pkp intercity

Tegoroczny maj okazał się miesiącem z największą liczbą pasażerów w ponad 20-letniej historii PKP Intercity. Co więcej, przewoźnik jeszcze nigdy nie odnotował tak dobrego wyniku po pierwszych pięciu miesiącach roku. Już ponad 20 mln osób skorzystało od początku stycznia z usług PKP Intercity. Liczba pasażerów będzie rosnąć, bo blisko trzy czwarte Polaków ma już zaplanowany wakacyjny wyjazd lub chce gdzieś pojechać.

Pierwsze wakacje bez koronawirusowych obostrzeń i wysokie ceny paliw. To wszystko sprawia, że zainteresowanie ofertą PKP może być w tym roku rekordowo wysokie. W okresie wakacyjnym każdego dnia na tory będzie wyjeżdżać średnio 436 pociągów PKP Intercity – o 11 więcej niż w ostatnim roku przed pandemią. Pasażerowie będą mieli do dyspozycji dodatkowe połączenia sezonowe, które ułatwią dojazd do najpopularniejszych ośrodków turystycznych w Polsce. Rozkład jazdy, który będzie obowiązywać przez cały okres wakacji wejdzie w życie w niedzielę 12 czerwca.

Można na różne sposoby zachęcać ludzi do przesiadki z samochodów na transport publiczny i w ten sposób też ograniczać uzależnienie od ropy z Rosji i chroniąc się przed zbyt drogą energią. Tym tropem poszli Czesi i Niemcy. Drugi sposób to wyraźna podwyżka cen biletów na pociąg, zbiegająca się w czasie z żądaniami płacowymi kolejarzy. Tak wybrała Polska.

Dwucyfrowa i ciągle galopująca tylko do przodu inflacja dopingowana jest przede wszystkim przez kryzys energetyczny, przez który ceny energii są na niespotykanym do tej pory poziomie. Droższy z miesiąca na miesiąc prąd to też coraz większy kłopot dla przewoźników kolejowych. Bardzo możliwe, że recepta będzie tylko jedna: kolejną podwyżka cen biletów na pociągi i ograniczenie połączeń.

Nerwowo na kolei. Maszyniści uważają się za jedną z najgorzej zarabiających grup zawodowych w Polsce. Zbuntowali się i tak powstał efekt domina. Negocjacje dotyczące podwyżek pensji ruszyły już w grupie Lotos (Lotos Kolej), w PKP Cargo i Polregio także. Nie ominęły również Kolei Mazowieckich. Teraz ręce po większe pieniądze wyciągają pracownicy Kolei Śląskich.

Koniec ze sztywnym cennikiem. Tuż po majówce PKP Intercity wprowadza dynamiczne ceny biletów. To ile zapłacimy za dane połączenie będzie zależeć od liczby chętnych. Na promocyjne taryfy można załapać się, kupując bilet nawet w ostatniej chwili. Jazda pociągami ma być dzięki temu nawet dwa razy tańsza niż obecnie. Oczywiście pod warunkiem, że fartownie wstrzelimy się w czas i miejsce.

Po obniżeniu stawki podatku VAT paliwo stało się w Polsce śmiesznie tanie. Szkoda, że jednocześnie bilety kolejowe w tym samym czasie wstrzeliły w górę i podróż pociągiem stała się nieproporcjonalnie droga. Sprawdziliśmy, czy Niemcy wciąż płacą u siebie więcej za porównywalne podróże pociągiem i okazuje się, że to u nas jest drożej.

PKP Intercity odebrało pierwsze osiem wagonów z puli 81 sztuk wyprodukowanych przez poznańską Fabrykę Pojazdów Szynowych H. Cegielski. Pozostałe zostaną dostarczone do końca roku. Wartość całego kontraktu wynosi 697 mln zł, a jego realizacja jest częścią największego programu inwestycyjnego w historii spółki. PKP Intercity planuje stać się pierwszym polskim przewoźnikiem pasażerskim, którego działalność będzie neutralna dla klimatu.

