REKLAMA

Wkurzające papierowe świstki do lamusa. Pora na eparagony

Z eparagonów korzysta w Polsce kilkaset firm, które wystawiają miliony elektronicznych dokumentów fiskalnych miesięcznie. W tym i kolejnym roku nowa usługa stanie się się jeszcze bardziej popularna, zarówno wśród klientów, jak i sprzedawców – zapowiadają twórcy systemu e-paragony.pl. Potwierdzają to badania. Deloitte wskazuje, że aż 70 procent Polaków chce korzystać z eparagonów, doceniając trwałość dokumentów, ich wygodę i bezpieczeństwo.

szczyt inflacji
REKLAMA

Eparagon to cyfrowa alternatywa dla papierowych dokumentów. Gdy sprzedawca wydaje kupującemu eparagon, nie musi drukować dowodu zakupu w tradycyjny sposób. Decyzja o wyborze formy należy do konsumenta. Wprowadzenie tych zmian umożliwiła nowelizacja ustawy o VAT z 31 marca 2020 r., która zrównała prawnie paragon tradycyjny z jego wersją elektroniczną. Od tamtej pory są to równoprawne dokumenty fiskalne i mogą być wykorzystywane jako dowód zakupu na przykład przy zwrocie towaru i reklamacji.

REKLAMA

Eparagon fiskalny to dokument elektroniczny, który powstaje podczas komunikacji z tzw. repozytorium, czyli systemem do wydawania eparagonów a urządzeniem fiskalnym online sprzedawcy – tłumaczą twórcy platformy eparagony.pl.

Po fiskalizacji sprzedaży system pobiera zaszyfrowane dane bezpośrednio z urządzenia fiskalnego, jednocześnie zatrzymując wydruk papierowej wersji paragonu. Następnie przygotowuje wizualizację danych dla obu stron transakcji. Klient może otrzymać elektroniczny paragon, np. w formie linku zaszytego w mailu transakcyjnym od sklepu internetowego, na swoje konto w programie lojalnościowym lub anonimowo na telefon w sklepie stacjonarnym – bez rejestracji czy instalowania dedykowanych aplikacji. W zależności od dostawcy różnić się będzie czas dostępności dokumentu (np. serwer rządowy – 30 dni, HUB eparagony.pl – 3 lata).

Więcej o eparagonach

Korzyści z eparagonów dla przedsiębiorców

Michał Kwieciński, CTO eparagony.pl, przekonuje, że elektroniczny dowód zakupu to dla sprzedawcy istotne usprawnienie i oszczędności finansowe.

Weźmy jako przykład proces fiskalizacji w magazynie sklepu internetowego. Zamiast drukować paragony, a później wkładać je do odpowiednich paczek przed wysyłką czy też wystawiać dodatkowo faktury imienne do paragonów, sprzedawca wystawia automatycznie jeden dokument elektroniczny. Obniża to koszty operacyjne, dzięki automatyzacji zmniejsza wymiar roboczogodzin i usprawnia procesy logistyczne – wskazuje Kwieciński.

Jak podkreśla, eparagony są dobrze przyjmowane przez klientów i mają wymiar proekologiczny.

Co roku w Polsce marnowane jest ponad 30 milionów litrów wody oraz wycinane są lasy o powierzchni 115 boisk piłkarskich – tylko po to, aby zamienić je na papierowe paragony, które przeważnie i tak lądują w śmietniku – wylicza Michał Kwieciński.

Polacy nie chcą korzystać z aplikacji rządowej

Jak przekonują twórcy platformy eparagon.pl, elektroniczne dokumenty sprzedaży to dla konsumentów synonim trwałości i wygody.

W miejsce papierowego świstka, który łatwo jest zgubić lub zniszczyć, kupujący otrzymuje trwałą i dostępną w dowolnym momencie wersję cyfrową. Jest to szczególnie istotne przy długoterminowych gwarancjach – czytamy informacji prasowej.

Z badania „Otwartość Polaków na e-paragony” firmy Deloitte, wynika, że 2/3 badanych słyszało i wie, czym jest eparagon. Polacy są też w większości otwarci na korzystanie z tej formy – wskazuje tak aż 70 proc. ankietowanych.

Główną motywacją do wyboru eparagonu jest gwarancja, że dane kupującego będą bezpieczne (40 proc. wskazań). Jak wyszło z badania, właśnie obawy o prywatność są powodem, dla którego ankietowani nie chcą korzystać z aplikacji rządowej.

