REKLAMA

Polacy dopłacili do PIT rekordowe kwoty. Minister szykuje nowe podatki

Aż 3,8 mln Polaków po złożeniu PIT za 2024 rok musiało jeszcze dopłacić fiskusowi podatek. Ile? Średnio 3,9 tys. zł. Suma tych niedopłat należna skarbówce była aż o 40 proc. wyższa niż rok wcześniej.

Podatki niby nie rosną, ale Polacy musieli dopłacić fiskusowi za 2024 r. o 40 proc. więcej
REKLAMA

Skoro już rozpoczęliśmy wojnę o podatki w Polsce, która polega na tym, że minister finansów zapowiada, że podniesienie to ten, to owy podatek, bo w kasie państwa brakuje pieniędzy, a nowy prezydent z kolei zapowiada, że na żadne podwyżki się nie zgodzi, to znaczy, że całkiem wypada jeszcze wrócić do tematów podatkowych i do rozliczeń za 2024 r., bo mogą was zaskoczyć.

Tak na marginesie, zdajecie sobie sprawę z tego, że projekt budżetu na 2026 r., który przedstawił niedawno minister finansów, a o który było tyle hałasu w mediach, to bujda na resorach? Przecież ten projekt budżetu zakłada wpływy z tych podatków, co to minister zapowiedział, że je podniesie. Ale najprawdopodobniej ich nie podniesienie, bo prezydent mu na to nie pozwoli. Mamy więc w budżecie wpisane przychody, których wcale nie będzie. Ale zostawmy to, bo co was obchodzi CIT dla banków czy podatek od wygranych?

REKLAMA

Prawie 4 mln podatników musiało dopłacić fiskusowi

Najbardziej obchodzą was wasze własne PIT-y. I z danych Ministerstwa Finansów przeanalizowanych przez PITax wynika, że 3,8 mln podatników w Polsce po złożeniu swojego PIT-a za 2024 r. musiało jeszcze dopłacić podatek. To przecież bardzo dużo.

Średnia kwota koniecznej dopłaty wynosiła 3,9 tys. zł. Ale najciekawsze, że łącznie fiskusowi należało się o 14,93 mld zł więcej, co oznacza, że suma koniecznych dopłat była aż o 38 proc. wyższa niż rok wcześniej.

Powodów zapewne jest wiele, ale można śmiało założyć, że jednym z nich jest bardzo szybki wzrost wynagrodzeń. Te rosły w 2024 r. w tempie prawie 14 proc., a to znaczy, że Polacy zarabiali więcej, ale jednocześnie drugi próg podatkowy stoi w miejscu, więc coraz więcej Polaków w niego wpada.

Ciekawostkowo dodam, że największa dopłata należna fiskusowi wyniosła 44 mln zł.

Czytaj więcej w Bizblogu o podatkach:

Zwroty podatkowe przebiły żądania fiskusa

Dobre informacje są takie, że jednak ciągle mieliśmy więcej zwrotów nadpłaconego podatku niż koniecznych dopłat. Średnia kwota zwrotu podatkowego była niższa i wyniosła 1,5 tys. zł, ale znacznie więcej podatników otrzymało zwrot podatku niż było tych, którzy musieli dopłacić. W efekcie suma zwrotów podatkowych za 2024 r. wyniosła 23,7 mld zł. 

REKLAMA

Innymi słowy, fiskus zwrócił podatnikom za 2024 r. o prawie 9 mld zł więcej niż żądał dodatkowo.

Chcecie wiedzieć, ile wyniósł najwyższy pojedynczy zwrot nadpłaconego podatku? 4,5 mln zł.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-09-04T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-03T18:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-03T16:14:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-03T14:53:24+02:00
Aktualizacja: 2025-09-03T10:51:50+02:00
Aktualizacja: 2025-09-03T07:38:11+02:00
Aktualizacja: 2025-09-03T06:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T21:57:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T15:49:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T14:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T11:37:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T08:42:22+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T05:37:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-01T20:11:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA