Naprawdę chcecie za wszelką cenę pompować indeksy na GPW? Tu chodzi o nasze emerytury
Chcielibyście zakazu dotykania własnych pieniędzy odkładanych na emeryturę? To pachnie nową społeczną traumą, ale uważajcie, bo lobby z GPW może się w końcu skusić, by zaryzykować.
OFE umierają po cichu. Politycy już nic wam nie zabiorą
Wiecie, że przed Polskim Ładem szykowała się kolejna rewolucja w OFE? Stała się nieopłacalna, więc politycy dali sobie spokój i trzymają się z dala od Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE). Ale to nie znaczy, że OFE będą żyć długo i szczęśliwie, przeciwnie, one sobie powolutku w kącie umierają.
Spektakularny sukces OFE. To nie przypadek, że wypłynął właśnie teraz
OFE chcą udowodnić Polakom, że warto wybrać właśnie je zamiast ZUS i pokazują, że w ciągu ostatniej dekady ich wyniki pobiły i ZUS, i lokaty bankowe, i WIG20. Tak – inflację też. Dlaczego właśnie teraz? Bo po raz pierwszy od ośmiu lat otworzyło się dla Polaków okno transferowe, które umożliwia OFE podebranie klientów ZUS-owi.
Okno transferowe ZUS OFE wkrótce zostanie otwarte. Co wybrać?
Ubezpieczeni odprowadzający składkę na ubezpieczenie emerytalne mają prawo zdecydować, czy całość kwoty przekazywana jest do ZUS, czy też jej część trafi do OFE. Wszystko w ramach tak zwanego okna transferowego. Od 1 kwietnia do 31 lipca będzie można złożyć deklarację, która będzie wiążąca na – najprawdopodobniej – kolejne cztery lata.
Wybierasz OFE czy ZUS? Zdecyduj, bo otwierają okno transferowe
Można będzie wybrać, czy chcecie część składki emerytalnej odkładać w OFE, czy na subkoncie w ZUS. Jak jesteście z tych, co ZUS nienawidzą, to nie liczcie, że przy tej okazji możecie stamtąd zabrać zgromadzone tam już pieniądze.