benefity

Jak wynika z Barometru Polskiego Rynku Pracy Personnel Service, z okazji świąt 56 proc. firm oferuje swoim pracownikom benefity pozapłacowe. Najpopularniejsze z nich to paczki lub premie świąteczne, ale firmy wskazują też, że powszechnym dodatkiem do wynagrodzenia jest prywatna opieka medyczna i firmowe spotkania wigilijne. A na jakie benefity mogą jeszcze liczyć pracownicy? Zobaczcie sami.

Coraz mniej Polaków garnie się do pracy fizycznej. Niektórzy kręcą nosem na wysokość płacy minimalnej, ale nie zapominajmy również o tym, że utrzymuje się u nas niskie bezrobocie, a to znaczy, że ten kto chce pracować, tę pracę posiada. Tymczasem pracodawcy dwoją się i troją w poszukiwaniu pracowników fizycznych. Cała nadzieja w cudzoziemcach z odległych krajów Europy Wschodniej i Azji, bo Ukraińcy nas nie uratują.

Podstawowy pakiet benefitów w firmach to prywatna opieka medyczna, karta sportowa, ubezpieczenie grupowe i premie świąteczne. Ale dziś to już za mało. Pracownicy chcą więcej. I ciekawiej.

Minęły już czasy, gdy pracodawcy mogli przebierać w kandydatach do pracy jak w ulęgałkach. Obecnie przedsiębiorcy chcący zatrudnić dobrze wykwalifikowanego pracownika muszą nieźle się natrudzić. Z najnowszych badań wynika, że pracownicy nadal najbardziej u pracodawców cenią pewność i stabilność zatrudnienia, a możliwość pracy na etacie to jedna z kluczowych cech pracodawcy godnego zaufania.

Widok człowieka z laptopem na leżaku na plaży, hamaku pod palmami, czy tarasie w górach, już nikogo nie dziwi. Workation, czyli połączenie wakacyjnego wyjazdu z pracą na etacie, zyskuje coraz bardziej na popularności. Również polscy pracownicy mówią temu rozwiązaniu "tak" i nie jest to tylko gadanie, bo wielu z nich zamierza skorzystać z tego, co oferuje im znowelizowany Kodeks pracy.

Pandemia spowodowała, że pracownicy więcej spraw załatwiają online, a tym samym mniej przemieszczają się samochodami służbowymi. Z najnowszych badań wynika, że służbówka często przestaje być narzędziem pracy, a staje się benefitem dostępnym dla każdego, niezależnie od stanowiska. Carsmile, wirtualny salon samochodów w abonamencie, ogłosił właśnie, że stworzył platformę, na której pracownicy i współpracownicy korporacji mogą wybierać samochody służbowe i prywatne, oferowane na preferencyjnych warunkach.

Dla jednych lato i sezon urlopowy to czas, by zregenerować siły po roku intensywnego zaangażowania oraz czasu, który poświęca się rodzinie i dzieciom. Jednak nie każdy chce spędzać urlopu właśnie w ten sposób. Trzy czwarte polskich pracowników chciałoby jednocześnie przebywać w atrakcyjnych miejscach i wykonywać zawodowe obowiązki na odległość. Nowy trend, czyli workation, dociera także nad Wisłę.

Polacy, którzy poszukują pracy, coraz częściej zwracają uwagę nie tylko na wynagrodzenie, ale i na pozostałe bonusy, jakie firmy zatrudniające mogą im zaoferować. Benefity pracownicze związane ze zdrowiem i sportem należą do najpopularniejszych, ale niektóre firmy oferują też parkingi dla rowerów, karty lunchowe, świeże owoce czy nawet basen. Jednak bonusy proponowane przez pracodawców nie mają dużego znaczenia, bo pracownicy nie są wystarczająco aktywni fizycznie i liczba zwolnień lekarskich z powodu bólu pleców wciąż rośnie.

W obecnych czasach pracownicy coraz częściej jasno komunikują potrzeby już nawet na poziomie rekrutacji. Co trzeci Polak wskazuje, że chce zachować balans między karierą zawodową a życiem prywatnym. I choć nadal najważniejsze są dla pracowników zarobki, to z badania Talent Trends 2023, przeprowadzonego przez firmę rekrutacyjną PageGroup, wynika, że pracodawcy muszą zmierzyć się z nowym trendem i wyjść na przeciw wymaganiom pracowników. To oni wciąż dyktują warunki.

