Dwaj najwięksi gracze łączą się na polskim rynku i powstaje lider na polskim rynku beauty & spa. Depilacja.pl zebrała pieniądze od inwestorów i przejęła pakiet większościowy Yasumi. Teraz celuje w zdominowanie polskiego rynku, a pomóc ma jej w tym sztuczna inteligencja.
O Depilacja.pl po raz pierwszy pisałem przed pięciu laty, kiedy firma chwaliła się zgarnięciem 6,5 mln zł od austriackiego Speedinvest, greckiego Venture Friends oraz polskiego Market One Capital. Teraz grupa kierowana przez Tomasza Kucharskiego i Pawła Tymczynę wykonała kolejny krok na drodze ekspansji.
Od dłuższego czasu poszukiwaliśmy partnera strategicznego, który pozwoli nam poszerzyć portfel usług przy zachowaniu wysokiej jakości obsługi klienta. Yasumi to właśnie taki partner. Nabywając znaczący udział w firmie o wyjątkowej reputacji, którą budowała przez lata, zyskujemy nie tylko jej bogate dziedzictwo i doświadczenie, ale także unikalną szansę na wykorzystanie mocnych stron obu firm i zdobycie pozycji lidera nie tylko w Polsce, ale kolejnych krajach Europy – mówi Tomasz Kucharski, prezes Depilacja.pl, który w ostatnich latach dążył do wykupienia inwestorów.
Pod koniec 2023 r. w Depilacja.pl zainwestował fundusz DC24, przy udziale NCBR Investment Fund. Środki te (strony nie ujawniają wielkości transakcji) zostały wykorzystane na przejęcie instytutu kosmetycznego Yasumi. Obie firmy nie były konkurentami, gdyż Depilacja.pl operuje w mniejszym formacie salonami. Obie marki nadal będą dostępne w modelu franczyzowym.
Cenimy w Yasumi spójność marki, wysoką jakość kosmetyków i doskonale opracowane procedury szkoleniowe dla kosmetologów, a także doświadczenie pani Zofii i pana Andrzeja w rozwijaniu sieci franczyzowej. My z kolei wnosimy zaawansowaną analitykę i głębokie zrozumienie narzędzi internetowych - mówi Paweł Tymczyna z Depilacja.pl, który teraz kieruje siecią ponad 200 salonów, w których pracuje ponad tysiąc kosmetologów i fizjoterapeutów.
Czytaj więcej o startupach na Bizblog.pl:
Jakie plany ma Depilacja.pl?
Grupa planuje też ekspansję franczyzy i dystrybucji kosmetyków. Choć już teraz są one dostępne w Czechach, Bułgarii i na Bliskim Wschodzie, to grupa widzi największy potencjał w dalszym podboju rynku lokalnego.
Naszym priorytetem jest rozwój na polskim rynku, który okazał się mieć znacznie większy potencjał, niż przypuszczaliśmy - dodaje Kucharski.
Wcześniej Depilacja.pl posiadała również pięć salonów w Wielkiej Brytanii i dwa w Brazylii, ale w trakcie pandemii wycofała się z obu rynków.
Naszą sieć w Brazylii sprzedaliśmy tamtejszej country managerce, którą zatrudniliśmy kilka miesięcy wcześniej - wyjaśnia Tymczyna.
Depilacja.pl stworzyła własny laser do depilacji
Firma pracuje nad jego dalszym udoskonaleniem.
Zabieg z użyciem lasera wymaga starannie dobranych parametrów, które z jednej strony umożliwiają selektywną fototermolizę, a z drugiej zapobiegają oparzeniom. Obecnie parametry te ustala wyszkolony personel, który ocenia fototyp skóry, zawartość melaniny oraz korzysta z informacji pozyskanych od pacjenta podczas wywiadu - mówi Kucharski.
Jego firma pracuje obecnie nad nową technologią, która pozwoli precyzyjniej dostosować parametry do indywidualnych potrzeb pacjenta.
Wykorzystujemy w tym celu kamerę hiperspektralną, która rejestruje obraz w szerszym spektrum niż ludzkie oko, w tym w świetle podczerwonym i ultrafiolecie. Dzięki temu możemy dokładnie określić poziom melaniny w skórze pacjenta - dodaje Kucharski.
Dane trafiają następnie do sieci neuronowej, która przetwarza informacje z ponad 100 tys. zabiegów rocznie. Wykorzystanie sztucznej inteligencji ma zwiększyć zarówno skuteczność, jak i bezpieczeństwo zabiegu.