Apce Erli stuknęło niedawno milion pobrań. Wynik godny odnotowania, ponieważ zajęło jej to około sześć miesięcy. Nie dość na tym, w tej chwili mobile generuje już połowę sprzedaży na platformie. Operator twierdzi, że to dopiero początek ekspansji, i zapowiada kolejne nowe rozwiązania.
Aplikacja mobilna Erli została udostępniona w drugiej połowie 2023 r. Jak chwali się platforma, w ostatnim czasie liczba pobrań oscylowało koło 7 tys. dziennie. W marcu łączna liczba pobrań apki przekroczyła milion. Katarzyna Kierach, dyrektor marketingu Erli, przekonuje, że to ważny moment dla firmy i spektakularny wynik, ale najbardziej cieszy ją pozytywny odbiór użytkowników. W sklepach Google Play i AppStore aplikacja utrzymuje wynik 4,9 na 5 gwiazdek. Do tego dochodzi nominacja do Mobile Trends Awards.
Od początku prac nad aplikacją zależało nam na udostępnieniu kupującym narzędzia z intuicyjną nawigacją, bogatą ofertą produktów i najlepszymi cenami. Feedback, jaki otrzymujemy od stale powracających klientów, i dynamicznie rosnąca liczba nowych użytkowników, potwierdza, że spełniliśmy ich oczekiwania – zaznacza Katarzyna Kierach.
Co użytkownicy apki Erli kupują najchętniej?
Jak ujawnia w rozmowie z Bizblogiem Katarzyna Kierach, użytkownicy aplikacji częściej niż przez przeglądarkę kupują produkty z kategorii: „supermarket” „zdrowie” i „uroda”, czyli na przykład kosmetyki, chemię domową, karmy dla zwierząt czy artykuły spożywcze.
Produkty wymagające większego zastanowienia, np. z kategorii motoryzacja, w tym opony, częściej realizowane są przez stronę internetową. Warto wspomnieć, że w analizowanym okresie średnia wartość koszyka (AOV) w aplikacji była o 5 proc. wyższa niż podczas zakupów przez przeglądarkę, pomimo niższych cen dla posiadaczy apki – zaznacza szefowa marketingu Erli.
Kupujący na Erli najbardziej są aktywni przed południem w godzinach 8-12 oraz wieczorami - 18-22.
Co ciekawe użytkownicy aplikacji częściej niż użytkownicy web sięgają po smartfony, aby zrobić zakupy wieczorem. Wśród samych użytkowników aplikacji zauważamy różnice średniej wartości koszyka, która dla kupujących na urządzeniach Apple jest ok. 30 proc. wyższa niż tych, którzy używają telefonów z oprogramowaniem Android – zdradza Katarzyna Kierach.
Więcej wiadomości na temat aplikacji mobilnych
Tak Erli zachęca do korzystania aplikacji mobilnej
Erli podkreśla, że udostępnienie aplikacji mobilnej stanowiło ważny etap w rozwoju platformy. Apka przyciągała nowych użytkowników niższymi cenami produktów niż te oferowane na stronie internetowej, a także szeroko prowadzonymi działaniami komunikacyjnymi. We wrześniu uruchomiono sekcję „NAJtaniej”, w której codziennie udostępniane są nowe atrakcyjne oferty zakupowe – każda w limitowanych ilościach i o określonym czasie trwania. Do tego dochodzą oferty specjalne Black Weeks oraz wyprzedaży noworocznej.
Użytkownikami aplikacji to w dużej części smart shopperzy, czyli osoby, które wiedzą czego szukają, mają sprecyzowane oczekiwania co do produktu czy marki, ale aktywnie poszukują okazji na najtańsze zakupy.
Przemek Hanicki, CEO firmy AppChance, która stworzyła aplikację, cieszy się z jej pozytywnego odbioru.
Przekroczenie progu miliona pobrań w mniej niż rok od startu jest kolejnym powodem do dumy, a nominacja w konkursie Mobile Trends Awards dodatkowo potwierdziła, że Erli jest na najlepszej drodze do definiowania przyszłości m-commerce. Z pewnością możemy tutaj mówić w kontekście Erli o mobile first” – komentuje szef AppChance.
Erli podkreśla, że aplikacja pozostaje kluczowym elementem strategii rozwoju platformy. W 2024 r. planowane są kolejne narzędzia i funkcjonalności, które mają ułatwić proces zakupowy.
Rabat na start w apce Erli
Użytkownicy aplikacji od początku mogli korzystać z szeregu benefitów – ofert w obniżonych cenach, gwarancji darmowej dostawy przy zakupach powyżej 79 zł oraz rabatu powitalnego. Teraz nowi użytkownicy po dokonaniu pierwszego zakupu otrzymują też pakiet kuponów rabatowych kolejne transakcje na łączną kwotę aż 100 zł.