Inflacja szaleje i nie ustępuje. Odczuwamy jej skutki dość boleśnie, ale niestety, to nie koniec. Inflację odczujemy także w kolei. Przygotujcie się na spore podwyżki cen biletów. Jak wiele mają z tym wspólnego podwyżki cen energii? Okazuje się, że sporo, bo to od nich się wszystko zaczęło. Ile zapłacimy za podróż PKP? Wszystkie informacje poniżej.

PKP Intercity chce jeszcze w tym roku ogłosić przetarg na zakup 35 pociągów klasy premium czyli takich jak Pendolino. Nowe pociągi mają kursować z prędkością do 250 km/h.

Sztuczna inteligencja zastępująca ludzi w pracy to nie mrzonki. To już się dzieje. Coraz więcej firm korzysta z botów przy obsłudze klientów i coraz więcej internautów o nich rozmawia. Bo rozmawiać z botami trochę wciąż się boi.

Inflacja szaleje i nasze portfele cierpią coraz bardziej. Tymczasem przed nami kolejna fala podwyżek. Tym razem na kolei. Największy przewoźnik w Polsce już podjął decyzję o tym, że jego bilety będą droższe. Od 12 grudnia Polregio wprowadza podwyżkę cen biletów. Od tego dnia zmianie ulegają ceny biletów jednorazowych i okresowych. Przewoźnik podkreśla w komunikacie, że s ciągu ostatnich trzech lat jako jedyny tak duży przewoźnik nie zmieniał cen biletów.

PKP Intercity zostało zobowiązane przez Ministerstwo Infrastruktury do poprawy jakości świadczonych usług gastronomicznych. Kiedy to się stanie? Tego dokładnie nie wiadomo. Wiadomo natomiast, kiedy w pociągach pojawią się pierwsze automaty z przekąskami i napojami.

Resort infrastruktury nakazał wypłacić PKP IC 16 mln zł za to, że jej pociągi nie dojeżdżają na czas. Nic dziwnego, skoro co trzeci skład nie dociera na dworzec punktualnie.

Dlaczego pociągi w Polsce się spóźniają? Winni są podobno pasażerowie, bałagan i pogoda. Tak źle z punktualnością na kolei w naszym kraju nie było od lat. Urząd Transportu Kolejowego przedstawił właśnie najnowszy raport w tej sprawie. Wynika z niego, że co trzeci pociąg PKP Intercity był opóźniony.

Nie smakują przekąski w PKP Intercity a Wi-Fi w pociągu działa tak, że człowiek chce wyskoczyć w biegu? Niestety, nie mamy dobrych wiadomości. W najbliższym czasie pod tym względem na polskich torach nic się nie zmieni.

PKP Intercity walczy o powrót pasażerów do pociągów. Ale wszystko psują awarie w lokomotywach spalinowych i rekordowe ceny energii. Trzeba szybko dzierżawić nowe albo przygotować podróżnych do tego, że zamiast koleją bedą przemieszczać się autobusową komunikacją zastępczą.

Od siedmiu lat w pociągach Pendolino, na każdej stacji odtwarzany jest ten sam utwór Fryderyka Chopina. Parlamentarzyści Polski 2050 chcą, żeby PKP zmieniło muzykę. Ich zdaniem ciągłe serwowanie tego samego motywu muzycznego obrzydzi pasażerom wielkiego pianistę.

Jak donosi serwis rynek-kolejowy.pl Pesa i Newag postanowiły stworzyć konsorcjum i złożyć wspólną ofertę w przetargu PKP Intercity na piętrowe składy. To największe zamówienie w historii spółki, która chce do swoich pociągów zapraszać zdecydowanie więcej niż teraz pasażerów.

Ambitny plan inwestycji przedstawiły PKP Intercity. Mamy podróżować tylko najnowszymi wagonami w wysokim standardzie. Przewoźnik przeznacza na ten cel fortunę i zapowiada, że podróż koleją ma być pierwszym wyborem Polaków.