To może być hit na miarę pomp ciepła. Ale musicie uważać przy zakupie
Niektórzy eksperci energetyce wiatrowej wróżą taką samą karierę, jak pompom ciepła i fotowoltaice. Owszem rządowy program „Moja elektrownia wiatrowa”, który jest już po konsultacjach społecznych, wzbudza bardzo duże emocje. Ale eksperci nakazują ostrożność: w przypadku turbin kruczków technicznych jest jeszcze więcej, więc bardzo łatwo o po prostu zły zakup. Na co zwrócić uwagę w pierwszej kolejności? Radzi spec od Woltair.
I po węglu w Niemczech, znaleźli coś lepszego. A Polska?
W social mediach grupy lobbujące za jak najdłuższym wykorzystywanie gazu i węgla do produkcji energii, lubią powoływać się na Niemców, którzy rzekomo po wygaszeniu elektrowni jądrowych łapią energetyczną ponoć zadyszkę i z podkulonym ogonem wracają do węgla. Szkoda tylko, że to bujda na resorach. W 2023 r. za naszą zachodnią granicą dokonała się energetyczna zmiana warty.
Dopieśćcie wreszcie prosumentów, przestańcie się cackać z górnikami
Średnio mnie interesuje, czy polską transformację energetyczną przeprowadzi prawa, lewa czy środkowa część polskiej sceny politycznej. Ważne, żeby wszyscy politycy w końcu zrozumieli, że tym się politycznie po prostu nie gra. Dekarbonizacją i odnawialnymi źródłami energii też nie. Bo inaczej, co pokazuje struktura energetyczna UE, zysk polityczny jest tylko na chwilę, rośnie za to nasz dystans do reszty Europy.
Wiatraki mniej straszne niż nocny klub. Przeciwnicy turbin będą w szoku
Farma wiatrowa jest mniej straszna niż ruchliwa ulica lub nocny klub – tak przynajmniej uważają Duńczycy. Sąsiedztwa farmy wiatrowej obawia się co dziesiąty, podczas gdy aż dla blisko połowy badanych prawdziwą udręką jest mieszkanie w pobliżu nocnego klubu. Ale przez niespełna dwa lata poziom aprobaty turbin wiatrowych w pobliżu miejsca zamieszkania zwiększył się też w Polsce. Choć co piąty rodak nadal zapowiada, że będzie sprzeciwiał się budowie.
Najmniejsza z Wysp Kanaryjskich pobiła rekord świata. OZE tam rządzą
U nas przyjęło się, że odnawialne źródła energii może są i tanie, ale z pewnością niepewne. No bo przecież nie zawsze w Polsce świeci słońce i wieje wiatr. Wtedy też, jak przekonują zwolennicy paliw kopalnych, a raczej pieniędzy z nimi związanymi, potrzebne są elektrownie wiatrowe i gazowe. Inaczej ciemność ogarnęłaby Polskę ogromna. Na szczęście nie brakuje miejsc, gdzie taki gazowo-węglowy szantaż nie ma żadnego sensu.