Wyrok TSUE. Pytamy prawnika, co zmieni w sytuacji frankowiczów
Na ten moment czekają tysiące frankowiczów w Polsce. 3 października Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zabierze głos w sprawie kredytów zawieranych w szwajcarskiej walucie. TSUE ma odpowiedzieć na cztery pytania Sądu Najwyższego. Dotyczą one tego, jak należy oceniać umowy kredytowe zawierane we frankach, jeżeli w ich treści znalazły się klauzule abuzywne.
Wyrok TSUE. Przed nami istne trzęsienie ziemi. Banki stracą dziesiątki miliardów złotych
Blisko 82 miliardy złotych — tyle warte są kredyty hipoteczne w sześciu najbardziej zaangażowanych w walutowe pożyczki bankach wynika z analizy „Parkietu”. Rynek nie wierzy, że zbliżającym się wielkimi krokami wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE będzie dla banków korzystny. Kurs ich akcji leci w dół.
Wyrok TSUE jeszcze nie zapadł, a już zbiera żniwo. Pierwszymi ofiarami złoty i mBank, kto kolejny?
Jeszcze przez tydzień z okładem polscy bankowcy będą musieli poić się litrami herbaty uspokajającej. Z zaciśniętymi mocno kciukami będą musieli jeszcze trochę wytrzymać też rządowi spece od gospodarki. Wszystko przez oczekiwany wyrok TSUE w sprawie kredytów frankowych, który ma zapaść 3 października.
Gęstnieje atmosfera wokół kredytów frankowych. Chorwacki sąd też jest przeciwko polskim bankom
Wyrok unijnego Trybunału Sprawiedliwości coraz bliżej. Tymczasem ci, którzy na pożyczkę w szwajcarskiej walucie zdecydowali się w Chorwacji, właśnie odetchnęli z ulgą. Po co o tym piszemy? Bo jak się okazuje, orzeczenie wydane przez sędziów w Zagrzebiu ma też znaczenie dla Polaków.
Złoty leci na łeb na szyję. Frankowicze wstrzymali oddech
Polska waluta nie była tak słaba od dwóch lat. Tysiące posiadaczy kredytów hipotecznych indeksowanych do franka nerwowo podgląda, jak szwajcarska waluta się umacnia. Dobrze pamiętają, że w ciągu jednej chwili kurs franka potrafi wystrzelić w kosmos i bardzo długo nie spaść.