Pozostałe 99 proc. preferuje inne, niezależne formy odbioru eparagonów, które już dziś mogą zaproponować im sprzedawcy.

Kto korzysta z eparagonów?

Cezary Pierzan, CEO Platformy Detalistów, twórcy marki eparagony.pl, wskazuje, że z eparagonów korzystają firmy z bardzo różnych branż: od sprzedaży internetowej każdego rodzaju (np. YES, Barbora czy Świat Książki), przez handel stacjonarny (np. sieć stacji paliw AVIA), po usługi cateringowe (np. Maczfit) i inne.

Różnorodność firm, które obsługujemy, jasno wskazuje, że rozwiązanie jest uniwersalne i elastyczne. Dotyczy to także modeli sprzedaży. Na początku rozwiązaniem interesował się głównie e-commerce, a obecnie mamy coraz więcej projektów w handlu stacjonarnym, także w tych mniej konwencjonalnych formach, jak sprzedaż autonomiczna i omnichannel – wyjaśnia Pierzan.

Piotr Chojnacki, Dyrektor Sprzedaży w firmie YES, wskazuje, że pierwsza i najbardziej oczywista korzyść, którą przedsiębiorca zauważy po wdrożeniu eparagonów, to znacząca optymalizacja procesu zakupowego po stronie klienta. Do tego dochodzi istotna automatyzacja procesu w zakresie fiskalizacji transakcji w naszej logistyce, w tym również skrócenie czasu poświęconego na ten etap.

Nie można jednak pominąć aspektu ekologicznego, który dla nas, jako odpowiedzialnej firmy, jest niezwykle ważny. Decydując się na eparagony, zredukowaliśmy zużycie papieru oraz ilość odpadów generowanych przez naszą działalność – opowiada przedstawiciel firmy YES.

Jacek Kinecki, CEO Przelewy24, wskazuje, że nowy system jest odpowiedzią na potrzeby nowoczesnego sklepu internetowego.

Rezygnacja z papierowych wydruków może usprawnić procesy logistyczne i zredukować koszty, promując jednocześnie ekologię i ruch zero waste – zapewnia Kinecki.

Eparagony mają rok

Pierwsze rozmowy między stroną rządową a przedsiębiorcami (m.in. Platformą Detalistów, firmą Novitus oraz Fundacją Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego) dotyczące wprowadzenia eparagonów rozpoczęły się w 2017 roku i trwały ponad trzy lata.

Po nowelizacji ustawy VAT w marcu 2020 roku, w którą wpisane zostały eparagony, miały miejsce dalsze prace innych resortów, w tym nad rozporządzeniami niezbędnymi do praktycznego wejścia usługi w życie. Następnie pierwsze urządzenia fiskalne otrzymywały homologację obsługi eparagonów. Wszystkie te działania w maju 2022 roku umożliwiły wybranym firmom rozpoczęcie wystawiania dowodów zakupy za pośrednictwem hubu eparagony.pl.

W popularyzację i wdrożenia usługi eparagonów zaangażowanych jest już kilkadziesiąt firm partnerskich, które wspierają jej rozwój na różnych poziomach. Wśród nich wymienić można m.in. Przelewy24, Deloitte, Kotrak czy Infinite.

Stale poszerzamy nasze grono partnerów, aby wdrożenia stawały się jeszcze szybsze i łatwiejsze. Nasza sieć partnerska pokrywa bardzo różne branże, co pozwala nam dostarczać rozwiązania na miarę potrzeb różnych klientów i modeli sprzedaży – dodaje Cezary Pierzan.

Eparagony popularne on- i offline

REKLAMA

Jak wskazują twórcy hubu eparagony.pl, popularność nowego rozwiązania cały czas rośnie. Z prognoz wynika, że ten i przyszły rok przyniosą masowe upowszechnienie tej formy dokumentów w sprzedaży internetowej przy jednoczesnym rozwoju w handlu stacjonarnym.

Pod względem technologicznym dla handlu stacjonarnego dostępne są na rynku różne modele. eparagony.pl koncentrują się na rozwiązaniach, które zapewniają wygodę i bezpieczeństwo danych, a więc nie wymagają rejestracji konsumenta, posiadania aplikacji mobilnej czy zbierania jego danych – wskazują twórcy hubu.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA