REKLAMA

Zobaczcie, co wyprawia bitcoin. Euforia to chyba mało powiedziane

Wystarczył tydzień, żeby bitcoin znowu znalazł się powyżej 50 tys. dolarów, a podekscytowani analitycy zaczęli się licytować na nowe ATH.

Bitcoin znowu to zrobił! Świat już ekscytuje się wizją nowego imponującego ATH
REKLAMA

Za dziesięć lat bitcoin może kosztować nawet kilkanaście razy więcej niż obecnie. I właściwie można by przejść nad tym do porządku dziennego, ciesząc się, że kurs btcusd znów przebił 50 tys., gdyby nie fundusze, które zaczęły ujmować taki scenariusz w swoich strategiach,

REKLAMA

Bitcoin na fali wznoszącej. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia kurs BTCUSD zyskał 6 proc. W poniedziałek za jedną monetę trzeba już płacić 50,3 tys. dol. To radykalna zmiana, biorąc pod uwagę, że jeszcze kilka tygodni temu nie brakowało głosów, że najpopularniejsza kryptowaluta w dalszym ciągu będzie się osłabiała.

 class="wp-image-1516489"

Bitcoin nie był tak drogi od maja tego roku. Właśnie wtedy osiągnął wycenę 64 tys. dol. Później przyszła mocna przecena i kurs spadł do 30 tys. dol. Od miesiąca obserwujemy jednak szybką odbudowę.

 class="wp-image-1516498"

Jedną z firm, którą obecne wzrosty skłoniły do inwestycji w krypto jest giełda Coinbase. Jej szef ogłosił kupno tokenów za pół miliarda dolarów. Mają się wśród nich znaleźć m.in. tokeny Ethereum i DeFi, a także innych kryptowalut, którymi można handlować na Coinbase.

Dla Coinbase ma to być długoterminowa strategia. Giełda będzie w ten sposób inwestowała 10 proc. zysków również w przyszłości. Podobne pozycje zajmują inne amerykańskie firmy, m.in. Microstrategy i Tesla.

Analitycy są pozytywnie nastawieni do przyszłości bitcoina

Bill Noble, odpowiadający za analizę techniczną w TokenMetrics, twierdzi, że jest zdecydowanie bardziej prawdopodobne, że bitcoin dobije do 75 tys. dol., niż że spadnie w granice 25 tys. dol.

Z kolei strateg Bloomberga Mike McGlone widzi bitcoina w granicach 100 tys. dol.

Bitcoin zbudował bazę w okolicy 30 tys. dol., podobnie jak na początku 2019 roku oparł się na granicy 4 tys. dol. Widzimy paralelę do tego zachowania, co pozwala ocenić perspektywę kryptowaluty na 100 tys. dol.

– mówił McGlone.
REKLAMA

Na przewidywania w horyzoncie dekady pokusił się twórca funduszu Pantera Capital Dan Morehead.

Sprawdziliśmy, ilu ludzi korzystało z bitcoina i jak wówczas kształtowała się jego cena. Obie liczby przeskakiwały o rząd wielkości co dwa lata. Jeśli pociągnęlibyśmy to dalej, to cena bitcoina w momencie gdy korzystałby z niego każdy posiadacz smartfona wynosiłaby 700 tys. dol. Dekada to rozsądny horyzont czasowy

mówił przedsiębiorca.
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA