Polacy rozliczyli PIT za 2024 rok szybciej. Jednocześnie wyraźnie wzrosła liczba osób z dopłatą i sama średnia dopłata. To sygnał, że rozliczenia przestają być tylko formalnością, a stają się strategicznym elementem zarządzania domowym budżetem.

Podatnicy dopłacili fiskusowi łącznie 14,93 mld zł. To o 4,13 mld zł więcej niż rok wcześniej, czyli aż o 38 procent – wynika z najnowszej analizy PITax kampanii PIT 2024/2025. Liczba osób z dopłatą wzrosła o 40 procent, do 3,8 mln. Jednocześnie urzędy skarbowe zwróciły podatnikom 23,7 mld zł, a pieniądze trafiały na konta średnio w 15 dni. W skrajnych przypadkach przelewy pojawiały się już następnego dnia.
Choć fiskus sprawnie rozlicza składane deklaracje, to struktura rozliczeń pokazuje wzrost średniej kwoty podatku do dopłaty. To ważny sygnał dla podatników, że samo szybkie rozliczenie to nie wszystko – warto przygotowywać się do okresu rozliczeń, zapoznać się z ulgami, co pozwoli świadomie planować płacenie podatków – wskazuje dr Krzysztof Biernacki, doradca podatkowy PITax.
Średnia dopłata wyniosła 3,9 tys. zł, podczas gdy średni zwrot to 1,5 tys. zł. Rekordy były skrajne: najwyższy zwrot podatku przekroczył 4,5 mln zł, a największa dopłata sięgnęła niemal 44 mln zł.
Podatkowe rekordy 2024/2025
Najwięcej rozliczeń obsłużyła warszawska Izba Administracji Skarbowej – ponad 4 mln. Na drugim miejscu znalazły się Katowice z wynikiem 2,85 mln, a na trzecim Poznań, gdzie złożono 2,35 mln zeznań. Najmłodszy rozliczający miał 18 lat, a najstarszy 109. Takie dane dobrze pokazują zarówno rozpiętość dochodów, jak i różnorodność grup podatników.

Najczęściej korzystano z ulgi na dzieci – sięgnęło po nią 3 mln podatników. Popularne były też ulga internetowa (468 tys.), IKZE (344 tys.), ulga termomodernizacyjna (312 tys.) oraz ulga za oddaną krew (196 tys.).
Rozliczenia przez internet nową normą
Elektroniczne kanały całkowicie zdominowały sezon. Twój e-PIT wybrało 55,3 proc. podatników, inne e-formularze 39,8 proc., a papierowe zeznania złożyło już tylko 4,9 proc. Najczęściej wypełnianym formularzem pozostaje PIT-37, z którego skorzystało ponad 20,6 mln osób, czyli aż 78 procent wszystkich rozliczających się.
Czytaj więcej w Bizblogu o rozliczaniu podatków
Co to oznacza dla podatnika i małej firmy?
Wysoka średnia dopłata sugeruje, że część osób – zwłaszcza z dodatkowymi przychodami z umów cywilnoprawnych, najmu czy kapitałów – nie doszacowuje zaliczek w trakcie roku. To powoduje, że w kwietniu pojawia się niemiła niespodzianka w postaci konieczności dopłaty. Eksperci zalecają, by na bieżąco monitorować dochody i próg podatkowy, a także korygować zaliczki.
Rozliczenia PIT są dziś szybsze i prostsze, ale też coraz mocniej odzwierciedlają decyzje i priorytety samych podatników – podkreślają autorzy opracowania.
Warto też pamiętać o ulgach. Popularność odliczeń na dzieci czy wydatki termomodernizacyjne pokazują, że zestawienie własnych kosztów z katalogiem preferencji podatkowych może znacząco obniżyć podatek. Nadal jednak 17,4 proc. podatników nie wskazuje w zeznaniach organizacji pożytku publicznego. To setki milionów złotych, które mogłyby trafić do trzeciego sektora.
To stracona szansa zarówno dla podatników, jak i dla organizacji społecznych – zauważa ekspert PITax.
Wniosek na ten rok
Sezon 2025/2024 pokazał dwie twarze: rekordowe, szybkie zwroty i równocześnie wyraźny skok dopłat. To jasny sygnał, by przenieść ciężar z rozliczania po fakcie na planowanie podatków w trakcie roku, zwłaszcza u osób z wieloma źródłami przychodów. Cyfryzacja ułatwia formalności, ale ostateczny rezultat zależy od świadomych decyzji podatnika.