samoloty

Mogło się wydawać, że po pandemii koronawirusa i po kryzysie energetycznym europejskie linie lotnicze dosyć szybko wyjdą na prostą i zaczną zarabiać jak dawniej. Ale III kwartał 2024 r. pokazał, że to nie jest takie proste. Plan na odbudowę zaczął się mocno chwiać przez wzrost kosztów i nie tylko.

Największa budżetowa linia lotnicza w Indiach IndiGo ma nową opcję dla pasażerek: na etapie rezerwacji zobaczą, czy miejsce obok zajmuje inna kobieta, czy mężczyzna. Przewoźnik tłumaczył, że chce, aby latanie było „bardziej komfortowe dla pasażerek”.

Administracja prezydenta USA Joe Bidena proponuje nowe przepisy, które mogą znacząco ułatwić życie podróżującym rodzinom. Linie lotnicze miałyby nie pobierać dodatkowych opłat od rodziców za możliwość siedzenia obok swoich dzieci podczas lotu.

Rowerzyści najczęściej mają możliwość wypożyczyć sprzęt w kraju, do którego podróżują, jednak popularną praktyką jest zabieranie własnego roweru na pokład samolotu. Poszczególne linie lotnicze wdrażają w tym zakresie własne rozwiązania, zwłaszcza w zakresie ewentualnej dopłaty, jaką rowerzysta będzie zobowiązany uiścić.

W Polsce opowiadający się za zdecydowaną walkę ze zmianami klimatu natrafili na solidny opór i przy okazji ustanawiania Stref Czystego Transportu (SCT) w Krakowie i w Warszawie na własnej skórze przekonali się, że dla niektórych biznes bywa ważniejszy od zdrowia. Ale to jeszcze nic, w porównaniu do propozycji portugalskiej, skrajnej lewicy. Tam na zieloną trwale chcą wysłać najważniejsze połączenia lotnicze krajowe i zastąpić je koleją.