Biedronka ma własną tarczę antyinflacyjną. UOKiK podejrzewa, że wprowadza ludzi w błąd
Prezes Urzędu Ochrony i Konkurencji wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie najnowszej akcji promocyjnej Biedronki. Podejrzewa, że sieć co innego obiecuje klientom, a co innego zapisała w regulaminie „tarczy antyinflacyjnej”. Co więcej, skorzystanie z obietnicy zwrotu pieniędzy za droższy towar niż u konkurencji jest obwarowane absurdalnie wyśrubowanymi warunkami, które spełnić mogą tylko najbardziej zawzięci i zdeterminowani klienci. Biedronka broni się, że wynika to z konieczności weryfikacji prawdziwości zgłoszeń oraz eliminacji ewentualnych nadużyć.
Butelkomaty w każdej Biedronce i każdym Lidlu? Rząd ostro przekombinował z systemem kaucyjnym
Miał zmienić zasady gry i wprowadzić rozszerzoną odpowiedzialność producentów (ROP) opakowań. Miał też wejść w życie na początku 2022 r. Ministerstwo Klimatu i Środowiska jednak twierdzi, że w pełni nowe regulacje mogą zacząć obowiązywać dopiero od 2025 r.
Poproszę serek, wędlinę i mieszkanie. Loteria mieszkaniowa w Biedronce wielką wygraną krawcowych
Loteria mieszkaniowa Biedronki budziła uzasadnione emocje. W końcu wielu z nas i tak robi zakupy w tej sieci sklepów, a do wygrania była kwota, za którą faktycznie można kupić mieszkanie.
Biedronka i reszta olały przepisy. Wielu Polaków może jutro spotkać niemiła niespodzianka
Ustawa o zakazie handlu w niedziele dokładnie określa, do której godziny sklepy mogą być otwarte w Wielką Sobotę. Większość sieci uznała jednak, że nie będzie wykorzystywać przepisów do granic możliwości i zamyka się wcześniej. Warto o tym pamiętać, bo czeka nas jedna z dłuższych przerw od handlu w całym roku.
Biedronka chwali się własną tarczą antyinflacyjną. A pamiętacie, jak sprytnie podnieśli ceny?
Biedronka pozazdrościła rządowi tarczy inflacyjnej i właśnie ogłosiła własną. Produkty oznaczone jako „Tarcza Biedronki Antyinflacyjna” mają być najtańsze na rynku, a jeśli jednak nie są, to klient dostanie zwrot różnicy. Sieć obiecuje też, że do końca czerwca ceny nie wzrosną. Wszystko pięknie, ale pamiętam, co Biedronka po cichu zrobiła tuż przed obniżeniem VAT-u do zera.
Biedronka zawstydziła rząd. 55 tys. pracowników sieci dostanie 13. pensję
Trzynasta emerytura, czternasta emerytura, ale jeśli chodzi o pensje, to podobne prezenty tylko w górnictwie. Tymczasem właściciel sieci Biedronka właśnie ogłosił, że jeszcze przed Wielkanocą wypłaci dodatek 2,8 tys. swoim 55 tysiącom pracownikom. W ten sposób Jeronimo Martins Polska chce się odwdzięczyć swojej załodze za codzienne wysiłki w kolejnym roku naznaczonym pandemią i jej ekonomicznymi skutkami.
Wreszcie pojawi się poważna konkurencja dla Rossmanna. Do Polski wchodzi niemiecki gigant
Opanowali Niemcy, w Czechach i na Słowacji mają potężne udziały w rynku. Dosłownie za chwilę sieć drogerii DM Drogerie Markt pojawi się w Polsce. Nad Wisłą potentat będzie miał jednak naprawdę długą drogę do przebycia, bo Rossmann niemal zmonopolizował ten segment sprzedaży.
