REKLAMA

Kasjerki dostaną kasę za polecanie koleżanek do pracy. Skapnie im naprawdę konkretny pieniądz

Sieci handlowe walczą o pracowników jak mogą. I to nie tylko te z samego topu. Auchan rozwiesiło plakaty w sklepach, kusząc wysokimi nagrodami pieniężnymi w zamian za polecenie znajomego do pracy. Podobne programy działają także w Lidlu i Biedronce.

zakupy-oszczedzanie-kasa-sklep.jpg
REKLAMA

Auchan szuka rąk do pracy. Na chętnych czekają wypłaty w granicach 3600-3950 zł miesięcznie brutto. Poza wynagrodzeniem w pakiecie jest również skromny pakiet benefitów w postaci 7-proc. rabatu na zakupy, w sklepach francuskiej sieci, 10 proc. rabatu na produkty marki własnej, prywatną opiekę zdrowotną, karnety sportowe i wczasy pod gruszą – pisze serwis dlahandlu,pl.

Nie chciałbym być złośliwy, ale być może właśnie dlatego sieć w swoich poszukiwaniach wspomaga się specjalnym programem poleceń. No, może także dlatego, że po ujawnieniu przez zagraniczne media faktu, że Auchan pomaga rosyjskiej armii, sieć nie cieszy się w Polsce najlepszą renomą.

REKLAMA

Za rekomendowanie znajomego można zarobić 1200 zł brutto

I to akurat kwota bardzo konkurencyjna wobec tego, co oferują konkurencji Auchan. W Biedronce do wyrwania jest równo 1000 zł i to tylko pod warunkiem, że polecany pracownik wytrzyma w nowej firmie co najmniej rok.

Swój program poleceń ma również Lidl. Niemiecki dyskont oferuje polecającemu 500 zł, jeżeli polecany pracownik przepracuje pełny miesiąc, a potem kolejny 1000 zł, gdy temu drugiemu stuknie w sklepie pół roku.

Programy poleceń przestały być w ten sposób domeną IT

Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że płacenie pracownikowi za to, by ten ściągnął kolegę do firmy to fanaberie programistów. Wraz z pogłębianiem się niedoborów kadrowych w innych zawodach, takie praktyki stały się jednak całkowicie powszechne. Na przykład w branży taksówkowej, gdzie bonusy za polecanie kierowców wypłacało Free Now.

REKLAMA

Firmy nie decydowałby się zapewne na zamienianie pracowników w rekruterów, gdyby im się to nie opłacało. Szacuje się, że koszt znalezienia kandydata do pracy na wolnym rynku kosztuje w granicach 2,5-4 tys. zł. Można więc powiedzieć, że pracodawcy dając zatrudnionym bonusy i tak oszczędzają.

Co więcej, programy poleceń bywają naprawdę skuteczne. Biedronka mówi, że na przełomie 2021 i 2022 r. zatrudniła na podstawie poleceń aż 40 proc. pracowników.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-02T16:11:38+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T14:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T12:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T07:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T06:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T04:34:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T04:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T22:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T20:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T19:20:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T18:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T16:49:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T15:35:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T14:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T13:17:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T11:27:01+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T08:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T07:36:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T05:14:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T21:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T20:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T18:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T15:53:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T14:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T11:04:23+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T10:30:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T09:00:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA