REKLAMA

Bon ciepłowniczy. Rząd dopłaci do ogrzewania

Ministerstwo Energii przekonuje, że Polacy cały czas odczuwają konsekwencję kryzysu energetycznego. M.in. przez cały czas wysokie ceny ciepła i rachunki za ogrzewanie. Receptą ma być bon ciepłowniczy, który będzie przysługiwał tylko gospodarstwom domowym o najniższych dochodach.

bon ciepłowniczy rachunki
REKLAMA

Ministerstwo Energii zaczęło wspominać o ewentualnym wprowadzeniu w życie bonu ciepłowniczego kilka tygodni temu, kiedy od 1 lipca br. uwolniono ceny ciepła. Szef resortu Miłosz Motyka w rozmowie z Radiem Zet wspominał wtedy, że na stole jest kilka propozycji, dzięki którym rachunki za ogrzewanie mają być niższe. 

Jedną z nich jest bon ciepłowniczy, który byłby przeznaczony dla osób potencjalnie dotkniętych ewentualnymi podwyżkami - twierdził.

REKLAMA

I w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów właśnie pojawił się stosowny projekt ustawy o bonie ciepłowniczym, którego celem jest „utrzymanie wsparcia dla gospodarstw domowych o niskich dochodach przez pokrycie części należności odbiorców ciepła wobec przedsiębiorstw energetycznych prowadzących działalność niekoncesjonowaną i koncesjonowaną w zakresie wytwarzania i dystrybucji ciepła wynikających ze wzrostu kosztów ogrzewania”

Rachunki za ogrzewanie: bon z zasadą złotówka za złotówkę

Od początku wiadomo było, że na ten bon ciepłowniczy nie będą mogli liczyć wszyscy. I rzeczywiście: w ten sposób swoje rachunki za ogrzewanie będą mogły pomniejszyć wyłącznie gospodarstwa domowe o najniższych dochodach.

Proponuje się wprowadzenie nowych działań osłonowych wobec wysokich cen ciepła zorientowanych na osoby o niskich dochodach – na drugą połowę 2025 r. i w roku 2026, z rozliczeniem końcowym do końca 2031 r. - czytamy w projekcie.

Więcej o rachunkach za ogrzewanie przeczytasz w Bizblog:

Resort energii podkreśla, że analiza obowiązującego do 30 czerwca 2025 r. systemu wsparcia odbiorców ciepła wskazuje na konieczność jego wygaszenia. Zasadne jest jednak wprowadzenie bonu ciepłowniczego, przyznawanego na podstawie kryterium dochodowego.

Co pozwoli prawidłowo oszacować koszty całego systemu. Jednocześnie będzie obowiązywać tzw. zasada złotówka za złotówkę, co oznacza, iż bon ciepłowniczy będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego, a kwota bonu będzie pomniejszana o kwotę tego przekroczenia - tłumaczy Ministerstwo Energii.

Kto może liczyć na to wsparcie?

Na bon ciepłowniczy i tym samym niższe rachunki za ogrzewanie będą mogły liczyć gospodarstwa domowe, które osiągają miesięczny dochód równy lub niższy 3272,69 zł (dla gospodarstw jednoosobowych) lub 2454,52 zł (dla gospodarstw wieloosobowych). Do tego dochodzą jeszcze pozostałe warunki: trzeba korzystać z ciepła systemowego oraz płacić za ciepło więcej niż 170 zł za gigadżula. Ministerstwo zaznacza, że minimalna kwota wypłacanych bonów ciepłowniczych będzie wynosić 20 zł.

Wartość bonu będzie zależała od ceny ciepła obowiązującej w rozliczeniach z przedsiębiorstwem ciepłowniczym po dniu 1 lipca 2025 r. - informuje resort energii.

Wraca tak zwane obligo giełdowe

Przy okazji Ministerstwo Energii chce też powrotu tzw. obligo giełdowego, czyli obowiązkowego mechanizmu sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej poprzez Towarową Giełdę Energii. Zlikwidowano go w 2022 r. a teraz wraca. 

W następstwie całkowitego zniesienia obliga giełdowego zaobserwowano spadek obrotów na rynkach terminowych na zorganizowanej platformie obrotu, a szereg podmiotów zaczął zgłaszać trudności dotyczące możliwości zawarcia umowy zakupu energii elektrycznej oraz kształtowania się cen, które stały się podatne na działania spekulacyjne - tłumaczy taki ruch legislacyjny Ministerstwo Energii.

REKLAMA

Receptą ma być przywrócenie obowiązku sprzedaży 55 proc. energii wytworzonej przez wytwórców przez Towarową Giełdę Energii lub platformy prowadzone przez nominowanych operatorów rynku energii. Z takiego obowiązku przewidziane są wyłączenia dla energii elektrycznej dostarczanej do odbiorcy końcowego za pomocą linii bezpośredniej; wytworzonej z OZE w jednostce wytwórczej o łącznej mocy poniżej 10 MW; wytworzonej w jednostce wytwórczej o łącznej mocy nie wyższej niż 50 MW; wytworzonej w kogeneracji ze średnioroczną sprawnością przemiany wyższą niż 52,5 proc.; zużywanej na potrzeby własne; niezbędnej do wykonywania przez operatorów systemów elektroenergetycznych ich ustawowych zadań; wytworzonej w jednostce wytwórczej przyłączonej bezpośrednio do urządzeń lub instalacji odbiorcy końcowego zużywającego tę energię elektryczną lub sieci dystrybucyjnej elektroenergetycznej, której operatorem wyznaczony został ten odbiorca końcowy oraz wytworzonej i dostarczonej w ramach zawartej umowy na sprzedaż energii elektrycznej z OZE z odbiorcą końcowym, zgłoszonej do rejestru URE, z wyłączeniem transakcji wewnątrzgrupowych.

Takie rozwiązanie powinno zwiększyć rzeczywisty poziom obliga giełdowego, redukując możliwość obchodzenia tego obowiązku, co może się przyczynić do zwiększenia obrotu na giełdzie towarowej, a Urząd Regulacji Energetyki zyska szerszy wgląd we wszystkie transakcje rynkowe, co umożliwi bardziej przejrzyste i precyzyjne wyliczanie średnich cen kwartalnych energii elektrycznej - uważa resort energii.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-08-20T08:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-20T05:27:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-20T04:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-19T21:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-19T20:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-19T10:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-19T06:38:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-19T05:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-19T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T22:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T16:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T14:09:53+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T13:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T09:42:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T06:13:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T05:08:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-17T21:43:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-17T14:34:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-17T04:02:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA