Zwolnienie chorobowe z kodem C. W tej sytuacji nie dostaniesz zasiłku
Lekarz może wystawić L4 nie tylko z powodu infekcji czy hospitalizacji, lecz także niezdolności do pracy spowodowanej chorobą wynikającą z nadmiernego spożywania alkoholu. W przypadku tego zwolnienia obowiązują pewne ograniczenia, zwłaszcza w kontekście wypłaty zasiłku chorobowego. Sprawdź, co warto o nim wiedzieć.
Zmiany w zasiłku chorobowym. Więcej Polaków może skusić się na L4
Zasiłek chorobowy mogą otrzymać ubezpieczeni, którzy w danym okresie nie są zdolni do pracy. Warunkiem jest opłacanie składki chorobowej, która dla pracowników ma charakter obligatoryjny, a dla zleceniobiorców i przedsiębiorców – fakultatywny. W 2025 r. zmieniła się wysokość świadczenia dla najmniej zarabiających, którzy otrzymają więcej środków pieniężnych za czas usprawiedliwionej nieobecności w pracy, a to oznacza, że więcej pracowników może skusić się na skorzystanie z tzw. L4.
Wraca sprawa L4. Polacy, przeginacie, to się na was zemści
Teleporady za sprawą pandemii stały się powszechną formą kontaktu z lekarzem. Jednak mogą prowadzić do nadużyć, które według szacunków ekspertów od rynku pracy dotyczą nawet 40 proc. wszystkich chorobowych. Z danych ZUS wynika, że w ubiegłym roku wydano aż 27 mln zwolnień lekarskich, a to oznacza, że skala tego procederu jest ogromna. Pracodawców lewe zwolnienia kosztują więcej niż podwyżki gazu i prądu.
Rewolucja w L4, rewolucja w ZUS. Ciekawe, co Polacy powiedzą na te zmiany
Szybkie, sprawne i terminowe wydawanie orzeczeń o czasowej niezdolności do pracy i zaświadczeń lekarskich, a jednocześnie zwiększenie efektywności kontroli wydawania tych dokumentów. Takie mają być proponowanej przez Ministerstwo Rodziny efekty gruntownej reformy systemu wydawania orzeczeń dla celów ustalania praw do świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma dostać do ręki narzędzia umożliwiające skuteczniejszą kontrolę prawidłowości wystawiania orzeczeń lekarskich.
Rewolucyjne zmiany w L4. Raj dla pracownika, koszmar dla pracodawcy
Ministra pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk potwierdziła, że rozważa wprowadzenie 100-proc. płatnego zasiłku chorobowego. Eksperci zajmujący się absencją pracowniczą alarmują, że pełnopłatne L4 doprowadzi do sytuacji, w której bardziej się będzie opłacało chorować niż pracować, a to odbije się na kondycji polskich przedsiębiorstw i całej gospodarce.