Ograniczenie mechanizmu ochrony konsumentów, który polega na tym, że w przypadku naruszenia przez bank zasad udzielania kredytu umowa kredytowa zostaje uznana za nieoprocentowaną i konsument spłaca sam kapitał. Rząd pracuje nad projektem ustawy o kredycie konsumenckim, która ma sprawić, że skorzystanie z tak zwanej sankcji kredytu darmowego będzie trudniejsze.

Sądy rozpatrują już około 10 tys. spraw dotyczących sankcji kredytu darmowego, a liczba ta może wzrosnąć po orzeczeniu TSUE, które jest spodziewane w najbliższych dniach. Jak informuje serwis Prawo.pl, eksperci ostrzegają przed paraliżem sądów, ale w Ministerstwie Sprawiedliwości już trwają prace nad nową ustawą o kredycie konsumenckim, które mają ograniczyć zakres stosowania sankcji kredytu darmowego.
Sankcja kredytu darmowego
Czym jest sankcja kredytu darmowego? Jest to rodzaj mechanizmu ochrony konsumentów, który polega na tym, że gdy bank czy inny kredytodawca naruszy określone obowiązki informacyjne lub formalne, to umowa kredytowa zostaje uznana za nieoprocentowaną i nieobłożoną dodatkowymi kosztami. Oznacza to, że kredytobiorca musi tylko zwrócić pożyczony kapitał – bez odsetek i innych opłat.
Jak czytamy w serwisie, obecnie mechanizm sankcji kredytu darmowego pozwala klientom unikać odsetek i dodatkowych kosztów przy kredytach do 255 550 zł. Banki zwracają średnio 18 tys. zł, ale zdarzają się przypadki, że kredytobiorcy są do przodu aż o 100 tys. zł, dlatego branża bankowa mocno naciska na ograniczenie możliwości stosowania tego mechanizmu.
Ministerstwo Sprawiedliwości chciałoby, by mechanizm sankcji kredytu darmowego był stosowany tylko w przypadku najpoważniejszych uchybień. W praktyce ma to sprawić, że nie każde naruszenie formalne ze strony banku będzie oznaczało całkowite zwolnienie konsumenta z kosztów kredytu. Projekt ustawy przewiduje wprowadzenie mechanizmu miarkowania odpowiedzialności banków, czyli sankcje mają być proporcjonalne do wagi i charakteru popełnionych uchybień.
Więcej wiadomości na temat nieruchomości
Związek Banków Polskich uważa, że obecne przepisy są zbyt surowe, przez co kary nakładane na banki są nieproporcjonalne do popełnianych przez nie błędów formalnych czy informacyjnych. Związek Banków Polskich wskazuje na rosnącą liczbę spraw sądowych związanych z sankcją kredytu darmowego, co obciąża system finansowy.
Ochrona konsumentów
Istnieje jednak ryzyko, że nowe regulacje mogą pójść za daleko w drugą stronę i nadmiernie osłabić ochronę klientów banków. Organizacje konsumenckie podkreślają, że sankcja kredytu darmowego była skutecznym narzędziem dyscyplinującym dla instytucji finansowych. Łamanie przez banki obowiązku rzetelnego informowania o ryzykach kredytu było jednym z powodów powstania problemu kredytów frankowych.
W ramach reformy planowane jest też wprowadzenie obowiązku oceny zdolności kredytowej przez banki. Ma to na celu zapobieganie nadmiernemu zadłużaniu się konsumentów i promowanie odpowiedzialnego udzielania kredytów. Planowane zmiany mają wejść w życie w 2025 roku, co ma dać czas na dostosowanie się do nowych regulacji zarówno bankom, jak i konsumentom.