczny tor. Aktywność przywódców Polski, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii to jeszcze nie wszystko. Bruksela już ogłosiła prace nad nowym pakietem sankcji, które miałyby zmusić Moskwę do rozmów pokojowych.
Ropa mocno tanieje. Paliwo po 5 zł za litr coraz bliżej
Ceny ropy na światowych giełdach mocno spadają. Kartel OPEC+ postanowił szybciej znosić ograniczenia w produkcji tego surowca, co natychmiast przełożyło się na jego wycenę. W poniedziałek ropa Brent potaniała o ponad 2 dol. na baryłce i kosztuje tylko 60 dol. Cena ropy mocno spadła po rozpoczęciu wojny celnej przez Donalda Trumpa, bo rynek obawia się recesji, a teraz doszły obawy o nadpodaż ropy.
Symboliczna data. Od 3 maja żyjemy na ekologicznym kredycie
3 maja Polska osiągnęła swój Dzień Długu Ekologicznego, czyli moment, w którym wyczerpaliśmy przypadającą na nas roczną pulę odnawialnych zasobów naturalnych. Od teraz można powiedzieć, że żyjemy na kredyt, czyli kosztem przyszłości, co zapewne przyczyni się do pogłębienia kryzysu klimatycznego i degradacji środowiska. To sygnał alarmowy, którego nie wolno nam ignorować.
Kierowcy zadowoleni. Paliwo najtańsze od 2022 roku, a to jeszcze nie koniec przecen
Majówkowe podróże są wyraźnie tańsze niż rok temu. Choć tempo przecen nieco wyhamowało, stawki za litr benzyny i oleju napędowego są obecnie najniższe od końca 2022 roku. Na horyzoncie nie widać powodów do niepokoju. Przynajmniej w krótkim terminie.
Trump się wkurzył na Putina. Grozi Rosji karnymi sankcjami
Prezydent USA zapowiedział możliwość nałożenia karnych ceł na rosyjską ropę, bo najwyraźniej w końcu do niego dotarło, że Władimir Putin wcale nie ma ochoty na sprawiedliwy pokój w Ukrainie. Donald Trump powiedział, że jest na Putina „wkurzony” i zagroził wtórnymi cłami do 50 proc. które miałyby objąć kraje importujące rosyjski surowiec. Oznaczałoby to poważne konsekwencje gospodarcze dla państw takich jak Chiny i Indie, które są największymi odbiorcami ropy z Rosji. Jeśli Trump zdecyduje się na ten krok, może to znacząco wpłynąć na globalny handel ropą.