Ceny węgla pikują. To kluczowa wiadomość dla Polaków i rządu
Analitycy wskazują, że ceny energii w końcu zaczną spadać. Być może stanie się to pod koniec bieżącego roku. Nawet w naszym kraju już widać ten trend. Węgiel dla elektrowni i ciepłowni już dawno nie był taki tani.

Chociaż węgiel w portach ARA, europejskim benchmarku dla czarnego złota, jest obecnie po ok. 97 dol. i tym samym jest znacznie tańszy niż rok temu o tej porze (ok. 112 dol.), a gaz ziemny jest blisko dziewięć razy tańszy od napędzanego kryzysem energetycznym szczytu cenowego w sierpniu 2022 r., to i tak Europa dalej zmaga się z wysoką ceną energii. 16 marca br. najwięcej za megawatogodzinę prądu (ceny day-ahead) płaciły kraje bałtyckie. Dla Estończyków, Łotyszów i Litwinów stawka wynosiła 173 euro. W Polsce, podobnie jak w Czechach, Niemczech, czy na Węgrzech za 1 MWh energii trzeba było płacić 124-125 euro. Najtaniej (nie licząc północnych regionów Norwegii i Szwecji) było w Grecji – 92 euro.
Ale analitycy AleaSoft Energy Forecasting wskazują, że i tak energia jest w Europie coraz tańsza. Spadki na rynkach belgijskim, brytyjskim, holenderskim, francuskim, niemieckim, włoskim, nordyckim, portugalskim i hiszpańskim. Przyczyna? Niższa cena gazu ziemnego (obecnie to ok. 41 euro za 1 MWh, a jeszcze w pierwszej połowie lutego br. byliśmy na poziomie ok. 57 euro), a także wzrost produkcji energii wiatrowej w niektórych krajach oraz mniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną na większości rynków.
Cena energii w Europie może zacząć się kurczyć już w tym roku
Ale w marcu cena energii w Europie - między innymi przez zwiększające się zapotrzebowanie energetyczne - jeszcze zdąży spuchnąć. Tymczasem agencja regulacyjna UE ds. energii ACER w swoim najnowszym raporcie „Kluczowe wydarzenia na europejskich rynkach energii elektrycznej i gazu” sugeruje, że cena energii i też cena gazu w UE spadną w ciągu dwóch najbliższych lat, a być może stanie się to już pod koniec 2025 r. Z jakich powodów?
Nowa globalna podaż LNG, wzrost mocy odnawialnych źródeł energii i potencjalnie nowe formy popytu na energię elektryczną i elastyczności dostaw – odpowiada ACER.
Agencja jednocześnie zaznacza, że obniżenie ceny energii w Europie wymagałoby też ograniczenia szczytów popytu i skoków cenowych poprzez większą elastyczność, integrację rynku i współdzielenie zasobów. Z kolei najlepszym sposobem na niższą cenę gazu jest – zdaniem ACER – przejście z błękitnego paliwa na energię elektryczną.
Polskie elektrownie i ciepłownie płacą mniej za węgiel
W Polsce obowiązuje zamrożenie ceny energii na razie do 30 września 2025 r. Ale wszystko na to wskazuje, że rząd zdecyduje się na wydłużenie tego mechanizmu do końca roku.
Trochę nie rozumiem systemu mrożenia przez trzy kwartały. Ludzie powinni dostać przewidywalne rozwiązania i mrożenie cen energii przez cały rok wydaje się być odpowiednio przewidywalne – przekonywała na antenie radia TOK FM Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej.
Więcej o cenie energii przeczytasz na Spider’s Web:
Za węgiel zarówno energetyka zawodowa, jak i ciepłownie płacą już znacznie mniej. W pierwszym przypadku w styczniu 2025 r. stawka wyniosła ok. 360 zł. Rok temu o tej porze to było prawie 506 zł. Ostatni raz cena węgla dla elektrowni była poniżej 400 zł w lipcu 2022 r. (ok. 344 zł za tonę). Z kolei ciepłownie w pierwszym miesiącu br. za 1000 kg czarnego złota płaciły ok. 494 zł, w styczniu 2024 r. obowiązywała stawka na poziomie ok. 606 zł. Chcąc cofnąć się do czasów poniżej 500 zł wracamy też do lipca 2022 r., kiedy tona węgla dla ciepłowni kosztowała ok. 455 zł. W sierpniu 2022 r. było już prawie trzy razy drożej - ok. 1338 zł.