Odrodzenie ważnej gałęzi gospodarki? Są nowe prognozy
Polski przemysł prze do przodu. Jest szansa, że w ciągu pół roku wydostanie się w końcu z dołka, w którym grzebie się od 28 miesięcy. Mimo że rynek oczekiwał spadku do 47,3 pkt. PMI dla polskich firm przemysłowych trzeci miesiąc z rzędu odnotował wzrost, osiągając najwyższy poziom od listopada 2023 r. i drugą najwyższą wartość maja 2022 r. Ekonomiści tłumaczą, że na odbicie musimy poczekać kilka miesięcy.
Przemysł znów nie wyrobił. Bez eksportu do Niemiec jest ciężko
W sierpniu produkcja sprzedana przemysłu była niższa o 1,5 proc. w porównaniu z sierpniem ubiegłego roku, kiedy notowano spadek o 2,2 proc,. W porównaniu z lipcem bieżącego roku spadła o 5,2 proc,. W okresie styczeń–sierpień produkcja przemysłowa była o 0,4 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku, kiedy notowano spadek o 2,3 proc. – podał GUS. Prognoza mówiła o spadku o 0,4 proc.
Fabryki ruszyły. Mamy najlepszy wynik w przemyśle od miesięcy
Koniunktura w polskich fabrykach poprawia się bardzo powoli – wynika z najnowszej publikacji S&P Global Market Intelligence. Ważne, że widać poprawę nastrojów, bo dane za sierpień przyniosły najlepszy wynik od miesięcy – o wiele lepszy niż w strefie euro i w Niemczech, czyli u naszych głównych partnerów. Jednak do ożywienia w sektorze przemysłowym wciąż daleka droga.
Fabryki bez zamówień. Produkcja leży, firmy tną zatrudnienie
Polski przemysł wciąż jest pod kreską, ale pojawiły się pierwsze jaskółki, które mogą zapowiadać oczekiwane od ponad dwóch lat odbicie. Najnowszy indeks PMI odnotował spory wzrost, wyraźnie przebijając prognozy i zbliżając się do 50 pkt. – granicy, której przekroczenie będzie oznaczało, że sektor wytwórczy przestał się w końcu kurczyć i wkroczył na ścieżkę wzrostu. Bardzo by nam w tym pomogło odbicie w Niemczech, Francji i Włoszech.
Niegdyś lider, dzisiaj przegryw. Tak Niemcy załatwili nam przemysł
Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK) w lipcu 2024 roku wzrósł o 0,2 punktu do 161,2 pkt. z 161 pkt. miesiąc wcześniej. Wzrost był na tyle słaby, że nie odrobił strat z ubiegłego miesiąca – wskazuje w komentarzu do wyników badania Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. Główny hamulcowy polskiej gospodarki to przemysł, zwłaszcza produkujący na eksport, który właśnie dogorywa pozbawiony zamówień z Niemiec i innych dużych gospodarek Unii Europejskiej.