REKLAMA

Ceny paliw w Polsce idą w górę. Trwa seria podwyżek

Na rynku ropy, wpatrzonym głównie w obecny konflikt na Bliskim Wschodzie, mamy do czynienia z kolejnymi zawirowaniami. Przeciwwagą mają być kiepskie dane gospodarcze z Europy. A w Polsce? Bez zmian, od połowy października jesteśmy świadkami drobnych podwyżek i nie inaczej jest też teraz.

Ceny paliw w Polsce idą w górę. Trwa seria podwyżek
REKLAMA

Ropa Brent jest obecnie w okolicach 87 dol., a WTI za więcej niż 83,50 dol. To największy spadek od czasu ataku Hamasu na Izrael. Analitycy upatrują przyczyn wpływu konfliktu na ceny ropy m.in. w poparciu przez UE „pauzy humanitarnej” na dystrybucję pomocy w Gazie, z kolei Izrael wydaje się przeciągać w czasie swoją ofensywę lądową. Natasha Kaneva, ekspertka JPMorgan Chase & Co., uważa, że (z wyjątkiem wojny Jom Kippur w 1973 r.) żaden z pozostałych, głównych konfliktów zbrojnych z udziałem Izraela od 1967 r. nie miał trwałego wpływu na ceny ropy. A jak na te zawirowania reagują ceny paliw w Polsce? 

REKLAMA

Ostatnie podwyżki w hurcie przeniosły się na rynek detaliczny, w efekcie czego zarówno benzyna Pb95, jak i olej napędowy kosztują o 5 groszy więcej niż przed tygodniem. Dziś za litr tych paliw płaci się odpowiednio 6,10 i 6,14 zł. Stabilna pozostaje natomiast średnia ogólnopolska cena LPG, która wynosi 3,09 zł/l - informują analitycy z e-petrol.pl.

Najtańsza benzyna w Lubelskiem, a po tani LPG najlepiej na Górny Śląsk

Zgodnie z wyliczeniami ekspertów z e-petrol.pl obecnie najtańsza benzyna Pb95 jest w woj. lubelskim, gdzie za jej litr trzeba wydać średnio 6,07 zł. Najdrożej za to jest w tym przypadku na Dolnym Śląsku i Podlasiu: 6,14 zł.

Z kolei najkorzystniejsza cena oleju napędowego jest teraz w Małopolsce, na Warmii i Mazurach oraz w woj. świętokrzyskim, gdzie litr tego paliwa kosztuje 6,12 zł. Najdrożej diesla tankują kierowcy z woj. lubuskiego: 6,30 zł.

Jeżeli chodzi o autogaz, to najtaniej jest na Górnym Śląsku: 3,04 zł, a najdrożej w woj. dolnośląskim: 3,17 zł.

Więcej o cenie ropy przeczytasz na Spider’s Web:

Cena ropy spada i wita europejską recesję?

REKLAMA

Jak się okazuje, spadająca cena ropy zbiegła się w czasie z kiepskim wskaźnikiem PMI strefy euro, który w październiku wyniósł 46,5 w porównaniu do 47,2 we wrześniu. Jak zauważa Irina Slav z oilprice.com: te dane ponownie wzbudziły w Europie obawy przed recesją, które powinny już płonąć po tym, jak Niemcy weszły w kryzys. To z kolei rodzi zrozumiałe obawy popytowe, które wedle analityków stanowią przeciwwagę dla perspektyw związanych z eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie. Rozmowy na ten temat, w kontekście Iranu, prowadzone są już między Waszyngtonem a Rijadem.

Kierunek cen na rynku ropy naftowej jest w dalszym ciągu podyktowany rozwojem wydarzeń na Bliskim Wschodzie i obawami co do możliwości rozprzestrzenienia się konfliktu Izrael-Hamas - uważają analitycy ING.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA