piwo

Zakaz promocji piwa, alkohol tylko w płynnej postaci: wyłącznie w opakowaniach ze szkła i metalu oraz surowsze kary za złamanie przepisów. To wszystko zakłada nowelizacja ustawy mającej na celu ograniczenie dostępności alkoholu.

Jeśli zauważyliście, że ceny alkoholu wzrosły od nowego roku, to odpowiada za to głównie nie inflacja, ale swoje dokłada wieloletni plan stopniowego podwyższania akcyzy na wyroby alkoholowe oraz tytoniowe. Podwyżki akcyzy nie są duże, a mogły być większe, ale z dodatkowych dochodów budżetowych zrezygnował minister finansów.

W Polsce pompy ciepła nie mają ostatnio dobrej passy. W programie Czyste Powietrze już więcej osób wnioskuje o kotły gazowe, o tych na biomasę nie wspominając. Ale w Europie Zachodniej te urządzenia grzewcze cały czas są najprostszą drogą do zmniejszenia emisji i niższych rachunków. Okazuje się, że nie tylko w przypadku gospodarstw domowych.

W 2025 roku wzrośnie podatek akcyzowy, co przełoży się na wyższe ceny alkoholu i papierosów. Zmiany może nie są znaczące, ale dla kupujących będą odczuwalne. Na co powinni przygotować się konsumenci, producenci i sprzedawcy?

Okazuje się, że piwo nie jest na liście produktów objętych sankcjami, nikt więc nie łamie prawa. Niesmak jednak pozostaje. Szczególnie że import piwa z Polski do Rosji zaledwie w rok wzrósł prawie o 600 proc.