Górniczy związkowcy z JSW przekonują, że wynik październikowych wyborów parlamentarnych nie miał żadnego wpływu na ich decyzję o podwyżkach pensji. Twierdzą, że tak samo było rok temu i dwa lata temu, kiedy nikt do wyborczych urn nie chodził. Czego chcą? Wiadomo, wyższych wynagrodzeń i wskazują przy tym na zwyżkową wartość akcji swojej spółki. Jedno jest pewne: to nie będą łatwe negocjacje płacowe dla zarządu JSW.
Inflacjo, wróć? Polacy szykują się na jej powitanie
Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI), który z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem zapowiada kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych, utrzymał się w listopadzie na poziomie zbliżonym do poprzedniego miesiąca – podało we wtorek Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). W badaniu widać jednak wyraźny wzrost oczekiwań inflacyjnych, jednego z ważniejszych czynników podbijających oficjalne dane o dynamice cen konsumpcyjnych GUS.
Nie dostałeś podwyżki? Zapomnij, teraz będzie jeszcze trudniej
Będzie jeszcze trudniej o podwyżkę. Pracodawcy są bowiem coraz mniej skłonni podnosić wynagrodzenia. Tylko 37 proc. firm planuje w najbliższym kwartale podnosić pensje, a to odsetek najniższy aż od dwóch lat.
Pandemia, wojna w Ukrainie i związana z nimi niepewność skłoniły bank centralny do zmian w komunikacji. Kluczowy stał się przekaz kształtujący oczekiwania inflacyjne. Z myślą o nowych nieprofesjonalnych odbiorcach, których grono w latach 2020-2023 poszerzało się, podjęto strategiczną decyzję o uproszczeniu przekazu – pisze na łamach „BiK” dr Piotr Turek, dyrektor Departamentu Komunikacji NBP i Rektor Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika (na zdj.).
Ceny oliwy z oliwek oszalały! Teraz Makłowicz z pewnością fiknie
Pamiętacie reklamę, w której cena oliwy wprost zwala z nóg Roberta Makłowicza? Ciekawe, jaką minę miałby na widok najnowszych danych Eurostatu, według których w ciągu dwóch lat oliwa z oliwek podrożała o 75 proc. Winne są głównie ekstremalne warunki pogodowe: upały i dotkliwe susze. A przypadków, które przez globalne ocieplenie będą zadziwiać nie tylko krytyków kulinarnych, będzie coraz więcej.
Będziecie kląć i zawodzić. Niech tylko dojdzie do was polecony z gminy
W niektórych miastach listonosze pakują torby, bo decyzje o wysokości podatku od nieruchomości na 2024 r. zostały już podjęte. A w tym roku może zaboleć, bo maksymalna podwyżka to 15 proc. – trzykrotnie więcej niż w 2022 r. Winna jest inflacja.
Inflacja z szóstką z przodu. Za tydzień obniżka stóp procentowych
Inflacja w październiku znowu spadła. Po raz kolejny uplasowała się też poniżej mediany prognoz. Cieszmy się, bo w kolejnych miesiącach prawdopodobnie nie będzie już tak różowo. Dość powiedzieć, że spadek wskaźnika cen w październiku zawdzięczamy przede wszystkim najtańszym w Europie paliwom, które niestety od połowy miesiąca z dnia na dzień drożeją. Nie oznacza to jednak, że RPP nie pokusi się o jeszcze jedną, prawdopodobnie ostatnią przed dłuższą przerwą, obniżkę stóp procentowych.
Remonty i prace budowlane drenowały portfele Polaków. Jeszcze niedawno wzrosty cen osiągały wyniki dwucyfrowe. Rekord padł w maju ubiegłego roku, gdy za materiały trzeba było zapłacić aż o 34 proc. więcej. Wrzesień po raz pierwszy przyniósł spadek rok do roku. Czy w kolejnych miesiącach możemy liczyć na kolejne obniżki?