Biedronka poszła po bandzie. Do tego stopnia, że zawstydziła polski rząd
Wszystko wskazuje, że przepisy o rozszerzonej odpowiedzialności producenta znowu zostaną odłożone w czasie. Ale nie przez gasnącą pandemię ani przez wojnę na Ukrainie. Okazuje się, że rząd z nowym prawem chce trochę poczekać, bo boi się, że jak wejdzie w życie, to dodatkowo podkręci inflację.
Biedronka nie wystraszyła się Putina. Zobaczcie, czym popularna sieć się dzisiaj pochwaliła
Jeronimo Martins poinformowało, że wybuch wojny nie przełożył się negatywnie na wyniki finansowe Biedronki. Mało tego, sieć zarobiła ekstra dzięki produktom, które Polacy kupują, by pomóc ukraińskim uchodźcom. Jakby to nie zabrzmiało dyskonty mogą okazać się jednym z gospodarczych beneficjentów ataku Rosji na Ukrainę.
Tych marek już nie znajdziesz w Biedronce. Dostaliśmy pełną listę produktów objętych bojkotem
Biedronka udostępniła nam pełną listę produktów, które zostały wycofane ze sprzedaży po inwazji Rosji na Ukrainę. Lista obejmuje szesnaście pozycji. Składa się w dużej mierze ze słodyczy, alkoholi i środków pielęgnacyjnych.
Biedronka rozwaliła żenadometr. A zapytałem tylko o bojkot rosyjskich produktów
Biedronka, Lidl i Żabka to tylko niektóre z sieci handlowych, które tuż po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę postanowiły dołączyć do ekonomicznych sankcji wymierzonych w rosyjską gospodarkę. Nasze skrzynki zostały zalane mailami deklarującymi wycofywanie z półek produktów pochodzących z Rosji i Białorusi. Mam złą wiadomość: po zapytaniu o jakie dokładnie produkty chodzi, sieci nabrały wody w usta. Szczyt żenady pobiła Biedronka, która przy okazji uznała za stosowne pochwalić się promocjami.
W Biedronce i Lidlu kupisz pączki po 29 groszy. A teraz popatrzcie na składniki
Żywność w sklepach tak już podrożała, że prawie co drugi Polak domaga się wprowadzenia urzędowych cen maksymalnych, a większość ogranicza zakupy. Obniżka VAT-u do zera niewiele dała, a sieci handlowe tłumaczą, że nie mogą sprzedawać poniżej kosztów. W tej sytuacji Biedronka i Lidl wjeżdżają w tłusty czwartek z pączkami, które będą kosztować nawet 29 gr za sztukę. Haczyk? Spójrzcie na skład.
Allegro chwali się wynikami Allegro Smart! i podaje, że ponad 5 milionów klientów wykupiło pakiet, co czyni ją jedną z najpopularniejszych usług w polskim internecie. Korzystający z pakietu Allegro Smart! robią zakupy 2,5 razy częściej niż inni kupujący.
Zakaz handlu w niedzielę. Sklepy otwierają się jeden po drugim. Polacy zachwyceni, Solidarność znów toczy pianę
Przedstawiciele Solidarności mogą tupać nogami z wściekłości, ale Polacy już zdecydowali. Chcą chodzić do sklepów w niedzielę. Ba, są skłonni poświęcić cały poranek, cierpiąc katusze w gigantycznych kolejkach, rezygnować z części asortymentu i godzić się na kulejącą samoobsługę. Byleby tylko zrobić na złość ustawodawcy.
Ranking najtańszych sklepów w Polsce. Odwróć tabelę Biedronka na czele, a Lidl niewiele lepszy
GUS właśnie nam powiedział, że inflacja w styczniu wyniosła 9,2 proc., a w skali miesiąca 1,9 proc. Ale jak spojrzycie na koszyk w Biedronce, Lidlu albo innej waszej ulubionej sieci, okaże się, że ceny wzrosły nie o 1,9 proc., ale o 5 proc. Czy da się uciec przed drożyną? Częściowo tak, wybierając sieci handlowe, w których ceny rosną wolniej. Zobaczcie, w których sklepach drożyzna obejdzie się z wami łagodniej.