Benefity pracownicze to nieraz karta przetargowa, aby przyciągnąć do firmy nowe talenty. Wszelkiego rodzaju dodatki do pensji to również sposób, aby zatrzymać obecnych pracowników. Problem w tym, że ponad połowa Polaków nie jest z nich zadowolona. Które benefity najbardziej preferują pracownicy w Polsce?

Nowe podejście i oczekiwania pracowników coraz częściej szokują pracodawców. Podwładni kręcą nosem na sportową kartę, system gratyfikacyjny, a kawka, herbatka i owoce w ogóle na nich nie robią wrażenia. Szefowie muszą dwoić się i troić, by zatrzymać najlepszych w zespole. Dobra kasa już nie wystarczy, coraz częściej wszystko rozbija się o godziny pracy, czas i nadgodziny.

Z najnowszych danych GUS wynika, że w pierwszym kwartale odnotowano 122 upadłości podmiotów gospodarczych, co stanowi wzrost o 38,6 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Upadłość najczęściej dotykała takie branże jak: handel, usługi: warsztaty samochodowe, hotelarstwo i gastronomia, a także w przemysł. Skąd tyle upadłości i jak można przeciwstawić się niepokojącemu trendowi?

W pandemii największą popularnością wśród benefitów pracowniczych cieszyły się pakiety opieki medycznej, dzisiaj – nie licząc ostrego parcia na premie i podwyżki pensji, co należy złożyć na karb wciąż rozpędzonej inflacji, największym wzięciem cieszy się czterodniowy tydzień pracy – wynika z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service.

Gdy dookoła trwają dyskusje na temat jawności zarobków w miejscu pracy, okazuje się, że Polacy nie mają z tym problemu i co drugi pracownik otwarcie mówi, jakie jest jego wynagrodzenie. Nie każdy jednak chętnie dzieli się takimi informacjami i woli je zachować w tajemnicy - tak czyni z kolei co czwarty pracownik w Polsce.

Polscy pracownicy mają coraz dłuższą listę oczekiwań od pracodawców. Okazuje się, że bardzo wysoko umieścili na niej możliwość rozwoju. Jest ona dla nich kluczowa do tego stopnia, że w razie jej braku są gotowi zmienić pracę. Taką chęć wyraziło 58 proc. ankietowanych w badaniu GoodHabitz. Wynika z niego również, że wpisanie oferty szkoleń do listy benefitów, ma znaczący wpływ już na poziomie rekrutacji. Zdobycie lub poszerzenie których kompetencji jest najważniejsze dla polskich pracowników?

W dzisiejszych czasach, choć pracy na rynku nie brakuje, to coraz częściej pracodawcy nie stawiają tylko na dobrze wykwalifikowaną kadrę, ale również wsłuchują się w inne potrzeby przyszłego pracownika. Jak prezentują się trendy na najbliższe lata w zakresie pozyskiwania i utrzymania najbardziej utalentowanych pracowników w firmie?

Należysz do 18 proc. szczęśliwców, jeśli firma finansuje ci obiady w pracy. Coraz więcej Polaków upomina się o ten benefit. Dlatego powstał SmartLunch, którzy bierze na siebie cały proces związany z zamawianiem i dostarczaniem jedzenia. Zarabia na prowizji od restauracji, a fabryki płacą tylko, jeśli dofinansowują posiłki.

Jak zatrzymać talenty w firmie i przyciągnąć młodych pracowników z pokolenia Z, którzy kręcą nosem na zwykłe benefity? Kiedy karnet na siłownię i owocowe czwartki już zawodzą, czas sięgnąć po wabik w postaci czterodniowego tygodnia pracy. Ale nie ma nic za darmo.

Zarobki polskich specjalistów IT wciąż budzą szok wśród wielu Polaków. Nic dziwnego - najlepsi specjaliści mogą liczyć w tej branży nawet na 40 tys. zł miesięcznie. Jak nasi specjaliści wypadają na tle Europy Środkowo-Wschodniej? Okazuje się, że u niektórych naszych sąsiadów można zarobić lepiej niż w kraju.

Aż 82 proc. pracowników w naszym kraju chciałoby, aby pracodawca finansował posiłki w miejscu pracy – wynika z raportu Food. Factories. Fluidity. Żywienie w fabrykach. Scenariusze przyszłości 2030. Pracownicy wskazują, że jest to bardzo ważny benefit zwłaszcza przy obecnej drożyźnie, bo wielu z nich niestety, ale pracuje na głodniaka. Jak obecnie wygląda żywienie w pracy, co powinni zmienić pracodawcy i jakie są możliwe scenariusze na przyszłość?