Lepiej dbaj o siebie, bo za przeziębienie słono zapłacisz. Tak drożeje apteczny paragon
Wizyty w aptece niejednego pacjenta mogą dziś wprawić w osłupienie. Drożyna nie omija leków, a najbardziej po kieszeni uderzy nas zakup tych produktów, które, w rozkręcającym się sezonie jesienno-zimowych infekcji, szybko będą znikać z aptecznych półek.
Lokalne podatki i opłaty w górę! Podrożeje prąd i eksploatacja nieruchomości
Ministerstwo Finansów właśnie ogłosiło maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych na rok 2024. Stawki co roku są korygowane o wskaźnik inflacji za pierwsze półrocze, dlatego tym razem wzrost maksymalnych stawek jest aż tak wysoki. Podwyższenie lokalnych podatków i opłat przełoży się między innymi na wyższe rachunki za energię elektryczną czy koszty eksploatacji mieszkań.
Jakiego wskaźnika inflacji możemy spodziewać się w 2024 r.? – Inflacja będzie kontynuować trend spadkowy w kolejnych miesiącach. Chociaż spowolnienie tempa wzrostu cen obejmuje szeroki przekrój produktów to presja cenowa wciąż widoczna jest w usługach. Dlatego zmiany w 2024 będą mniejsze niż obecnie – uważa Sergiej Druchin, wykładowca Akademii Leona Koźmińskiego, analityk zespołu makroekonomii w PIE.
Są nowe dane z gospodarki. Nie ma dramatu, ale spowolnienie jest ewidentne
Spadek produkcji w większości działów przemysłu we wrześniu to kolejny sygnał, że ten kluczowy sektor gospodarki znajduje się w kryzysie. Utrzymuje się tendencja wyhamowywania inflacji, ale ekonomiści wskazują, że po części wynika to ze słabej koniunktury. Niewiele dzieje się na rynku pracy, choć dane wskazują na lekkie pogorszenie się sytuacji zatrudnienia oraz lekki spadek dynamiki wzrostu płac. Na poprawę sytuacji gospodarczej trzeba zaczekać co najmniej do przyszłego roku.
Za miejsce w garażu płacą wysoki podatek. Dziś wszystko może się zmienić
Po tym, jak w Monitorze Polskim pojawiło się obwieszczenie ministra finansów w sprawie górnych granic stawek kwotowych podatków i opłat lokalnych na rok 2024, jest już jasne, że właściciele garaży i miejsc postojowych zapłacą większą daninę. Ale czy przy okazji uda się uporządkować bałagan ze stawkami za podatek od nieruchomości, który dla dwóch różnych miejsc potrafi być blisko 10 razy wyższy? W środę na to pytanie odpowie Trybunał Konstytucyjny.
Coś się stało z tą dziwną bańką na rynku mieszkań. Pękła po cichu?
W latach 2019-2021 ceny mieszkań w Polsce były o jakieś 10-20 proc. za drogie, czyli mówiąc bardziej branżowo – przewartościowane. Czy mieliśmy bańkę cenową, o której mówiło się już głośno? Tak – teoretycznie. Czy pękła? Hmm, trochę, ale zupełnie tego nie widzieliśmy, bo oczy zamydliła nam inflacja, a później interwencja rządu w postaci Bezpiecznego kredytu 2 proc. Najciekawsze jest jednak to, że dr Adam Czerniak ze Szkoły Głównej Handlowej twierdzi, że te za drogie mieszkania nie wróciły do odpowiedniej wyceny, przewartościowanie nie zostało zniwelowane – jeszcze nie, co brzmi bardzo znacząco.
NBP podał ważne dane. Przed nami kolejne cięcie stóp procentowych?
Inflacja bazowa również spadła do wartości jednocyfrowych. We wrześniu 2023 r. inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 8,4 proc. (miesiąc wcześniej: 10 proc.) Wskaźnik CPI w analizowanym okresie wyniósł 8,2 proc. – podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski.